Komentarze użytkownika tygrysisko130588

Zabijanie także występuje od początku świata i jakoś nie słyszałem aby ktoś mówił że zabijanie ludzi jest naturalne.

free-ale ja mam na myśli ludzi a nie zwierzęta....chyaba się trochę od nich różnimy, prawda ?

Bezosobowy....dawno tyle jadu nie widziałem. A ponoć to katole są tacy wredni.

Ale nie spuszczajcie się tak.....nawet według nauk Kościoła, jałmużna to danina, ale nie na Kościół, a dla potrzebującego.....np żebraka, bezdomnego, zbierającego na chore dziecko.....chyba nie ma w tym nic złego prawda ? A jeśli autora tej wrzuty tak to bulwersuje, to poproszę dane na PW i przeleję tą stówkę na konto-dla potrzebującego.

Nie patrze przez pryzmat różanca gdyz go nie odmawiam. Po prostu nie widzę nic złego w tym, że ktos da biedakowi czy innemu potrzebujacemu jakiś grosz....dziś dla przykładu wsparłem hospicjum im Małego Księcia w Lublinie.....to jałmużna.....i to jest złe? Czekam na dane z numerem konta na PW.

A ty jurku także mógłbyś spojrzeć obiektywnie na temat i odróżniłbyś jałmużnę dla potrzebujących dawaną poza kościołem, od tacy. A jeśli tak zazdrościsz dzieciom umierających w hospicjum lub korzystających z hospicyjnego wolontariatu w domu przy umieraniu (zazwyczaj na raka), które dziś wsparłem ową jałmużną....odzywaj się na PW...ty tez tyle dostaniesz.

Jurku....ocenę za wiarę kiedyś każdemu z nas wystawi Bóg. Religia to nauka o wierze, można wykuć na pamięć i zapomnieć po maturze, ja np nie pamiętam tematów maturalnych, za to w wierze nie chodzi i zapamiętywanie regułek.

A mi się wydaje, ze brakuje Ci argumentów, gdy wykazuje błędy w Twoim rozumowaniu.

Lucy, robaki zjedza, ale cialo.....niektorzy ludzie wierza w cos więcej. Co do oceny....mam na myśli sąd ostateczny.....myslalem że to oczywiste.

A to zalezy co analny wrzuci i jaki komis z foto wybierze,

Ależ biadolicie. Czy ktoś Wam karze posyłać dzieci na religię ? Przecież to nie jest obowiązkowe. Darujcie, ale Wy chyba tej religii się boicie. Odwagi, wypiszcie dzieci z religii i bedzie po problemie, anonimowe biadolenie na tym portalu nic nie da, nikt za Was nie usunie dzieci z tej lekcji w realnym świecie.

W małych szkołach może i nie ma alternatywy, a dlaczego....ponieważ ateiści z tej szkoly siedzą cicho i grzecznie posylają dzieci na religię, gdyby ktoś nie posłał dziecka na religie szkoła ma obowiązek zapewnic lekcję zastepczą np etykę, ale jesli nawet nie ma alternatywy, dziecko w tym czasie może mieć okienko.

jestem z malej miejscowosci i znam ludzi, którzy nie posylają dzieci na religię i jakoś nikt z tego powodu nie robi problemu. A jeśli gdzieś tak jest jak piszecie to tylko dlatego, że ateiści siedzą cichutko.

Jurku, a gdzie ja napisałem, że wszystko co związane z KK jest święte? Zauważyłem, że lubisz decydować za mnie i wiesz lepiej jaki jestem.

Akurat o pedofilii daaaaaawno nie pisałem, poza tym jak już pisałem to wiem co, a Ty nie musisz mi na siłę wciskać swoich domysłów co do mojej osoby. Powiem Ci w tajemnicy że gdybym spotkał księdza pedofila to nie wie, czy by nie oberwał ode mnie. Tak samo chętnie porozmawiałby z panem od bitej smietany (nigdy tego nie ukrywałem). I jakbyś nie zauważył, o KK w tym absurdzie nawet nie wspomniałem.

Z tego co wiem, pedofilia jest przestepstwem i jest ścigana, a zdawanie matury chyba nie jest ścigane, więc nie wiem co ma jedno z drugim wspólnego. Jurku a z moich podatków idzie np na skutki alkoholizmu i leczenie chorób postałych w skutek palenia,a ja nie jestem alkoholikiem i nie palę i jakoś z tego powodu nie biadole...bo przecież to chyba nazywa sie demokracja, prawda?

Nie Jurku, nie postawiłem religii na równi z patologią, myślałem, że to zaczaisz. Może teraz wkońcu zrozumiesz. Chodziło mi o to że każdy z nas płaci podatki i często z tych składek nie korzysta, kolejny przykład osoba, która nie choruje a i tak składki zdrowotne odprowadza. Rozumiesz już ?

Beton? Może porównanie nie na Twoim poziomie i nie czaisz.....chodzi o podatki....P.O.D.A.T.K.I....nie choroby (chodź akurat na te choroby mamy wpływ), jak chcesz mogę to zestawić z czymś innym co jest finansowanie ze skarbu państwa. kumasz? Tylko napisz z czym to zestawić,abyś to ogarnął. Reasumując...PODATKI-płacisz, ale nie masz wpływu na co państwo wyda te pieniądze, to nazywa się demokracja,przykro że nie odnajdujesz się w tym ustroju.

Bić pianę? Jurku nie mierz mnie swoja miarą, ja podchodzę na luzie do tematu.

Jurku,ale to tobie trzeba kilka razy powtarzać że nie masz wpływu na to jak panstwo wydaje kase z twoich podatków....to nie jest takie trudne do obczajenia.