Komentarze użytkownika Menelzlasu

Ciekawe czy TVP zrobi film, jak o Amber Gold.

No przecież że Tusk. On wszystkiego winny od 2005 roku.

Pewnie bym poszedł z tym do banku. Wymieniliby na nowe. Ale pomysł z dawaniem po kawałku jest przedni.

Gdzieś płacą za nieprzemyślane wymioty werbalne??? Bo ta idiotka nie robi tego za free chyba.

Jrpdl. Zdania. Jednego, zasran**o zdania po polsku nie umieć napisać. Skąd oni tych niedouczonych tłoków biorą...

Zróbcie namiot z ukraińskimi pierogami a zobaczycie jak szybko przyjedzie.

Ciekawe ile za bicie sobie liczy.

Oj tam. To pasterka jest. Tylko babcia wzięła grzyby na zupę od wnuczka z pokoju.

Ona jest tak niedoje**na umysłowo, że ciąganie jej po sądach, dla mnie, podpada pod znęcanie.

A może to wymóg środowiska?? Pogryźć wrogów ojczyzny by zdechli na gangrene.

Więc czemu dopiero efekty widać po 3 latach rządów PiS??. Bo nie pamiętam za PO takiej akcji. Zresztą PO czy PiS, ktokolwiek by teraz nie rządził i tak ten problem by był. Zamykają fabryki w Chinach, bo te nie spełniają norm. A to od nich mamy leki/półprodukty do leków. Nitrogliceryny dożylnej na ten przykład nie widziałem już od kwartału.

Emmm według Ciebie drugie od końca miejsce w Europie (po Albanii) w liczbie lekarzy na 1000 mieszkańców jest ok ?? Bo taka akurat jest prawda. I winnych trzeba szukać w czasach SLD/AWS, bo wtedy powinny być podjęte reformy, żeby teraz nie było jak jest.

Popatrzcie na tło. Księcia Józefa na cokole aż widać świerzbi, żeby karakana szablą zdzielić.

Terminy w szpitalu, dla osób z przewlekłym niedokrwieniem kończyn dolnych na tle miażdżycy, i to te pilne, są na styczeń 2020. To są ludzie, których ból nóg zatrzymuje po przejściu 20-50m. Po pół roku to można sobie z pacjentem ustalić jak długi życzy sobie kikut. A to tylko 1 choroba. Endoprotezy - kilka lat. Zaćmy - To samo. System się trzyma, bo lekarze pracują w 2-3 miejscach. Po podwyżkach część przestała, to i kolejki się wydłużają.

Chiny zamykają fabryki że względu na niespełnianie norm. U nas ten kryzys jest taki dlatego, że kupujemy najtańsze preparaty od najtańszych producentów lub z najtańszych półproduktów. Ich brak w Chinach przekłada się na brak leków u nas.

Nie wygrałby. Art 81 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych się kłania. Ustęp 2 wygląda tak: 2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku: 1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych; 2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.

Nie, nie ma. W jakich sytuacjach można zamieszczać w internecie cudze zdjęcia bez zgody ich autora? Ano m.in. w ramach tzw. dozwolonego użytku, czyli wtedy, gdy używa się fotografii jako informacji, sprawozdania z aktualnych wydarzeń.

Chciałoby, czy się nie chciało, ktoś musiałby udowodnić, że chodzi o Pana Ząbka. To nadal jest zdjęcie ze zgromadzenia. Usuwasz pana Ząbka i dalej masz zdjęcie z manifestacji. Co można zinterpretować, że Pan Ząbek jest rzeczonym akcydentalnym szczegółem. Zabawnym z punktu widzenia higieny i stomatologii, ale dalej szczegółem.

Ale na takich naciągnięciach i niedopowiedzeniach opiera się cały system prawny w tym kraju. A nawet na świecie. Jak będziesz miał obrotnego adwokata, to tak Ci ogarnie temat, że nikt nie piśnie. Mojego ziomka złapali w Sylwka z promilem za kółkiem. Facet z hajsem, dobra papugę wynajął. Sprawa prosta. Pijany za kółkiem, to kodeks mówi jasno, co nie??. No jednak nie. Przez 1,5 roku grali sądowi na nosie (szli na przedawnienie). Pisma, zwolnienia, etc. W tym czasie dalej oficjalnie nie miał wyroku, więc legalnie jeździł. Po 1,5 roku jakoś doprowadzili do ugody,i dostał 3 miechy zakazu prowadzeni

No tu się mogę zgodzić. Może zapędziłem się z tą pewnością. Ale szanse, żeby wygrał są słabe, chyba przyznasz. Musiałby ogarniętego adwokata i jakąś dobrą opinię od biegłych mieć. Tylko skoro nie stać go na stomatologa, to tu też raczej będzie ciężko. A co do kodeksu, to są określone widełki za jazdę na gazie. Może zadek uratowało mu to, że nie doszło do zdarzenia drogowego i dotychczas nie karany. Co do przedawnienia masz rację. Czynności przerywają.