Komentarze użytkownika piyoter

A to są kawy?

Musiałbym byc twoim bratem. Wtedy obie możliwości byłyby prawdziwe.

Czyzby szykowali miejsce dla kryształa? No jeśli tak, to poczekam :)

I za co będziesz sie leczył, gdy przewlekle zachorujesz, a nie zdążysz odłożyć pieniedzy na prywatne leczenie? Kiedy, będąc chorym przewlekle odłozysz na swoją emeryture?

Chcesz nakładać kolejny podatek na "choroby, ktore nie opłaca sie ubezpieczać"? Ponoć za korwina miało być mniej podatków... I nie umieszczaj w jednym komentarzu takich sprzeczności: "państwo by pobierało podatki" - "pomoc państwowa jest nieopłacalna", chyba, że chcesz udowodnić, ze tani populizm korwinowców wysypuje sie na najbardziej błahym zagadnieniu.

To skąd wezmiesz pieniadze na życie i ewentualną emeryturę, gdy bedziesz trwale niezdolny do pracy? Proste pytanie, ktore korwinowcow (jak widać) przerasta...

A teraz 2019 i koniec pisu.

Buahahahaha biedne trolle jenota... Wracajcie do kolejek w MOPSie, już nikomu nie będziecie potrzebne

W zasadzie teraz juz nieistotne ktorego debila ze swojej świty posadzą w msz.

Szmalcownikiem jak dziadek tarczynskiego?

"bydlaku, chodź na solo" - oto piekno mowy tarczyńskiego. Dawać kolejne przykłady? Btw - dzisiaj piszesz jako milencia, czy jako pomileniec? Masz problemy z własną płciowoscią a chcesz kogos określać mianem głupiego? Skąd się takie mentalne warzywa jak ty biorą?

O, kolejny pisuar... Lolo idiotolo :) IQ 39. Dwa razy lepiej od pomileńcia!

O, lolo - idiotolo to też niby kobieta... Tam w tym pisie są same zboki?? Szkoda czasu na pedryli, nara.

Pomileniec, kto by sie przejmował opinią pedryla zakładajacego kobiece fatałaszki? W ten sposob szukasz sobie kolejnych partnerów? Teraz przeloguj sie na lolo-idiotolo39 i coś dopisz durniu...

I to pisze cwel nie umiejacy nawet okreslic swojej płci... Z samego rana zrobiłes mi dzien, durniu :)))

Ty na pewno miałes. Komża ministrancka to była twoja pierwsza sukienka od proboszcza. Później samo sie potoczyło tak, ze mamy ciote mileńcia pomileńcia :) Do dziś po kazdym zdenerwowaniu masz pełne gacie, bo ze zwieraczy pozostały strzępy - jakos sie swojem księżulkowi musiałes...musiałaś...musiałoś odpłacić. I to tyle, cioto.

Uuu, widzę, że te rozwalone zwieracze to nie jedyny twój problem... Pies na klatce... Oj nie palisz na wszystkie gary pomileńciu, nie palisz...

O pzpr opytaj swojego idola, pijaka ziemkiewicza - o ile bedzie w stanie cokolwiek wybełkotać...

Wszystko jasne - zesrałeś sie w gacie.

Takim "miernotą" jak ty? :)))