Komentarze użytkownika DkNG

znam osobiście dziesiątki osób które mają prace mają pieniądze i mają przyszłość w tym kraju... przynajmniej na chwilę obecną...

już sie tak nie podniecaj masową emigracją nieudaczników którzy nagle odkryli że kraje wysoko rozwinięte potrzebują taniej siły roboczej do prostych prac i na reszcie - dzięki temu że weszliśmy do UE - były w tych krajach otwarte rynki pracy

punkt widzenia zależy od punktu siedzenia... ty znasz takich co robią 40h w tygodniu i ledwo im starcza ja znam takich co przybyli z małych mieścin, mieszkali po 5 lat w akademikach na taniej wódce i chińskich zupkach ale zrobili studia i teraz mają prace taką że nie dość że im starcza na życie to jeszcze kupią samochód, mieszkanie i na wakacje pojadą... to że prywatni przedsiębiorcy wyzyskują aż tak jak napisałeś swoich pracowników to fakt ale nie są oni jedynymi pracodawcami na naszym rynku

Ok po kolei :) Nieudacznikami nazywam tych co wyjechali za granice tuszując własne lenistwo i "złe posłanie sobie" hasłami o złej sytuacji gospodarczo politycznej. Ja nie mówie że w tym kraju łatwo o dobrą prace i spokojne życie mówie że jest to wykonalne dla każdego chętnego i ambitnego. Co do ssania socjalu to przychodzi mi na myśl jedno słowo - pasożyt. Jest taki odesetek ludzi na całym świecie który jak sie dowie że może coś dostać za friko to na ch*ju stanie żeby to dostać (taka chytra baba z Radomia iykwim). Ja znam bezrobotną matke trojga dzieci dostającą równowartość 8k zł so

kocie - ja nie mówie o wszystkich tylko o tych co najpierw sie nie uczyli nie robili biznesu ogolnie bumelowali a potem stwierdzili że to wina kraju że im w życiu nie wychodzi i wyjechali na zmywaki, hydraulike i inne takie zawody do np uk a teraz pier*olą jacy to oni są sprytni a jak w Polsce jest ch*jowo (przeczytaj dokładnie co i jak napisałem)... z Niemiec wyemigrowało jeszcze więcej ludzi i też robią biznesy na świecie a przecież Niemcy to kraj rozwinięty gdzie łatwiej rozkręcić biznes. I nie zazdroszcze emigrantom bo nie mam potrzeby robienia kasy za wszelką cenę :)

nie ujmując nic twoim osiągnięciom każdy wyedukowany i ambitny człowiek z żyłką przedsiębiorcy jest w stanie założyć firmę w obcym kraju... w uk dużo prościej jest założyć firmę a język angielski to dziś jak umiejętność pisania dla człowieka światowego :) ale na jednego takiego jak Ty ilu przypada takich co wyjechali doić socjal albo pracować na przysłowiowym zmywaku, mieszkając po 6 w jednym pokoju? o tych mówie ze to nieudacznicy i to do nich sie odniosłem odpowiadając na post obcinarka (obcinarki? ;) )

admin - serio?

webowiec - jaka demokracja? strona jest właśnością prywatną i jej właściciel ma prawo robić z treściami na niej umieszczanymi co mu sie podoba

jak już jesteś taki ku*wa patriota to napisz przynajmniej "Polska" wielką literą

w imię chwilowego zaleczenia kompleksu małego siusiaka

decyzja tego jełopa o samobójstwie to jego najlepsza decyzja w życiu

nagrywający też niezły kartofel zamiast zdjąć na chwile noge z gazu albo zmienić pas na środkowy to po złości tamtego nie wpuszcza - choć przepisy (o ile w tym dzikim kraju są jakieś przepisy) są po jego stronie a tamten z prawej zamiast sie cisnąć do końca też mógł zwolnić nieco i wjechac za nagrywającego... trafił ziemniak na pyre

Nie jestem zwolennikiem przemocy ale gdybym mógł bezkarnie gołymi rekami zatłuć kogoś na śmierć to ten mistrz hipokryzji i bezczelnosci jest w pierwszej trójce z Merkel i Putinem wyprzedzając Abu Bakr al-Baghdadiego i posłanke Pawłowicz

jak patrze na komenty pod tym marnym fejkiem to mi sie przypomina porzekadło "świnie też radośnie kwiczą jak im sie kartofle do paśnika sypie"

są pewne czynności zwane intymnymi któych nie wypada robić publicznie... soczyste całowanie sie z mlaskaniem, łapanie za dupe swojej dziewczyny, smyranie sie po spoconych jajkach w gorące lato... jak dla mnie karmienie cycem do takich właśnie czynności należy więc wolałbym żeby odbywało sie to dyskretnie - rozumiem że małe dziecko nie poczeka aż ja skończą żeberka w knajpie ale karmiąca mamuśka może sie np odwrócić plecami do reszty gości albo poprosić męża żeby ją jakoś zasłonił np kurtką i nie robić z tego widowiska a jednocześnie nie zmuszać innych by odwracali wzrok

przed ostatnimi wyborami sytuacja była dokładnie taka sam tylko pojazd był po ówczesnej władzy - wtedy było spoko tak?

Ale ma piękny hamulec wylotowy

hehehe drop był najlepszy :D

obcinarka - a na autostradzie jakie jest ograniczenie geniuszu?

jakiś wku*wiony z wkacji wróciłeś... pogoda nie dopisała? szerszeń cie w dupe użądlił? czy zapomniałeś brać lekarstwa?