Komentarze użytkownika GanGstaRR

Ja tylko raz trafiłem na chooya z policji, który w ogóle nie rozumiał co się do niego mówi (jak złodzieje zrobili włam do firmy). A normalnie jak jakiś mandat za przekroczenie prędkości to 3 razy dałem w łapę 5 dych i nie było problemu, a dwa razy udało mi się przekonać, żeby mi dali upomnienie :) Natomiast najgorszymi chooyami jest STRAŻ MIEJSKA - to są cFele, przepuścili na drodze kilkadziesiąt samochodów, a mnie zatrzymali bo jechałem nowym, świeżym autem i mi wpi@rdolili mandat, że niby nie można tędy jechać bez upoważnienia. Wykłócanie się, że innych nie zatrzymują - nic nie dało. CVVELE!

Przecież to jakiś spedalony facet. Żal mi ludzi, którzy nie dostrzegają takich "niuansów", to już im współczuję jak zaczną podrywać kobietę z qtasem.

Żal mi was skoro twierdzicie, że ona jest ładna. Figura jak figura - ma ją wiele kobiet. A ten ryj?? No sorry, wygląda jak wygłodniała małpa z afryki, która banana nie jadła od 3 tyg. W dodatku zapłaciła za tą mordę glonojada bo ją parę razy operowali. MASAKRA i szpachla + farba

"Albo jestes gejem, albo jestes mlody" - no nie moge z tego rozumowania... a nie przyszlo ci do glowy,ze mam fajniejszą kobietę, tak po prostu? I nie chwaląc się, myślę, ze nie jeden chcialby ujrzeć tyle przez swoje cale zycie jak ja przez 10 lat.

Albo "tato, zdejmij mi siodełko z roweru" ;D

Co ty pi@rdolisz za kocopoły. Ściąganie było, jest i będzie!! To nie weszło w latach 80, 90, czy współczesnych! Nawet nasze matki i ojcowie ściągali, chyba, że byli jacyś upośledzeni i bali się, że ich pan Bóg ukarze :D Nie znam osoby, która by nie ściągała - u mnie na studiach, nawet te największe umysły czasem potrzebowały pomocy, tak to jest gdy trzeba przyswoić materiał 150 - 200 stron na 3 egzaminy, nie ma łatwo!

Gadanie... niektórzy artyści umrzeć w spokoju nie mogą i tworzą do ostatniej chwili bo fani tego oczekują. Ten tu gruby najwyraźniej zajmował się nie tym czym powinien (czyt. polityką zamiast muzyką).

tym czym nie powinien*

To są właśnie polskie lemingi. Jak ktoś sprzedawał auto z przebiegiem 150tyś ze zrobionym rozrządem i wymienionymi częściami na nowe to nie pasowało. Ale jak ktoś przekręcił licznik na 60tyś i powyjmował nowe części zamieniając na syf ledwo zipiący to już było ok i wielki zachwyt debili - polscy kretyni i nic więcej... a gościu na częściach jeszcze zarobił, które wyjął i podmienił.

Minusujcie tępe chvje, a ja się pośmieję, bo opisałem swoją sytuację hahahah, samochód sprzedany w kiepskim stanie i jeszcze prawie nowiutkie części opi@rdoliłem HAHAHAH, TAK polskie lemingi się was cfeli :D

To jest dopiero wstyd i obciach, gościu ryzykował swoim życiem za nasze dvpy, a jakiś pi3^dolony żółw z ZUSu zrobił z niego żebraka wyciągającego łapę po nie wiadomo co. To jest kvrestwo w państwie i ja bym to potraktował jako zniewagę państwa polskiego i ten żółw powinien odpowiedzieć za to sądownie.

Ja nie wykasowałem ale wchodzę tam dosłownie raz na pół roku jak mi się przypomni. Kiedyś siedziałem jak głupi dzień w dzień, aż stwierdziłem, że to strata czasu i w ogóle to nudne gvwno.

Dokladnie, rozumowanie prawiczka, ktorego ręka juz boli.

Czekam na obrońców mercedesa, dawajcie wielcy znawcy...

Czyli jesteś tą z tych lamusek, która czeka 10min, żeby jej grosz wydać. Hahah, bylem kiedyś świadkiem w sklepie spożywczym, kasjerka nie miała już groszy bo się jej skończyły i grzecznie poprosiła, czy może oddać innym razem, to jej baba cyrk odstawiła jak 11 latka, zaczęła tupać nogą i się wydzierać na cały sklep... stała obok z 3min i czekała na 1 grosz. Ponieważ jest to żałosne, to powiem ci, że jesteś wieśniarą i jak najbardziej tu pasujesz na ten portal, żal mi takich wsiurów :P

Aha, zapomniałbym!! Ja nie biorę tych groszówek z reszty, natomiast mam gdzieś całą karafkę wypełnioną groszówkami, jak ci tak smutno i źle, że jesteś stratna w reszcie to mogę wysłać, będziesz do przodu o jakieś 6 zł :D

Najzabawniejsze jest to, że gościu jest ułomem, a co niektórzy go bronią. Fakty są takie, że ta babka miała pierwszeństwo przejazdu na moście, odległość dwóch pojazdów od mostu różniła się nieznacznie. Trochę bliżej miał facet, co nie zmienia faktu, że powinien patrzeć przed siebie W KAŻDEJ SYTUACJI NA DRODZE, przewidywać niektóre rzeczy i jak widział zbliżający się samochód to powinien zatrzymać się przed mostem. Co innego jakby był na środku mostu, a on sobie od tak wjechał zadowolony z siebie. Przepisy to przepisy!!

A ja rozumiem, że jesteś analfabetą i nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. O dziwo, mając 38 lat, dożyłeś tak sędziwego wieku? Przecież tyle znaków ostrzegawczych widnieje, których możesz nie umieć zinterpretować jako zagrożenie... I odpowiadając na twój bezsensowny bełkot - prawo jazdy mam 8 lat, zdałem bez żadnego prześlizgiwania się za 2gim razem, znam przepisy ruchu drogowego w przeciwieństwie do 75% tu zarejestrowanych, i jak dla mnie gościu nie był w żadnej połowie drogi - zainwestuj też w okulistę bo na moście była już ta babka i to on powinien ją zobaczyć i się zatrzymać PRZED mostem.

Po 1wsze - to ty się pocisz z podniety i wypisujesz bzdury. Po 2gie - jesteś ślepy jak kret i nie umiesz z głupiego filmu wyciągać realnych wniosków, więc pi#przysz coś o braku prawa jazdy, a sam z@pi@rdalasz autobusem bo wątpię, żeby taki troll zdał prawko albo chociaż podszedł do jego zdawania. Po 3cie - nie chwalę się a stwierdzam fakt, że zdałem za 2gim razem, nie wiem gdzie tu widzisz przechwałkę, raczej sprostowanie pi3rdów z dvpy twojego "kolegi" równie ślepego. Po 4rte - nie wiem jak jest w chwili obecnej, ale w "moich czasach" kiedy zdałem prawo jazdy, większość