Komentarze użytkownika marlon_zip

To niekoniecznie chodzi o to, że nie chcieli zapłacic. Ja sporadycznie jeżdżę pociągiem na długie trasy. Jechałem w tamte wakacje do Krakowa. Kupiłem dzień wcześniej bilet, ale nie było już wolnych przedziałów więc siedzieliśmy na miejscach ludzi wsiadający w W-wie, gdy wsiedli ustąpiliśmy i reszta trasy na stojąco. Chcąc uniknąc podobnej sytuacji w powrotnej drodze, wysiadając z pociągu poszliśmy od razu po bilety, ale wolnych miejsc też już nie było(4 dni później) od kasjerki dostaliśmy info, że najprawdopodobniej dołożą wagony bo ludzi jest full, wagonów nie dołożyli, a to jedyny pociąg bez

bezpośredni z Krakowa, nie licząc oczywiście IC i innych cudów, za które zapłacilibyśmy 2 razy drożej. To że ktoś nie jedzie na bilecie za 150 czy 200 zł nie oznacza, że ma jechac jak zwierzę. Nie jadą na gapę, po prostu chętnych na przejazd było wiecej niż miejsc w pociągu i tyle. Jeżeli sie jedzie 2 czy 4 godziny to nie ma problemu, ale kiedy trasa trwa 8 godzin sprawa się komplikuje:)

Dokładnie. W pełni się z tym zgadzam. Swoją "przygodę" z alkoholem zacząłem przed swoją 18-stką, ale zawsze rozsądnie. Wiedziałem, że jak przyjdę do domu i powiem mamie że wypiłem 1 czy 2 piwka i nie będzie się to powtarzało co tydzień to nie dostane OPR. Wolałem szczere postępowanie i mogłem liczyc na tolerancyjne traktowanie niż uwalanie się po kryjomu. Dziś mam 26 lat i alkohol traktuję jako dostawkę do spotkań czy po prostu 1 piwko po pracy raz na jakiś czas. Wiadomo czasem się przeholuje, ale to sie trafia może raz do roku. Wszystko dzięki temu, że traktowane to było jak normaln

normalna rzecz, a nie temat tabu. Wiedziała, że to się kiedyś zdarzy i wolała byc ze mna szczera, niż udawac przed koleżankami"aaaale mój syn to palcem tego nie tyka" w głowie mając świadomośc, że sama się oszukuje. Mam nadzieję, że będe tak samo postępował ze swoimi dziecmi.

Przystanek na żądanie :)

No szczególnie, kiedy ma się takich kolegów...

Wejście smoka:) i wyjaśnił sytuację

Nie sposób się nie zgodzic z autorem. 100% racji. I przez tych właśnie kiboli na mecze nie chodzą kibice. Nie wyobrażam sobie ojca z dwójka dzieci okolo 10 lat wraz z tą agresywną hołotą na tych samych trybunach. Nie upiększają tego sportu tylko go niszczą.

W naszym kraju jest, bo "co ludzie powiedzą"...nie wyjdziemy z tej ciemnoty.

Właśnie na tym mają pojegac ich interwencje!! Ludzie do cholery co to za teksty?? "Powinni oddac strzał ostrzegawczy w powietrze!" A wy kur** rzucacie ostrzegawczo cegłówkami w powietrze?? No banda imbecyli!! Jak nastukaja policji to jest git, ale jak jakiś pajac oberwie to wielkie żale do kamery. Kur** "JP na 80% bo sie trochę cykam" banda frajerów i tyle

Ten samolot to mu przysługe oddał...bez tego czegoś wygląda normalnie.

No i co z tego...mówcie co chcecie i minusujcie jak chcecie, ale ja wiem, że i tak bronek wygra. Garstka ludzi nie przeskoczy urzędasów, moherów i tych którzy głosują bo gdzieś tam słyszeli jego nazwisko, że jest już prezydentem, albo dlatego, że Wieśka z roboty na niego głosuje. Prawda jest taka, że połowa ludzi którzy tu sie wypowiadają na temat Kukiza czy Korwina nie pójdzie do urn...stąd wynik jest jasny...mam nadzieję, że się mylę.

Pewnie szwagier otworzył firmę...ale ucichnie to jak wszystko tak jak do tej pory zamiatane pod dywan.

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że chłopak wyglądałby bez tego badziewia całkiem spoko. Tam gdzie nie nafaszerował się tym gównem np na plecach klatce czy brzuchu widac fajne zarysy naturalnej, dobrej sylwetki...więc pytam się po co?? Szkoda chłopaka, ale za błędy niestety trzeba płacic

Gdybym tak wyglądał też byłbym zły...

Nigdy nie gardziłem takimi ludźmi. Często chodzą podpici czy brudni, ale to nie dlatego, że są menelami tylko dlatego, że ich życie do tego zmusiło. Odróżnia ich to, że Ci Panowie sami zarabiają na swoje utrzymanie, a że w taki sposób to już nieważne. Jak ide wywalac smieci, a widzę, że ktoś już tam szuka to staje kawałek przed, wybieram puszki i sam mu wrzucam do worka. Często nawet podziękują:) Wstyd to kraśc, a praca żadna nie hańbi...nawet taka.

Co Ci ludzie maja w głowie:/

A ktoś z tego jeszcze korzysta??

Wydał fortunę, a do jej wyglądu "trochę" mu brakuje. Niezbyt udana inwestycja.

Nie okolice Kurdwanowa tylko okolice lodówki:) bardziej przyciągnie lokatorów:)