Komentarze użytkownika tomi2000

A z tym nagradzaniem swoich to mnie nie rozśmieszaj. Każda władza tak robiła, ale PiS zrobił z tego przemysł. Odkupują że stratą banki, żeby mieć gdzie obsadzać swoich. Przerośli PZPR

Umawiała się z zakładem ubezpieczeń społecznych. Nie pamiętam, żeby ciągłość państwa została przerwana, dzięki czemu czerwony prokurator może teraz reformować sądy. Nie wiem czy akurat sprzątaczka dostanie więcej, ale przyznasz że przywileje emerytalne przysługują wielu. Uczciwych funkcjonariuszy było też wielu. A podstawą jest, żeby działać uczciwie i przejrzyście, a nie tak jak poprzednicy, tyle, że dla swoich. Bo z takimi hasłami PiS doszło do władzy.

Na miłość boską oloff, nie dojdziemy do porozumienia, obaj to wiemy. Wg mnie, jeśli ktoś po 89 został zweryfikowany i powiedziano mu "ok, łapałeś bandytów w poprzedniej Polsce, nie twoja wina jaka była, ale robiłeś to uczciwie, witaj w szeregach policji" i taki ktoś pracował 20 czy 15 lat, a teraz mu zabrali emeryturę, to jest złe, bo podważa zaufanie do państwa. To jakby Ci odebrali dyplom, który zdobyłeś za komuny. Ale jeśli ktoś jest winny - no mercy

Nie wiem ile masz lat, ja 44, w 89 roku byłem nastolatkiem. Mojego dziadka partyzanta ubecja przesłuchiwała tak, że babcia nie raz myślała, że nie wróci. Ojciec całe życie pracował w PRL. Nie popierał władzy, ale pracował uczciwie, bo to był jedyny system jaki znał. Nie każdy kto uczciwie pracował w schyłkowym PRLu robił to z uwielbienia dla Stalina, a to wam wmówił Kaczyński TW Balbina. Koniec z mojej strony

Tata jest pediatrą, ma 70 lat i ciągle pracuje. Nie wiem po co z Tobą ciągle dyskutuję, na co mam nadzieję, ale jest wiele przypadków normalnych milicjantów, których przenieśli do ub np z powodu remontu komendy (nie karz mi szukać źródeł), którzy później zostali policjantami i po 20 latach uczciwej służby przeszli na emeryturę. To oni rozbijali przestępczość zorganizowaną czasów transformacji, narażając życie. Dzisiejsze kulsony łapią ludzi za brak maski i gazują przedsiębiorców

Ograniczona ilość znaków prowadzi do nieporozumień. Nie chcę powiedzieć, że zorganizowaną przestępczość likwidowali funkcjonariusze z remontowanych komend :) tylko funkcjonariusze doświadczeni, których wiatr historii przywiał do ub, a nie mieli związku ani z władzą, ani z jej krzewieniem. Po prostu, walczyli z bandytami, których wtedy też nie brakowało

Jeszcze, jeśli pozwolisz jedno pytanie. Wytykasz mi braki wiedzy, skąd inąd słusznie, ale skąd masz wiedzę którym funkcjonariuszom odebrano, a którym nie emerytury, na które pracowali?

Ty oloff jakiś dziwny jesteś. Jak się skrytykuje jedną z dwóch sekt, do których Ci blisko (tak wynika z komentarzy) czyli PiS i KK, to Ty zawsze wyjeżdżasz ze swoim "Nie, lepiej by było" i wrzucasz coś co robili ludzie, którzy już niewiele znaczą, albo ich w Polsce nie ma, nie było i nie będzie w znaczącej liczbie. A lepiej by było, gdyby ludzie nie byli prawakami, lewakami, katolami ani muzułmanami, tylko byli normalni. A klękanie przed kawałkiem drewna wyrzeźbionym w kartofla nie jest normalne

Ludzie, którzy niewiele znaczą to m.in. OTUA, ci których nie ma w Polsce to rzesza uchodźców z bliskiego Wschodu. Normalni ludzie to tacy, którzy pogłębiają wiedzę, a nie wierzą w zabobony. I specjalnie dla Ciebie: Żydzi czy Muzułmanie, którzy są skrajnie religijni są jeszcze bardziej poj3bani niż skrajni katole

OTUA ma znaczenie symboliczne, nie jest nawet posłem. Uchodźców nie ma, bo nie chcieli tu przyjechać, bo socjal jeszcze za mały. A wiedzę niech każdy rozwija w takim kierunku jak chce, fizyki, medycyny, nawet teologii. Niech się też każdy modli do kogo chce, ale jak sejm się modli o deszcz, jednocześnie nie robiąc nic w walce ze zmianami klimatu, to nie jest kwestia mojego samozadowolenia

Nie wiem dokładnie które to było posiedzenie Sejmu, nie mam też czasu ani ochoty szukać. To było lato 2015, marszałkiem był Marek Jurek. Wystarczy wpisać w Google "modlitwa o deszcz w Sejmie"

Oczywiście, że lepiej się przystosować, ale to trzeba robić a nie się modlić.

Praktycznie wyłączyłem media, Tobie też to radzę. Raczej dużo czytam. Jeśli lekarz się pomodli, żeby Bóg dodał mu siły, nie ma w tym nic złego. Jeśli dyrektor szpitala ograniczy liczbę łóżek i personelu z oszczędności, ale zarządzi wspólną modlitwę o zdrowie pacjentów, to w normalnym, świeckim państwie jest nie do przyjęcia. Koniec z mojej strony

Przepraszam Cię najmocniej, jeszcze ostatni raz. O "Radiu Luksemburg" też mówiono, że to medium sponsorowane przez obcy, czy wręcz reakcjonistczny kapitał. Może się wkrótce okazać, że media, o których piszesz, to jedyne wolne i niezależne media w tym kraju. Zniewolenie nie musi przychodzić z zewnątrz. Hitler i Stalin byli dyktatorami również w swoich krajach. Sorry za porównanie, ale przykład musi być skrajny, żeby był wyrazisty

Przepraszam Cię, czy mógłbyś tym razem Ty podać jakiekolwiek wiarygodne(!) źródło informacji o walizkach czy reklamówkach pieniędzy z Moskwy? Ja słyszałem o Macierewiczu ruskim agencie i o Konfederacji sponsorowanej przez Moskwę, ale bez przesady, psychiatra to normalny lekarz

Jeśli chęć mieszkania w normalnym kraju nazywasz naiwnością, to jestem naiwny. Bo interesu nie mam żadnego. Wszedłem w dyskusję, bo zależy mi na Ojczyźnie

Przeczytałem te Twoje "źródła" o pieniądzach KLD. Jeśli insynuacje Piskorskiego, który ma osobiste powody żeby się mścić, są dla ciebie źródłem, to wybacz, jedyne co mi pozostaje, to pogratulować Ci przenikliwości

To nie ja mam monopol na normy. Norma to norma. Żyjemy w świeckim państwie, a mimo to dziennikarz publicznej (już tylko z nazwy) TV dociekał dlaczego jeden z kandydatów na prezydenta nie posłał dziecka do I Komunii? Czy naprawdę uważasz że to normalne w środku Europy w XXI wieku?

O komunię. A co mu (dziennikarzowi) do tego. To są prywatne sprawy niemające żadnego przełożenia na to czy kandydat się nadaje czy nie. Czy gdyby kandydat wyznawał np Judaizm to dziennikarz miałby go pytać dlaczego syn jest nieobrzezany? A może pójdźmy dalej i zapytajmy, czy żona robi mu loda w sypialni. Nie wiem jak mógłbym bardziej rzeczowo odpowiedzieć na tak postawione pytanie. A normy ustalają przepisy, wg których jesteśmy świeckim państwem, nie wyznaniowym.

To do ciebie nie dociera, że norm nie ustalają ludzie tylko prawo. W państwie wyznaniowym można być ukaranym za niewłaściwe podejście do religii, bądź ateizm, a w państwie świeckim nikogo to nie ma prawa obchodzić w co kto wierzy, a wierzący nie mają prawa narzucać swojej wiary innym.