Komentarze użytkownika pibi80

Te k**wie syny się w ogóle nie kryją ze swoim uwielbieniem nazizmu. Więc oto drobny manifest: przyjdzie czas, że na waszych skrzyżowanych patykach będą się gacie suszyć, a o was, **rwie syny, nikt pamiętał nie będzie. Won z Polski, watykańskie szmaty!

Wszędzie ten patyk bylejaki. Już strach lodówkę otworzyć.

Mają pępki, bo byli połączeni pępowiną z organizmem swoich matek. To, że najsławniejsza bajeczka ludzkości twierdzi, że nie mieli oni rodziców, to raczej problem z bajeczką, niż z anatomią.

No dobra, ale PO już nie rządzi. PO szkodziło kilka lat temu, teraz szkodzi PIS. Nie interesuje mnie PO. Interesuje mnie, jak skończyć z rozmontowywaniem państwa przez obecnych PISzewików.

Ciekawe, że pisowski sługus nazywa kogoś bolszewikiem. Przecież nie ma większej komuny niż PIS. Nic tylko rozdawnictwo, nepotyzm, policja polityczna (IPN), kłamstwa, zagarnianie kolejnych instytucji państwowych, krycie swoich i bezgraniczna bezczelność.

Obcisłogatkowcowi się nie podoba krytyka. Ciebie też nie polecamy. Bart Alek ma rację.

Dostęp do wysokokalorycznego żarcia jest zbyt łatwy. I nie chodzi tylko o produkcję, czy cenę. Wystarczy się przejść po mieście i to, co jest dosłownie do wzięcia, to słodkie drożdżówki, hamburgery czy cola. Ludzie się przyzwyczajają, a potem się robi problem.

Na smoleńsk były szkolne wycieczki, a niepokornych przypinano pasami do foteli i na siłę im otwierano oczy.

Walizki na kółkach mają dzieciaki wczesnoszkolne, czyli klasy 1-3. Później to już trochę obciach. A ilość papieru do noszenia rośnie.

Dokładnie to robią psy pasterskie. Wskakują i biegną górą.

Pytanie tylko, który naród...

@diamondvp Na pewno nie ty, kacapie

Uprawianie dalekowschodniego sportu relaksacyjnego to zdrada judaistycznego bóstwa sprzed dwóch tysięcy lat. Wszyscy w domu zdrowi?

Podobnie jak Kuklinowski, tfu, Kukliński. On też był szpiegem, ale dobrym, bo kablował do USA.

Nie widzę śladów cięcia. Dlaczego podejrzewasz robotę chirurga? Kształt też nie wygląda na sztuczny.

"Mały debil" - mam nadzieję, że nigdy się nie rozmnożysz, sku***wielu. Bękart to cię spłodził.

Dziecko, piz*usiu, rozumiesz? Nie debil, nie bękart, tylko dziecko. Dostaje przykaz od nauczyciela, żeby przynieść 10 książek, to przynosi. Bo jak nie przyniesie, to dostaje pałę. O moje dzieci się nie martw. W ogóle w dziwny sposób interesują cię dzieci - czyżbyś lubił je bardziej niż reszta? Może piszesz z plebanii?

Pytanie brzmi: czy są jakiekolwiek granice politycznego sku***wienia?

Macie swoją dobrą zmianę. Zwykła banda złodziei, godna najwyżej splunięcia.