Komentarze użytkownika MINTOR

Przecież napisałem że fejk!

nie ma.

"Nadal chcecie do UE?" - a co to jest? Czemu niby sugerujesz, że wszyscy chcieli?

Też mogę sobie tak swój rower "przypiąć", cyknąć fotkę i na wiochę wrzucać. Minus.

Admin pedale, znudzi ci się kiedyś wrzucanie nędznych fejków i ustawionych żałosnych rozmów na główną? Śmieszy to kogokolwiek? Ja osobiście odczuwam tylko zażenowanie, gdy takie coś widzę.

Gwóźdź w rękę i do roboty.

Jaka tępa qrwą trzeba być, żeby robić takie rzeczy i jeszcze sobie pstrykać foty przy tym i je do neta wrzucać? komu ten śmieć chciał takim zachowaniem zaimponować?

No co? Jak się nie ma czym chwalić to się chwali życiowym dorobkiem. Jakoś kompleksy trzeba leczyć.

Powiem Ci, ze fajny pomysł na karanie takich typków wymyśliłeś, spodobał mi się.

Każdy kto ma trochę oleju w głowie o tym wie.

@skottech Co mają sąsiedzi do tego? A tak przy okazji, wiesz, ze zdania zaczyna się wielką literą i istnieją takie rzeczy zwane znakami interpunkcyjnymi?

czy ty musisz wszędzie polityke wpier.dalać?

A niby nie?

jurek, qrwa mać! może troche rozsądku w tym hejtowaniu katolicyzmu? Popieedoliło cię czy jesteś ślepy? W przeciwieństwie do piekła islam to zjawisko niestety jak najbardziej realne (zaprzeczysz istnieniu?) i mogące nam zgotować prawdziwe piekło na ziemi.

"Jakoś nie czuje by islam wpier.. się w moje życie więc mnie nie interesuje " - tylko jak juz za paręnaście lat zacznie się wpier... , to może już być za późno na krytykę.

To nie żarty.

Analny, Wiesz co się wyrabia w Holandii, W. Brytanii, Francji, Belgii i innych krajach gdzie muslimy stanowią już jakiś istotny odsetek społeczeństwa?

Francja mnie za bardzo nie interesuje,boje się tylko, żeby w przyszłości Polska nie wyglądała jak Francja dzisiaj, albo gorzej. Polska ateistyczna to piękna wizja, ale stokrotnie wole Polskę katolską niż islamską. Wolę kościół robiący szemrane interesy niż nawołujący do zabijania wszystkich o konkretnych poglądach.

Widzę że nie ma sensu z tobą dyskutować. Niczym się nie różnisz od numy. ten sam poziom fanatyzmu, tylko on umie swoje bzdurne racje lepiej argumentować.