Komentarze użytkownika RealityVSDelusion

Dowcip walentynkowy, party youtube-owej, która wykręca sobie dowcipy i dla odmiany wkręcali innych. Chcecie zobaczyć cały "dowcip" wyszukajcie PrankvsPrank na youtube/google i cala zagadka tej wiochy rozwiazana. Moze tak dla odmiany wstawicie cos, co wiocha bedzie a nie jakies satyryczne obrazki czy teraz gify z filmow z youtube.

No i co? Sa takie konta i bedzie jeszcze wiecej. Wiocha dla mnie to szukanie takich to okazji i wrzucanie tego tutaj ,tylko zeby sie dostac na glowna. Autor wielce oburzony, ale zdjecie robi i na wioche wstawia! To sie nazywa bycie zdegustowanym.

Zdaję sobie, że zdjęcie nie twoje. Ale sam tak miałem w mniejszym stopniu i to dużo, dużo bo wręcz minimalnym. Z butami Diesel z jakiegoś syntetycznego materiału.

Youtube: Behind McDonald's photo shoot. Masz odpowiedz na twoj obrazek. Dobry PR McDonaldu :)

Nie wiem w czym tu jest problem. Jakiś tort 18-tkowy czy coś i wielkie mi halo. Pozdro dla autora, najwyraźniej wiecznie poważnego z kijem w 4 literach.

Umiejętnośc czytania ze zrozumieniem autra tego zdjęcia jest jebitnie dobra. Fuck logic.

No byś się zdziwił, ale na liczbę ludności w Ameryce o takie przypadki nie trudno, ale za każdą taką osobą stoją 2, które zdrowo się odżywiają, biegają o 6 rano itp itd. Ogółem stereotypowo sie na to patrzy, bo maja dużą część ludności otyłą, ale teraz spójrzmy ile osób już w takim stanie widać w Polsce? Ja pochodzę z małego miasta i powiem Ci, że w mojej szkole już mam kilku osób w wieku 16-18 lat z dużą otyłością, a w mieście takie osoby jak tam sie znajdą i to łatwo.

I dobrze? Myślicie, ze co? Najlepiej traktować seksualność jak tabu? Nie mówić. nie edukować? I potem mamy dzieci w pierwszej gimnazjum,które same robią dzieci. Ci którzy myślą, ze edukacja seksualna jest niepotrzebna sa w ogromnym błędzie, przy dzisiejszym rozwoju techniki 4 klasisci robią już z seksu dowcipy. Dla takich dzieci role edukacji stanowi przemysł pornograficzny, gdzie sa wielkie penisy, identyczne waginy, 30 minutowy stosunek, brak zabezpieczeń i potem maja wypaczone spojrzenie na seks i swoje ciała. Lepsza książka od braku edukacji bądź krepującej rozmowy z rodzicami.

Caritas w podsumowaniu podaje dochody i pokazuje jak mówisz 98% odchody, tyle ze te oddaje to sobie sam dopowiadasz, bo oni wliczaja w to koszty administracyjne(pensje itp) jako rodzaj wspomagania.. wosp wszystkie pieniadze ze zbiorki finalu oddaje a reszta to sa koszty szkolen dla ludzi w szpitalach, koszty administracji itp. Idac tokiem caritasu w podsumowaniach to wosp oddaje ponad 100% pieniedzy z wlasnej kieszeni.. wystarczy DOBRZE przejzec strone WOSP. I widac czarno na bialym , w odroznieniu od CARITASU. I sie dowiedz np. ile pieniedzy dostaja potrzebujacy z wiglijnej swieczki...

Nie ma to jak sie bulwersowac na takie rzeczy i dalej powielac takie tematy, jak dla mnie niech sobie robi co chce i kij ludziom do tego, o ile nie krzywdzi swoim wygladem/zachowaniem innych.

Wosp* sie rozlicza. A nawet, jesli jak niektorzy twierdza, skubnie troche pieniedzy z calej sumy(w co watpie) to gdzie sie nie pojdzie do spzitala w miejszych miastach to na wszystkim jest serduszko wosp! I nikt jeszzce mu nie udowodnil, ze bierze pieniadze sobie, a z kolei ile to sluszeliscie o tym jak w cartasie zamaist potrzebujacym wyplacali sobie?

Ta kobieta zaprzecza sama sobie. Twierdzi, ze WOSP to zlodzieje i kaze dawac na Caritas, tyle, ze caritas z pieniedzy sie rozlicza i mozna zobaczyc na co idzie kazdy grosz. A caritas? Gdzie to idzie? Wiecie, ze swieczk ktora kosztowala 15zl "dla potrzebujacych" ksiadz bierze 8zl, kuria 2zl, caritas 3zl a 2zl idzie na potrzebujacych? Znajomy ksiadz mi mowil i niektorzy ludzie mowia ze swieczki wycenione juz przez caritas na 5/15zl sprzedawali ksieza drozej zeby zwiekszyc zysk. Twierdzi, ze atakuja ja jako chrzescijanke a sama pod pretekstem religii miesza ludzi z gownem, az smutno.

Dzienna kwota zywieniowa wieznia to min. 5,40zl,za ktora dostaja posilki, ktore musza miec 2600kcal i odpowiednia ilosc witamin, tluszczy itp. Mam odlegla rodzine, w ktorej maz mial zlamana noge i zle mu ja wyleczyli, przez co jest kaleka inie moze chodzic/pracowac, a zona zyje z minimalnej pensji krajowej. Ci ludzie po zaplaceniu rachunkow(albo i nie, ciezko z i z tym) Nie maja nawet czego do ust wlozyc, bo leki zarowno dla niej (ponad 50 lat) jak i dla niego sa drogie. Czesto kupujemy im chleb i inne produkty bo wiemy, ze czasem oni jedza np sam ugotowany ryz.. albo tzw zupe pomidorowa

Z ryzu i wody z konecntratem pomidorowym. I powiedzcie mi, gdzie tu jest sprawiedliwosc, ze czlowiek ktory pracuje nie ma co wlozyc do ust, bo czesc tego co on zarabia legalnie idzie na tych zwyrodnialców w wiezieniach? Znam tez starszego pana, ktorego emerytura jest na tyle niska, ze nie stac go na opal w zime i np w poprzednia zime, za nie zaplacenie rachunkow poszedl do wiezienia i jak szczeliwy byl ze bedzie mial co jesc i cieply dach nad glowa.. Dlatego naprawde nie rozumiem dlaczego wiezniowie mielby miec tak dobrze, powinni ciezko pracowac i zarabiac na panstwo! Zlodzieje, morderc

NA jedzenie wieznia wydaje sie 5.40 dziennie, jezeli wiezien ma ponizej 18 lat to wychodzi 6 zl a przy cukrzycy ponad 7zl. I faktem jest ze znam ludzi, ktorzy pracuja na minimalnej krajowej albo i nie...i nie starcza im nawet na rachunki, w zime na opal, czasem nie maja co jest! A to sa ludzie ktorych podatki sa odprowadzane zeby oni to sami,nie majac co wlozyc do ust skladali sie na zwyrodnialcow i patolow!

Ja juz nie jadlem KFC z 3 lata, wlasnie dlatego ze dostalem kiedys hot weengs z piorkami, ktore przeswitywaly przez panierke. I tak o to jak do tej pory pomysle o KFC mam brak apetytu.

Latwo sie wymadrzac, ze to lenistwo.. Co prawda nie mozna powiedziec tego o wszystich ale tak to wyglada dla wiekszosci mieszkancow w Nowym Jorku.. wstajesz idziesz na przystanek autobusowy, czekasz na autobus przesiadasz sie do metra i jedziesz, 1.5h podroz zeby byc w pracy na 8, ktora skonczysz o 17 i powrot.. To tez tak wyglada i czasem człowiekowi nogi w dupe wchodza a to duzo ulatwia, po wyczerpuajcym dniu. To na takie metro/srodek transportu tez wyglada.

Nie wiem o co wam chodzi. Apple to nie jest zadna luksusowa marka tak samo jak Starbucks, Ray Bean itp. Prawda jest taka, ze w Stanach to wszyskto produkty sredniej polki na ktore stac przecietnego robotnika/sprzataczke, tylko Polskie realia sa smutne i traktuje sie nas jako tania sile robocza, ktora by musiala na taki telefon wart 500euro pracowac 2lata, na minimalnej pensi. Jednak jakosc komputerow, telefonow apple, jezeli chodzi o technologie a najbardziej o system wg mnie jest nie do pobicia, schludny i latwy w obsluce. I nie ma co sie szczypac ze to marka sluzaca do lansu bo np.