Komentarze użytkownika RychoLX

No ale po co miał dostawać jakieś dokumenty? Przecież to tylko popychadło na posyłki (czy np sprzątaczkę zaznajamia się z dokumentami ważnymi dla jakiejś firmy?).

Aż tak spektakularne to być nie musi. Wystarczy jak u Koresha.

Naprawdę nie wiesz, który idiota-megaloman za tym stoi (pośrednio, rzecz jasna).

Oj tam, czepiasz się. A może to znowu było niepokalane poczęcie. Historia zna taki przypadek i do dziś jest to wielbione.

Oby. Pomniki powinno się stawiać tylko wielkim (i nie chodzi o wzrost).

Drogi autorze - ja też bym wolał taniej kupować, ale z drugiej strony niepopieranie rodzimego biznesu wszystkim nam wyjdzie bokiem. Tobie też. Bo gdy nasi obywatele stracą źródło dochodu, to nie będziesz miał komu sprzedać produktu swojej pracy (obojętne, czy to jest towar czy usługa). Lub inni też wyjdą z założenia, że tańsi od ciebie są zagraniczni oferenci. I w ten sposób i ty robotę stracisz.

Pląsy w Sejmie są "be". "Cacy" są tylko pląsy u Rydzyka.

A co, biskupami też szatan zawładnął, że trzeba ich otoczyć modlitwą (tak jak tych księży z Dąbrowy)?

No poprzewracało się we łbach, poprzewracało.

Ech, te "autorytety moralne".

Ja od dawna uważam, że spowiedź tylko sprzyja demoralizacji owieczek. Czemu mieliby powstrzymywać się od draństw, skoro mają "wyjście awaryjne" w postaci spowiedzi.

Giną nie ci co nam chłam wysyłają, bo to sprawka wielkich korporacji, a one w wojnę się nie mieszają. Dla nich liczy się tylko zysk.

Oczywiście ten ich "katolicyzm", to tylko taka parodia katolicyzmu.

Ktoś kiedyś trafnie stwierdził, że "Spośród rzeczy niezbędnych do rządzenia ludźmi, najistotniejszym jest ustanowienie obrzędów".

To się nazywa "sprzężenie zwrotne".

Pisowcy byli znalezieni w kapuście. Stąd takie głąby.

Możliwości daje jeszcze tabletka "74 lata po" - nazywa się pavulon (kiedyś dość głośna medialnie).

A którzy to "eksperci kulinarni" tak cię napastują? Grożą ci też przy tym, gdy nie będziesz jadł "po ichniemu"?

Ty (autorze mema) wyjeżdżając na drogę, swoją obecnością też przeszkadzasz innym w jeździe (muszą na ciebie uważać np przy zmianie pasa czy wyjeżdżając z podporządkowanej). Protestujesz przeciwko czemuś?