Komentarze użytkownika rapp

Mamusia robiła :P

Czyli jest tak. Drogowców jak zwykle zaskoczyła zima (kto by się cholercia zimy w styczniu spodziewał). Wyjechać z własnej posesji/własnego osiedla nie możesz bo pług ma już wyrobione limity kilometrów (cały grudzień jeździli z podniesionymi lemieszami i sypali solą i piaskiem po mokrych od deszczu ulicach) ale samemu też odśnieżyć nie możesz bo nie masz sprzęty z homologacja i uprawnień. Jedyne co możesz szary obywatelu to przyjąć do wiadomości, że "...taki mamy klimat" i zamknąć buzię...

"Odznaczony został HONOROWO..." czytanie ze zrozumieniem to aż taki problem w dzisiejszych czasach?

Kiedyś znajomy komisant powiedział mi, że Polak to takie głupie bydle co jak kupuje samochód to nie patrzy na to kto był właścicielem, czy był serwisowany, jak był używany, czy przeglądy na czas. Polak kieruje się tym żeby auto błyszczało i miało mały przebieg. Nawet jak wie, że przebieg był kręcony to weźmie ten z liczbą 157tys km na zegarach niż tego obok z autentycznym przebiegiem 357tys km bo ładniej wygląda no i to tylko takie małe kłamstewko wobec samego siebie. A potem zaczyna się na forach, że taka i tak marka to złom bo kupił jak miał 157tys a teraz ma nagle 162tys i już dwumasa padła

I stąd właśnie wzięła się nazwa małego, kieszonkowego pojemniczka na alkohol czyli "piersiówka".

"Jestę Czarnuchę!!!"

Jest po prostu jeszcze niedojrzałe :)

Tekst w stylu "Sponsorem Końca wiata jest..."

Kiedy chodziłem jeszcze do szkoły podstawowej a było to daaawno temu było coś takiego jak "Technika" czy też "Zajęcia techniczne". W pracowni w której się odbywały było kilka skrzyneczek z zestawem narzędzi: piła, młotek, śrubokręty itp. Na pierwszych zajęciach nauczyciel ostrożnie zdjął je z szafy i pokazał ich zawartość tłumacząc co do czego. Następnie poinformował nas, że pracować będziemy narzędziami które przyniesiemy z domu bo te tutaj szkoła dostała 20 lat temu i jeśli się zniszczą to nie ma kasy na nowe więc służą TYLKO I WYŁĄCZNIE do prezentacji...

Pewnie do jakiegoś filmu bo widać, że to fake.

Niestety smutna prawda jest taka, że w świecie w większości przypadków Polaków postrzega się właśnie tak jak mówi ten debil czyli jako idiotów, meneli, złodziei i zwierzęta a Polacy na każdym, kroku to udowadniają.

To He-Man i jego Kot Bojowy :)

W sumie się zgadza: pan prezes zarabia 200000tys zł miesięcznie, 99 jego pracowników po 1300zł miesięcznie i już średnio wyjdzie, że każdy ma po 3tys zł z kawałkiem do ręki...

Ale jak coś to jesteśmy największym sojusznikiem USA w Europie i jeździmy nimi na każda wojnę. Te wizy w końcu nam dadzą ale o ile dla np. Litwina czy Niemca to będzie standard to dla nas będzie to dar dowód dozgonnej przyjaźni...

To przypisywanie na siłę rekompensaty sobie czegoś przez posiadanie samochodu wymyśliła chyba osoba która całe życie musi na rowerze lub komunikacją podmiejską popylać...

Mój ojciec miał kiedyś ciekawą sytuację US. Załatwiał jakieś pozwolenie. Pani urzędniczka oznajmiła, że będę potrzebne następujące dokumenty i tu lista. Mój ojciec przezornie poprosił o listę pod pretekstem, że może o czymś zapomnieć. Pani urzędniczka takową zrobiła i odruchowo ją podpisała i podstemplowała. Kilka dni później ojciec zjawił się tam z dokumentami. Pani po przejrzeniu stwierdziła, że jeszcze brakuje tego, tego i tego i zapierała się, że o tym mówiła i bez tego ani rusz. Gdy ojciec pokazał jej podpisaną listę ta strzeliła buraka i stwierdziła, że to w zasadzie niekonieczna opcja.

Słyszałem od mojej babki podobną historię. Rodzina z jej wsi przygarnęła młodego Żyda po tym jak Niemcy jego bliskich wywieźli do obozu. Chowali go jako swojego kuzyna z Łodzi przez całą wojnę a po wyprawili w podróż do rodziny na Śląsku. Po drodze zatrzymało go UB a ten chcąc ratować skórę za obietnicę wolności wydał całą rodzinę jako wspomagającą partyzantów i wrogą władzy ludowej. Rodzinę aresztowano i słuch po nich zaginął.

A to Polska właśnie gdzie ksiądz jest traktowany jak święty: kłaniają mu się w pas i co by nie zrobił i nie nakazał to zrobią z podkulonym ogonem bo z ambony przeczyta i Maliniak razem z Kowalskim i Nowakową będą wiedzieć. Ale jak po pijaku kogoś przejedzie to cała wieś pójdzie go bronić bo to "...taki dobry człowiek."

Kierowca ciężarówki zmieniając pas ma obowiązek upewnić się czy może wykonać ten manewr. Tu widać, ze tego nie zrobił i władował się na zajęty pas powodując kolizję ale to kierowca Lupo jest winny?

Właśnie dokładnie tak miało być: praw fizyki nie oszukasz.