Komentarze użytkownika ferdal

Szkodliwe warunki pracy to nie tylko fizyczne czynniki zewnętrzne, ale i psychiczne wewnętrzne np. kierowca ma prawo do wcześniejszej emerytury własnie ze względu na stress

Ja szkodliwy jest celibat dowodzi ten absurd

P O L A C Y pisze się wielką literą !

Na pałowanie ?

Czarna dziura :)

Co mam jeść ?

Savatusie to gdzie pracuję to nie twój zasrany interes i nie ma nic do rzeczy, widze że skoro nie staje ci intelektu do dyskusji, uciekasz się do obrażania nie pierwszy raz zresztą. To małe i żałosne chłopczyku :)

Tak czytam putina, luśkę , tubusia i jedno co mnie uderza, bezgraniczna zawiść małych szaraczków, którzy nigdy wcześniej, ani nigdy później nie spełnia swoich marzeń, tylko będą gnić w gnoju swojego codziennego jestestwa :) Pa szaraczki :]

jeśli pisanie o czyimś prywatnym życiu jest dla ciebie krytyka absurdu, to nie jesteś głupia, tylko skrajną, bezmyślną i zawistną idiotką

Putin głeboko w doopie mam twoje zdanie o tym czy o tamtym, jeśli nie widzisz, albo co bardziej prawdopodobne jesteś tak prostacki że już ich nie dostrzegasz, swoich obelg, to twój problem. Pisanie o czyimś prywatnym życiu i robienie aluzji do zawodu jest prostackie i chamskie i dowodzi miernoty intelektualnej, bo żaden kulturalny i inteligentny człowiek nie zastąpi logicznych argumentów osobistymi wycieczkami. Do tego masz słowotok, upajasz się pisanymi przez siebie bzdurami.

Nie znajduję żadnego powodu dla którego mam komuś pod nos podtykac to co oczywiste i czego z czystej zajadłości nie jest w stanie przyznać. To co myślę o tobie kreaturo juz napisałem, jesteś śmieciem wciągając w spór moje życie osobiste i zawodowe, śmieciem i frajerem.

Jesteś tak żałosny że nie mam ci nic więcej do powiedzenia oprócz tego że zachowałeś się po raz kolejny jak śmieć i frajer, bo tylko śmieć i frajer zamiast argumentów używa obelg wymieszanych z aluzjami do prywatnego życie.

Czytam twoje komki Savatus i cóż widzę, tak zapytałem kilka osób kim jesteś żeby potwierdzic swoje podejrzenia, zrobiłem to przy okazji rozmowy z nimi, bo nie jsteś tak atrakcyjny żebym jak to określasz rozpytywał.Tak z drugiej strony, taka zmiana nicka, avatara i stylu bycia dowodzi rozdwojenia jaźni. Prowadziuliśmy spór pod moim absurdem i kiedy nie byłeś w stanie prowadzić rozmowy argument na argument, uciekłaeś do chamskich aluzji do mojego intelektu sugerując że nie rozumiem tekstu bo jest po angielsku itd. Jak widze nie mogąc znieść swojej porażki intelektualnej przyszedłeś pod k

kolejny mój absurd żeby mnie zatakować jak ścierwiarz, nie odniosłeś się do absurdu tylko zacząłeś osobiste, chamskie i prostackie wycieczki pod moim adresem, pisząc o moim prywatnym życiu, robiąc aluzje do mojego życia zawodowego.Oczywiście natychmiast z głupawym hihoitem zaczęła ci przyklaskiwać luśka, każdy kto jest tu jakiś czas zna ją z tego że przybiega wszędzie tam gdzie ktoś z powodu swoich niedostatków sprowadza dyskusję do poziomu rzucania fekaliami, ona uwielbia to, uwielbia taplać się w goownie jak świnia w błocie. Ją oczywiście olałem, bo nikt normalny nie dyskutuje z

z czymś co odzywa się z muszli klozetowej, tylko spuszcza wodę. Wracając do ciebie, każdy średnio inteligentny szympans w tym momencie miałby refleksję {wgoogloj sobie bo nie rozumiesz} czy zachowałem się właściwie, czy to co zrobiłem jest "charakterne" Taki tok myślenia jest dla ciebie nieosiągalnym wyczynem intelektualnym, jak księzyc obserwowany przez mrówkę. Teraz biegasz po wiosce krzycząc jaki to Ferdal cham bo ci naubliżał, a ja myślę że nazwanie ciebie śmieciem i frajerem po tym jak wjechałes na moje prywatne życie i tak jest komplementem

Bul, bul, znów coś z kibla wybija

piździlino spadaj na szczaw gnoju.

Widzę luśka że od momentu kiedy poprzednia twoja wielka miłość w amoku alkoholowym, wytrząsnęła pięściami z ciebie dziecko, zawiesiłaś się, zafiksowałaś na mnie na Kliszy. PS ja nie ujawniam Zadnych prywatnych informacji, piszę to co sama innym opowiadałaś :)

Jestem w stanie zrozumieć, kiedy facet okłada pięściami, proszącą się o to swoją podłością sukę, bo kobietą nie jesteś,więc nie dziwi mnie że twój ukochany tak zakończył waszą znajomość. Dwa lata pisania przez ciebie na forum,że jestem alkoholikiem bijącym żonę jak widac weszły ci w krew i juz nie odróżniasz swojej chorej wyobraźni od rzeczywistości.Nie masz zielonego pojęcia co jest dla mnie normalne, oprócz opluwania śmieci, takich jak ty, więc nie podniecaj się tak :)