Komentarze użytkownika RychoLX

Ależ ja ironizuję. Przecież w tym pisie to sami "niewinni" są, a tacy nie mają się czego obawiać, jak sami twierdzili.

A ja tam bym nie czekał, bo jeszcze zdąży uciec do... świętego Piotra.

@tebarek Święty Piotr to nie Duda, żeby prowadził ochronkę dla przestępców czy zboczeńców. To urzędnik Najwyższego, który ponoć "za dobre wynagradza, a za złe karze".

@tebarek Ta prezydentowa to chyba jakiś nędzarz (żeby nie rzec, gołodupiec), skoro państwo musiało jej zacząć płacić żeby wyżyła i miała się w co ubrać. Wcześniejsze pierwsze damy same się utrzymywały lub z pensji męża. Duda jej zabrał wszystkie pieniądze i nawet kieszonkowego nie chciał dawać?

Wystarczy zaklęcie zasłyszane od pewnego księdza - "było świnią, niech stanie się rybą" - i żadne posty nie są straszne.

Już było o 19:57.

Przecież nawet dziecko by się domyśliło o co chodzi - odwrotność "ustąp pierwszeństwa, czyli "masz pierwszeństwo".

Popraw te "praworządki".

O święta Skarpeto, toż to jawna obraza tych słynnych "uczuć religijnych" nawiedzonych.

Dla dla pisowca grabienie budżetu nie było żadną nieuczciwością. To tylko przydział należnych łupów.

Zakon powinien przemianować się na Salcesorianie.

Ty nie szukaj kto ile ma hektarów na Ukrainie. Bo problem nie polega na tym, że ktoś ktoś z Ukrainy chce wysłać/sprzedać ziarno, ale problemem jest to, że ktoś U NAS chce to KUPIĆ. Po to, żeby na tym zarobić lepiej niż kupując u naszych rolników, robiąc ich przy tym w bambuko, a nas konsumentów racząc tandetą. A teraz masz nowe zadanie - wyszukaj listę naszych importerów ukraińskiego ziarna i z kim są powiązani.

Odpiszę ci w równie sugerujący sposób - ciekawe, ile w tym roku osób okradniesz.

@Daviit77 Chyba mnie z kimś mylisz.

Gdyby koraliki różańca były zrobione np z trotylu, to może i by się przydał na polu walki.

Głupi i głupszy.

Za funkcjonowanie każdej instytucji odpowiada jej szef. Bo gdyby podwładni byli od niego niezależni, to szef nie miałby racji bytu.

Tak, to zapewne kolejny egzemplarz co jeśli coś robi, to tylko nieformalnie.