Komentarze użytkownika TakaSeJa

Mi w Turcji (Alanya), pozostawionej na leżaku torebki też nie zajumali. Odebrałam ja po 2h w barze na plaży z kompletem pieniędzy i dokumentów

On chciał coś ukraść czy demolkę zrobić?

Ogólnie rzecz biorąc, to srała na ich opinię

A ta "Marynarka" to czemu jest przez Ciebie napisana z wielkiej litery? Czyżby początek zdania (brakuje kropki), czy nazwa własna? Wiocha x2 - zdjęcie i opis

zmieniłabym opis na "tak prawdziwe, ze aż nie logiczne"

żadne bydle. Poprosił, aby go przepuściły. Grzecznie "pażałsta" i bez wyzwisk, dając im do zrozumienia, że to nie chodnik "eto daroga, niet trotuaru".

i bardzo proszę mi nie ubliżać. Tłumaczę to, co wynikło z rozmowy na powyższym filmiku. A to czy się zgadzasz z postępowaniem pary w aucie czy pań na drodze, czy nie, to mam w głębokim poważaniu. Każdy mierzy w/g swojej miary

Wyjaśnię co nieco może. Typiara dostała jakiegoś ataku histerii, albo była pod wpływem jakiegoś gówna. Typek wpierw próbował dowiedzieć się od niej, co się dzieje. Prosił, aby z nim pogadała i prawdopodobnie wysłał na zwiady tą drugą w czerwonej spódnicy. Tamta tez pytała ale niczego się nie dowiedziała.Typiara weszła do wc, a typ za nią,prosząc, aby z nim pogadała. Poźniej proponował jej szklankę wody, aby się uspokoiła, ale typiara nadal powtarzała, by ją wszyscy zostawili. Typowi puściły nerwy. Reszty nie zrozumiałam.

na szafce przy wc stoi jakaś buteleczka z czymś. Być może są to jakieś leki, albo krople uspokajające, a przewodnimi hasłami typka są "jesteśmy sami, porozmawiaj ze mną" i "co się stało" oraz "wypij to i dojdź do siebie/uspokój się". Zaś typiary "nie chcę", "zostaw mnie", "nie chce pić".

A czy ja kogoś usprawiedliwiam? Nie nazywaj kogoś pojebem tylko dlatego, że nie skumałaś sensu wypowiedzi, bo sam/-a sobie tym nie wystawiasz najlepszego świadectwa...

mam mieszane uczucia, czy określić tego typa tępym i nieodpowiedzialnym gnojkiem, czy uważać go za akrobatę...

Różowy kowboy

Ciekawe, czy wpierw zabrał ukochaną do kina albo na romantyczną kolację...

Podaj adres, to Ci wyśle szelki albo pasek :)

Ślina psa jest bakteriobójcza, co nie zmienia faktu, że wolałabym leczyć próchnicę w inny sposób ;)

Może to właśnie odszkodowanie za ukrywanie

A można coś obniżać w górę?

RobertK20, Ty tak na poważnie, czy trolujesz?

Na przykład przypomniało się pani, że powinna sprawdzić skrzynkę na listy. Zakupy ciężkie były, więc je postawiła przed windą i czekając na jej przybycie, zeszła na półpiętro, sprawdzić pocztę (nie mailową). I wtedy ktoś "życzliwy" pomógł jej zakupy wnieść. Też mi się tak zdarzało robić jak w wieżowcu mieszkałam, ale paczek po kawie nikt mi nie zajumał