Komentarze użytkownika Mundzio84

Czyli oficjalne źródła, wśród których są też podręczniki szkolne do historii, nazywasz źródłami próbującymi zatrzeć zły wizerunek KK, tak?To już sięga pewnego rodzaju obsesji.

No widzicie i taka właśnie jest z wami dyskusja.Cała wiedza waszych oponentów w rozmowie, opiera się na nauce w katolickiej szkole, a ogólnie fakty historyczne są zacierane na korzyść kleru, a tak naprawdę to kler był jednym z największych sojuszników Hitlera, Hitler w ogóle z nim nie walczył i vice versa.Tyle że o takich rzeczach mówią tylko jedynie wiarygodne ateistyczne źródła, dostępne jedynie dla oświeconych.Dziękuję za stracony, jak zwykle zresztą, czas i nara.

Na początku swojej działalności Hitler był przyjacielem naszego kraju i bywał w nim często na wypoczynku, nie wspominając już o jego udziale w pogrzebie Piłsudskiego.Jak wiesz potem to też uległo zmianie.Ale możemy śmiało powiedzieć, że Polska też współpracowała z nazistami.

David winszuję wytrwałości.Mnie już się znudziło:)

Jest pożyteczna.Zabija mszyce na roślinach.

Nigdy nie pojmę tego krzywienia buzi, na fotkach, wstawianych do sieci, przez nastolatki.

Oprócz katolików, zapomniałeś dodać Ferdziu.

Nie życzysz sobie.I to mówi ta sama osoba, która zanegowała moje stwierdzenie, że istnieją ateiści i ateusze, podobnie jak kibice i kibole, tudzież katolicy i katole.Ferdziu - nie bądź hipokrytą.

Uuuu, chyba zapomniałeś już, jak kłóciłeś się ze mną i z lucy, o określenie słowa "ateusz" - które faktycznie wedle skromnej definicji oznacza osobą niewierzącą w boga, jednak doskonale wiedziałeś, że my tu w ten sposób, określamy pseudoateistów, którzy z prawdziwym ateizmem nie mają nic wspólnego, a jednak walczyłeś.Dla odmiany nie istnieje oficjalna definicja słowa "katol" a jednak cały czas z tego słowa korzystasz.

Weż Ferdziu mnie nie rozśmieszaj - i ja i Lucy właśnie napisaliśmy jak to rozumiemy.To ty upierałeś się przy jakiejś skromnej encyklopedycznej definicji.

Dede, nie przejmuj się - tylko oświeceni i wolni od wszelakich ograniczeń ateusze, są w stanie zrozumieć ten skomplikowany przekaz.

Jurek a może dla odmiany przytocz teraz przykład polityków lewicy, którzy teraz zasiadają w rządzie a są starymi postkomuchami?

To ma wspólnego, że jedziesz, jeśli chodzi o powiązania z komunizmem, tylko na tą grupę ludzi, na którą wygodnie ci jechać, pomijając całokształt.Bądź chociaż raz trochę obiektywny.A co do ciebie Ferdziu, próbujesz mi znów zarzucić, że piszę nie na temat?

A politycy, których wybieramy i którzy mają BEZPOŚREDNI wpływ na nasze życie, dlatego że podejmują kluczowe decyzje, dotyczące każdego z nas, nieważne czy jest się ateistą czy katolikiem to nie są osoby "szczególnego zaufania"?Proszę cię Ferdziu - nie przekręcaj teraz faktów na swoją korzyść.

Jurek dwa pierwsze z brzegu przykłady tych najbardziej znanych - Rychu Kalisz i Krzychu Bęgowski vel. Anna Grodzka.

Jurek, a co ma wspólnego pedofilia z komunizmem?Nie nie będę dawał absurdu z nimi.Jak wiesz w mojej poczekalni znajdują się tematy, które stanowią o prawdziwych problemach i zagrożeniu, do tego stanowiące namacalne dowody w postaci autentycznych nagrań i niepodważalnych statystyk.Nie, jak u ciebie jakieś zlepki typu demoty i własne wymysły, w większości bez żadnego pokrycia.

Ferdal nie rozpi*rdalaj mi chociaż dziś, w to święte święto mojego kościółka, systemu.Poczytaj sobie biografie, tych, których wymieniłem a dopiero potem praw farmazony.

I do tego niepoprawne politycznie.Przypominam, że nie wolno już mówić na murzyna, murzyn, gdyż przez Mniejszość Afrykańską, jest to uważane za objaw rasizmu w stosunku do czarnoskórych obywateli, którzy czują się obrażani przez takie określenie.

Czarnoskóry, Afrykańczyk, bądż Afroeuropejczyk - aczkolwiek to nowe stwierdzenie, które dopiero się przyjmuje w naszym zacofanym kraju.

Afromurzyn to masło maślane.Natomiast określenie "Afrobiały" mogłoby z kolei urażać rdzennych mieszkańców Afryki.Wierz mi Ferdziu - jestem ekspertem;)