Komentarze użytkownika alebajer

Brakuje szczegółu - nikt nie jara szluga.

Macgyver wiochy. Ubijał białka na omlet, wylało się na klawiaturę, więc postanowił zlutować kilka styków, bo nie było jak statystyk wyszukać. Niestety wiedza z zakresu elektroniki niższa niż obsługi przeglądarki... Nie miał jak wejść na domowenaprawy.pl i komputer kaput, więc został spinner. Przypomniał sobie o manifestacji i biegnąc na prom do Polski zapomniał zostawić artefakty w kanciapie. Konkurs: o kim mowa?

No to ja tez się podzielę spostrzeżeniami. Gdy coś mówiłem adasiowi, to toczył dłuższą dyskusję na burackim poziomie. PierdnawyNos nie odpisuje wcale na komenty. TępyJakPień raz się rozpisał, ale potem zabrakło argumentów. Możliwe, że to jedna osoba w 3 stanach skupienia i z różnym morale. Potrzeba dalszych badań. Tymczasem kij im w ...

Bayer to jeszcze pochwal się historią swojego życia, tak jak to robiłeś dawniej.

To już lepiej mieć bandę biskupów niż zgromadzone 24660 bezwartościowych komentarzy na wiocha.pl. To daje 10 - 13 komentarzy dziennie. Naprawdę ciekawy żywot.

A nie mówiłem? To odnośnie wstawki o Kijowskim. Niecałe 10 minut ...

I gitara. Jeszcze niech wydrukują płetwę rekina.

A ja myślałem, że "grozi" to czas teraźniejszy. Człowiek całe życie się uczy...

Jeśli wyprowadzasz cios jako pierwszy, masz wystarczającą siłę i wiesz, gdzie celować, to każdy padnie po jednym strzale. Taka jest anatomia. Tylko Rocky potrafi blokować ciosy twarzą :D

Nie chciałbym hodować żadnych zwierząt na ubój. Co innego iść do lasu na dziki albo łowienie ryb. Ale doglądać, karmić i opiekować się zwierzęciem, żeby potem dać na zabicie, to nie miałbym serca.

No, przecież tak jest zawsze... A skąd wiadomo, że Waśniewska to Waśniewska?

Być jak Stallone, to każden jeden by chciał, a robić ni ma komu...

Było

No właśnie... Bo czym jest Polska w Europie? nissin, nie ma cię kiedy jesteś potrzebny...

Gdzie był ojciec?

Jakiś czas temu w tv było, że o północy dwoje dzieciaków chodziło po ulicy. Przyjechały parówy, żeby zabrać do domu. Dzieci że nie chcą do domu. Na miejscu okazało się, że mieszkanie otwarte na oścież. A matka z sąsiadką czy z ciotką na.ebane śpią i nie da się obudzić... Z jednej strony rozumiem, że ludzie nie chcą donosić, a z drugiej chciałbym żeby każdy pozytywnie wspominał dzieciństwo i że trzeba jakoś reagować. Tylko co robić?

Jednak też zdarzają się sytuacje, kiedy to ojciec jest tym odpowiedzialnym rodzicem, co przeczy stereotypowi. Nie, nie spodziewam się, że tak było w tym przypadku. Hipotetyczna sytuacja - w młodym wieku ludzie spłodzili dziecko, potem rozeszli się. Opiekę sprawuje matka z konkubentem (możliwe że prostytuuje się za flachę i ćmiki na boku, choć niekoniecznie), w tym czasie ojciec żyje godziwie, ale opiekę ma matka.

Oczywiście jest prawdopodobne, że ojciec też łoi gołdę na potęgę. Albo siedzi. Ale gdyby postępował inaczej, też mogłoby to mieć wpływ na całokształt, czyż nie?

Rozumiem. Może zamiast "Gdzie był ojciec?" Powinienem zadać pytanie: "Gdzie był ktoś myślący z otoczenia matki?"?

Astrolodzy zapowiadają tydzień plagi, populacja rekinów zmniejsza się o połowę.