Komentarze użytkownika abababa2

Zwiększenie liczb studentów medycyny jest pozytywne, tylko ten obleśny glonojad bezpodstawnie przypisujący tą zasługę PiSowi, powoduje odruch wymiotny swoją osobą i naciąganą propagandą sukcesu.

@V-T-S-S, Mój błąd. Nawet nie przyszło mi na myśl, że Ci z KULu i Torunia mogą liczyć się do tej statystyki. Człowiek naiwnie zakłada, że jak ktoś pisze "studenci medycyny" to ma na myśli "medycynę", a nie religioznawstwo/szamanizm z klauzulą sumienia, bez kadry, praktyk i odpowiedniego zaplecza typu szpitale kliniczne. Echhh... przecież to jest tak debilnie głupi pomysł, że po usłyszeniu, fałdy na mózgu same się prostują.

Sadząc po ostatnich wiadomościach, na plebanii należącej do parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej, bawią się podobnie... do upadłego ;)

dmuchacz kraba i niemowa

„Uczelnie powinny być apolityczne i niezideologizowane, a debata naukowa nie jest swobodną rozmową o poglądach, lecz opiera się na faktach – zaznacza Marta Alicja Trzeciak, rzeczniczka prasowa Wolnej Nauki. [kradnę cytat, bo lepiej nie da się tego powiedzieć] A co do typa przypisującego PiSowi zasługi, do których kompletnie się nie przyczynili - jeśli to ma być prawnikiem z tytułem UW, to lepiej zaorać cała tą uczelnię i posadzić ziemniaki, bo to zwyczajnie wstyd pozwolić przecisnąć mu się przez sito.

Taaa, najlepiej otworzyć zawodówki dla neurologów i kardiologów - po co mają trać czas na studia, skoro od razu mogą leczyć [sarkazm jak H]. Obniżenie poziomu kształcenia jest chyba najgłupszym pomysłem, na rozwiązanie problemu braku specjalistów i kadry typu pielęgniarki itp. na jaki można wpaść - brzmi jak program Idiokracja+ :) Jeśli zapewnisz odpowiednie warunki na rozwój/kształcenie, odpowiednią płacę i normalne godziny pracy, to ludzie sami się znajdą... co prawda potrwa to dobre kilkanaście lat, ale się znajdą. A hasła typu "pokaż lekarzu co masz w garażu" na pewno w tym nie pomogą...

RonaldB, sądząc po liczbie pisowskich "wujków", z którym się fotografuje, ma bardziej krater niż jaskinię ;)

W domu wariatów masz jeszcze lekarzy... to bardziej przypomina "dom, którzy czyni szalonym" z 12 PRAC ASTERIKSA :)

do kamieniołomów z ich delikatnymi rączkami? przecież to się rozbeczy, zanim wyskoczy mu pierwszy pęcherz/odcisk :)

Sieroty do zdjęcia nie potrafią nawet porządnie ustawić, żeby nie wyglądał jak idiota/noob/bambik z tą kosą :)

ciesz się, że nie próbował popełnić samobójstwa strzelając sobie z karabinu w plecy (starym, dobrym sowieckim sposobem ;))

nie wyrzucić, tylko zawiesić polskie wizy, a ludzi którzy je mają odesłać do kraju, który je wydał

Zdajesz sobie sprawę, że nazwa użytkownika "Gall Anonim" pojawia się wtedy, kiedy ktoś wrzuca coś anonimowo = bez zalogowania się? :)

jeśli pis "wygra" kolejne wybory, to pewnie wrócą "stare, dobre, sowieckie metody", kiedy człowiek, niewygodny dla władzy, będzie popełniał samobójstwo strzelając sobie w tył głowy z kałacha - teraz (sądząc po Blidzie, Lepperze, Wawrzyku i... Giertychu) jeszcze się ograniczają :)

"Najśmieszniejsze" w tym wszystkim jest to, że jeśli zawieszą nas w Schengen, to UE będzie ich wszystkich deportować do Polski (skoro mają naszą wizę).

dla nich ustawa budżetowa to tylko kolejny papier, a jak wiadomo: papier wszystko przyjmie...

*zagrożenie bezpieczeństwa finansowego ludzi (czyt. leśników powiązanych z solidarną polską/suwerenna polską czyli zbigniewem zero)

Wpuszczać tak, ale po sprawdzeniu czy nie są poszukiwani przez odpowiednie służby... wiesz, zgodnie wszystkimi procedurami przewidzianymi przez prawo i umowy (za to też płaci nam UE). Nie tałatajstwa, tylko uchodzców i nie do samej Polski, tylko do całej UE (bo kto normalny chciałby tu zostać). Przy okazji, zawsze była opcja odsyłania ich do swoich krajów po weryfikacji. Jest "drobna" różnica pomiędzy robieniem czegoś zgodnie z procedurami, a sprzedawaniem wiz na straganie bez sprawdzania kompletnie niczego o "kupującym"- patrz na ekipę "filmowców" z Bollywood o tym samym nazwisku :)

Wersja obrazkowa dostosowana do poziomu nadawcy i odbiorcy... chociaż podobno i tak ma za dużo tekstu ;)

7 lat i myśli typu "wolę umrzeć, niż zgrzeszyć" -- kogoś tu nieźle popier.iło. Gdy dzieciak coś takiego mówi na poważnie, to trzeba jak najszybciej odizolować go od środowiska/sekty, w które się wkręcił i szukać pomocy np. u psychologa.