Komentarze użytkownika GorszyAleLepszy
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-17 10:10:37
Pokaż absurdOcena: -2(glosow:4)
Z treści Biblii wynika, że Bóg wielokrotnie zmieniał zdanie, biorąc pod uwagę nowe okoliczności lub odczucia ludzi.
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-17 18:31:02
Pokaż absurdOcena: -2(glosow:2)
Nic też nie wspomina o tym, że Bóg ma plan w stosunku do każdego z nas. Każdy jest kowalem własnego losu.
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-17 22:03:34
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
A jest wszechwiedzący?
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-18 15:31:11
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
Lub dodawać gdy wygodne. A co mówi Biblia, bo jak rozumiem o Boga Biblii chodzi?
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-18 19:11:46
Pokaż absurdOcena: -2(glosow:2)
Skoro zmieniał zdanie biorąc pod uwagę nowe okoliczności, to i nie mógł ani wiedzieć wszystkiego z góry ani tym bardziej wszystkiego zaplanować. W tym kontekście i chociażby historia misji Jonasza. Oznacza to też, że nie widzi potrzeby pozyskiwania wiedzy o przyszłości każdego. Bo potrafi wnikać w te obszary, w które chce.
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-18 20:52:39
Pokaż absurdOcena: -2(glosow:2)
A co jedno ma wspólnego z drugim?
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-18 20:54:52
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
I co w tym wygodnego? Ty mając możliwość wnikania w przyszłość chciałbyś wiedzieć wszystko o każdym? A nawet gdybyś wiedział, co to miałoby wspólnego z zaplanowaniem jego życia?
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-18 23:11:56
Pokaż absurdOcena: -2(glosow:2)
Bez wiedzy i chęci? Tak tam jest napisane? Nic się nie dzieje bez woli Pana? Skąd to wytrzasnąłeś? Skoro Jezus uczył się modlić by wola Boga działa się na ziemi tak jak w niebie, to znaczy że się nie dzieje. Planowanie? Ale Bóg nie planuje twoich losów. "Co człowiek sieje to będzie i żąć". Właśnie w tym rzecz. Wystarczy planowanie strategiczne.
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-18 23:22:26
Pokaż absurdOcena: -2(glosow:2)
Samemu myśleć jak daleko? Jeśli się samemu uznało, że świat jednak nie mógł zaistnieć bez boskiego pierwiastka, to poznanie twórcy nie jest możliwe bez tego, co sam chce przekazać. Można i należy samemu myśleć w obrębie wniosków, ale nie faktów. Przynajmniej tych wykraczających poza dzieło stwórcze.
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-19 16:57:40
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
Stawiasz twierdzenia, szukaj. Ja na poparcie tego co piszę przytoczyłem i nie mam problemu z przytoczeniem więcej. Kozy fajne zwierzęta, wesołe i pomysłowe. Nie mam nic do pasterzy kóz, choć Biblia to raczej parterze owiec, rybacy, królowie, lekarze, urzędnicy skarbowi... Wnioskować dobrze, ale wnioskować bez znajomości faktów lub wbrew faktom już gorzej.
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-19 22:47:59
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:0)
No właśnie po to, że nikt nie planuje. Jesteś kowalem własnego losu, ale przecież i kowalowi dobrze żyć w przyjaźni z królem. Zwłaszcza gdy król chętny pomocną dłoń wyciągnąć. A i szacunek dla króla rzecz normalna. W tym wszystkim wchodzimy już w ramy wiary, ale gdy przyjąć, że tak to wygląda, to też brzmi logicznie moim zdaniem. I wyjaśnia po co modlitwa.
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-19 22:53:42
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:0)
A co do nieomylności nie bardzo rozumiem. Jesteś otwartą kartą. Skoro Bóg nie przyjmuje żadnego założenia względem ciebie to i się w twojej sprawie nie myli. Jeśli zmieniał zdanie pod wpływem zmieniających się okoliczności, to każda z decyzji była słuszna w określonym czasie. Tak jak gdy kupujesz i sprzedajesz dolary. Przy jednym kursie sprzedaż przy innym zakup. Sprzeczne drcyzje, obie słuszne.
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-20 07:03:37
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
Mówię o Biblii, nie o moich wyobrażeniach ani o wyobrażeniach teologów wynikających najczęściej z tego, jak powiązać Biblię z tzw. tradycją, czyli ogień z wodą. Bóg nie ma założeń względem jednostek, ma pragnienie. "Jest to szlachetne i miłe w oczach naszego Wybawcy, Boga, który chce, żeby najróżniejsi ludzie zostali wybawieni i dokładnie poznali prawdę".
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-20 07:58:37
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:1)
Czy żyje się lepiej? A lepiej się żyje ludom z dorzecza Amazonki czy miliarderowi z Manhattanu? Bieda i klęski to część teraźniejszości. Podobnie jak wojny i choroby. Pytanie czy to cel czy stan przejściowy w czasie gdy trzeba wciąż jeszcze prosić "niech przyjdzie twoje królestwo, niech twoja wola dzieje się na ziemi tak jak w niebie". Jeśli to drugie, a cel inny, ustalony przez Boga i pozostający w zależności od Boga, to modlitwa ma sens.
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-16 22:14:40
Pokaż absurdOcena: -2(glosow:6)
Mnie zawsze fascynuje, jacy ludzie kupują coś takiego. Prawdziwe dobre alkohole nie potrzebują się uciekać do takich chwytów. Rażące, wulgarne, próbujące być zabawne etykiety oznaczają zazwyczaj gówno w środku za dwukrotną cenę dobrej wódki.
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-20 10:35:41
Pokaż absurdOcena: -2(glosow:10)
Ech wy znawcy tematyki z Koziej Wólki, antyteisci. Zawsze 100 lat za jakimkolwiek rzeczywistym stanem wiedzy. „Pomiędzy rokiem 1800 a 1540 p.n.e. Egipt był atrakcyjnym celem migracji ludów, które zamieszkiwały zachodnią Azję i mówiły językami semickimi”. Okres ten pokrywa się z czasami, które tradycyjnie są nazywane czasami patriarchów, i w związku z tym pasuje do okoliczności opisanych w Księdze Rodzaju”. Egiptolog James K. Hoffmeier
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-20 10:40:11
Pokaż absurdOcena: -2(glosow:8)
Papirus datowany na okres Średniego Państwa (ok. 2000-ok. 1600 p.n.e.) zawiera imiona niewolników, którzy pracowali w znajdującym się na południu Egiptu gospodarstwie. Ponad 40 z tych imion jest semickich. "Ponieważ w jednym tylko gospodarstwie w Tebaidzie [południowy Egipt] pracowało ponad 40 Semitów, prawdopodobnie było ich sporo w całym Egipcie, a w szczególności w okolicach ujścia Nilu” - Hoffmeier
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-20 10:45:02
Pokaż absurdOcena: -5(glosow:11)
"Jest to niezaprzeczalny dowód, że Izraelici byli niewolnikami w Egipcie”. Archeolog dr. David Rohl.
To wy żyjecie bajkami dla oczadzialych. Dla was Jezus nie jest postacią historyczną, Żydzi nigdy nie byli w Egipcie, a ewangelie pisano w czwartym wieku. A jakby któryś z waszych wieszczy antyteizmu objawił, że ziemia jednak jest płaska, też byście uwierzyli.
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-20 11:10:05
Pokaż absurdOcena: 0(glosow:4)
Baxbany, zupełnie bez złośliwości: Zmień kanał, bo jesteś oszukiwany dokładnie tak samo jak rzesze katolików, z których się śmiejesz. W sprawie Jerycha jesteś jakieś 70 lat do tyłu, bo wtedy powstała praca Kathleen Kenyon na ten temat. Aktualny stan wiedzy: "dr Kenyon szukała nieodpowiedniej ceramiki w nieodpowiednich miejscach, w gruncie rzeczy zachodzi godna uwagi zgodność dowodów archeologicznych z Biblią" - archeolog dr Bryant G. Wood.
Wyjadacz
GorszyAleLepszy
2024-07-20 11:13:39
Pokaż absurdOcena: -1(glosow:3)
Dr Wood wspomina o metrowej warstwie popiołu zawierającej mnóstwo skorup glinianych, odłamki cegieł ze zrujnowanych murów oraz kawałki drewna — wszystko osmalone jak po pożarze całego miasta. Szczątki ceramiki datuje się na rok 1410 p.n.e. z dokładnością do ok. 40 lat, biblijna bitwa o Jerycho to około 1470.
<< Pierwsza
< Poprzednia
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
Następna >
Ostatnia >>
Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.
.: Kontakt z nami :.
.: Regulamin strony :.
FIREFOX:0