Komentarze użytkownika GanGstaRR

Hahaha to tak jak Ananke próbowała oskarżyć osła, że za kostki cukru ją rznął przez całe noce i dnie. Ale sędzia nie jest głupi i się domyślił, że taką spasłą rebekę śmierdzącą świńskim łojem to ledwo osioł popchnął, dlatego wycofał sprawę i poradził osłowi, aby złożył wniosek o gwałt i spijanie kisielu z jego pały.

Yhhh, tego się obawiałem! Ananke zdjęła buty :/

Tak zachowuje się stary Ananke, gdy ona wtoczy się do pokoju. Do tej pory nie może się przyzwyczaić, że to spasione dziwadło Ananke to jego syn, tzn córka... a właściwie to nie wiadomo co to za wybryk natury ;D

Tak wygląda Ananke jak jej osioł pierdnie w japę ;D A, że lubi się zaciągać częstymi pierdami osła to dostaje po nich niezłej jazdy....

A to klapki Ananke. Chwaliła się przez miesiąc całej wsi, że kupiła sobie mercedesa... niestety po miesiącu w końcu ją uświadomili, że to tylko zwykłe klapki ze znaczkami mercedesa, które z@j@bała przejezdnym.

Stary kupił Ananke taki fatałaszek, oczywiście 5 sztuk razem zszytych. Dzięki niemu może bez problemu chodzić po wsi nie strasząc innych. Sąsiedzi przestali rzucać w nią ziemniakami, a psy sikać jej na grube balerony. Niestety jest to pomysł krótko milowy, gdyż mimo zszyciu 5ciu sztuk, wszystko jest na biedaczce opięte i prędzej czy później się rozpruje. A nasza Ananke znów odzieje swój szary dziurawy sweter hahahaha i te różowe getry, no nie mogę!!! ;D

Przecież to Sr@ulinaO123, nażarła się kostek cukru na weselu i tak jej skoczył poziom glukozy, że bez zastanowienia wskoczyła na parkiet. Wszyscy bili jej brawo, ale tak naprawdę czuli zażenowanie, a na samym końcu wyprosili ją z imprezy (nikt później nie zapraszał ten tłustej wieśniary bo aż wstyd).

Ten pan na zdjęciu bardzo często organizował dla Ananke osła i kostki cukru, dzięki czemu osioł miał siłę i chęć tyrać jej przetłuszczone dupsko z rozstępami. Nie obyło się oczywiście bez opaski na oczy dla osła, gdyż jak tylko widział wypiętą pofałdowaną d@pę s@ki Ananke, nawet kostki cukru nie za bardzo zachęcały go do zabawy. Ale jak już nakarmili osła cukrem to ją rżnął całą noc, a później kąpała się w jego kisielu z pały, głupia s@ka ;D

A to stary Ananke podczas odśnieżania wsi. Oczywiście to był pierwszy i ostatni dzień jego pracy gdy stwierdzono, że jest zbędny. Stało się tak, gdy sołtys zauważył Ananke idącą po darmowe pączki w nowo otwartej cukierni. Kiedy szła na swoich krótkich i grubych baleronach, jej tłuszcz z dupska i z wylewających się boków zagarniał śnieg na boki. Wtedy sołtys pomyślał - zamontuję jej nad łbem pączka na kijku i mi niedorozwinięta dziewucha odgarnie tłuszczem cały śnieg!!! Jak pomyślał tak też uczynił - nie muszę chyba pisać, że się to opłacało, a cała wiocha wiwatowała popijając tanie wino ;)

Ni3 oceniaj po pozorach. To konto ma juz pare znajomych osob

Psycho Hahaha ale z ciebie z...jebisty gosc! Pelen wypas, te luzne wypowiedzi, szyderczo ironiczne i pochopna ocena, bajer! Normalnie tryska z ciebie inteligencja i rozsadek. Jak ty to robisz? Naucz mnie tak swietnie i obiektywnie oceniac innych, taki jestes sprawiedliwy. A te dowcipy o informatykach, hohoho, dawno takiego dowcipu nie slyszalem! Masz swoja strone fanpage, owa, bo chetnie sie zapisze? I moze przy wiekszej okazji podam ci skad jestes, abys zamknal ryj i nie szydzil z rzeczy, o ktorych masz g...iane pojecie, hohohohoooo 《》★●■

To kolekcja (a zarazem hobby) taty Ananke. Lubi stymulować się analnie i często zmusza Ananke, żeby sama wkładała mu to w d@pę, pchała i lizała mu jaja. Po dobrze wykonanym zadaniu dostaje od niego porcję kisielu z jego jajek, który tak uwielbia szamać. Twierdzi, że to pomaga jej w odchudzaniu, więc - smacznego Ananke ;D

A to matka Ananke, właśnie próbuje swojemu staremu wąchać skarpetki. To nie żaden fetysz - po prostu stary każe jej sprawdzać czy ma już zmienić skarpetki, które nosił przez tydzień. Stara, rzecz jasna, robi co trzebaz myślą, iż sama odziedziczy te skarpetki i będzie mogła je dać Ananke na urodziny.

kawalrafala nie będę testował metod, których używałeś, a które nie odniosły pożądanego rezultatu

To stary Ananke, lata 80te. Stary miał niezłego farta i wygrzebał te ciuchy z kontenera PCK. Niestety szaleniec miał jedną dziwną zachciankę - domagał się aby lekarz odciął mu qtasa i przyszył strzelbę. Niestety nie miał na to środków (bo nigdy ich nie miał). Kolegował się za to z Ryśkiem, miejscowym menelem, który kiedyś miał przychodnię weterynaryjną. No to Rysiek za flaszkę mordotrzepa (stary Ananke strasznie ubolewał nad oddaniem tego trunku) odciął mu co trzeba i zaszył strzelbę między nogami. STĄD WŁAŚNIE ANANKE MA RYJ JAK NIEWYPAŁ ;D

to stary Ananke

Ta w różowym to przecież Ananke, a w czarnych Sr@ulinaO123. Ale już te różowe gacie się jej popruły jak potknęła się o własny brzuch i przetoczyła po schodach

Miedź jest antybakteryjna... Dlatego owinęła się nią Ananke i PaulinaO123 (a wierzcie mi, że sporo jej trzeba było zebrać im!!!) bo nie chciały się już kąpać, a smrodu sprzed miesiąca nie szło znieść na ich wsi. Niestety pomysł nie wypalił i jak śmierdziały g@wnem i starym kapciem tak dalej j@bią (ich gnoje ze zdeformowanymi czachami również)

Fajne. A hipster niech dalej gada przez sr@jfona

Tak bawi sie Ananke z bezpanskimi psami. Roznica jest taka, ze musi smarowac sobie rowa pasztetem, a psy musza po niego nurkowac w faldach tluszczu, biedne psinki.