Komentarze użytkownika TakaSeJa

Ci, co ściany w klubach podpierają - nigdy się nie pocą...

Przepraszam, ja urodziłam 4 dzieci i wagą nie przekraczam 54kg. Irytują mnie osoby, które rysują obraz zapuszczonej i otyłej Matki - Polki.

Może. Mnie samej też udało się zaważyć 78 kg. Jestem z natury leniwa i kocham golonkę. Golonki nie porzuciłam - porzuciłam lenistwo i nadmiar zbędnych kilogramów. Nie mam figury wieszaka i nie chce mieć. Bardziej kombinerek. A wagę można zrzucić, wystarczy tylko nieco więcej fizycznego wysiłku przy nieco mniejszej ilości pożywienia

pracowalam 20lat temu w zaopatrzeniu w budzetowce.Zatrudniono tez tam nowa sprzataczke (rok do emerytury).Jednego dnia musialam zostac po godzinach ogarnac faktury.Wchodzi Pani Zofia, wyciaga z szafy odkurzacz i jezdzi nim po pokoju.Chwile sie temu przygladam, a potem grzecznie sugeruje,by wsadzila wtyczke do kontaktu, to bedzie dzialal lepiej, a ona na to oburzona: "To tera mi to mowisz jak pol pokoju odkurzylam?"

... oł jee, omg I have orgasm sekss sam oł jeee lalala pis joł...

... nawet ojcom ściąga gatki i szaleją za nim również sąsiadki

Dziękuję. Pozdrawiam

Moim zdaniem źle rozumiesz. Na celowniku nie są katolicy, a kler, w którym coraz więcej jest ignorancji i hipokryzji niż wiary i nauki. Wspomnienia to nie tylko I Komunia Święta, ale również wypad wakacyjny czy pierwsza miłość. Ile ludzi - tyle wartości i celów w życiu. Jedni wolą się niedzielę spędzać w kościele, inni "bijąc level", a jeszcze inni brylując na imprezie, jednak nie nam tych ludzi oceniać. Jestem ateistką, jednak codziennie o 6tej budzi mnie bicie kościelnych dzwonów (taka lokacja)i zapewniam Cię, że kościół wśród bloków jest uciążliwy nawet dla osoby wierzącej

Poligon przy szkoleniu żołnierza da tyle co wiedza o ilości kalorii w żywieniu osobnika z nadwagą. Co innego poligon, a co innego sprawdzenie swoich umiejętności w prawdziwej wojnie. Absolutnie nie uważam pieniędzy na szkolenie armii za wyrzucone w błoto.

Nie od dziś wiadomym jest, że polskie społeczeństwo to banda ignorantów i hipokrytów. 80% Was dostałoby erekcji na widok pary lesbijek, zaś na parze gejów nie zostawicie przysłowiowej "suchej nitki". Homoseksualizm to choroba? Z greki to "homois" - równość, z łaciny sexualis - płciowy, z języka polskiego - trwałe zaangażowanie psychoemocjonalne i pociąg do tej samej płci. W 1973 roku Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne po debacie wykreśliło homoseksualizm z listy zaburzeń psychicznych DSM. To taka mała lekcja tolerancji dla każdego internetowego buca, który woli szczeka

*szczekać niż sięgnąć do źródła, jakim jest chociażby Wikipedia czy encyklopedia PWN. Ale czego ja wymagam od intelektualnych analfabetów... Minusy - start :)

Nadmienię jeszcze, że liczę się z tym, że zaraz znajdzie się całe grono osób, które będą lepiej wiedzieli niż w/w ATP i starało się mnie i innym wmówić, że homoseksualizm jest jednak chorobą, ale póki tego typu homofobi nie wynajdą antidotum na schizofrenię, migrenę, czy choćby banalną biegunkę, swoje poglądy mogą sobie w du*ę wsadzić, gdyż nie są poparte żadna wiedzą, a wyłącznie trollingiem i wspomnianą wcześniej ignorancją

Pukanie do drzwi: - Dzień dobry Panu/Pani, jesteśmy z policji. Badamy sprawę internetowych oszustw. Chcieliśmy zapytać, czy zalicza się Pan/Pani do takowych? - Absolutnie nie! - To przepraszamy. Miłego dnia, do widzenia.

Jaką masz pewność, że małym? Nie zakładaj "z góry", bo jak już zacznie ze swoim "kutafonikiem" chodzić, może Cię zawstydzi... P.S. Nie jestem fanką Biebera, ani jego antyfanką, a zwolenniczką powiedzenia "żyj i daj żyć innym"

Słowa też niezłe :)

Zastrzeżenie mam tylko do tego, że powinni troszku w swoja stronę pozerkać (tekst tego wymaga wręcz)

800 "lasek" za ślub? Wątpię, aby przyszły mąż mógł się z tym pogodzić, albo po tych "laskach" zechciał ślub jeszcze wziąć

a gdzie wiocha?

A mnie się zygać chce na przesadne manifestowanie "swojej miłości" na ulicach zarówno wśród par homo (tak, mieszkam w dużym mieście i takie pary są w nim częstym widokiem), jak i heteroseksualnych. Jeśli mielibyście odruch wymiotny na widok dwóch panów prawie kopulujących na przystanku tramwajowym, to weźcie pod uwagę to, że widok "prawie kopulującej "pary mieszanej", też może być "niesmaczny"