Komentarze użytkownika pibi80

To jakiś przebrzydły dziad. Spieprzaj-dziad.

Wszyscy członkowie pis to szkodniki, nie ludzie. Niech się solidaryzuje sraczka z zatwardzeniem.

Niestandardowe i niespotykane? Wręcz przeciwnie, tak się zachowuje skorumpowana banda, która czuje na karku oddech pogoni.

"Nie czaje" to jest twoja życiowa maksyma. Wszędzie widzisz LGBT i zawsze bronisz kieckowych.

Ale oni się szmacą dłużej niż tylko w czasie pandemii. Przykład: "Policjanci przebrani za anioły. Musieli tak wystąpić w orszaku Trzech Króli. I są wściekli" (2017), "Biało-czerwone konfetti dla ministra. Policjanci cięli, bo "tych kartoników potrzeba było morze" (2016)

Byli też agenci Rosji. Podobnie jak dzisiaj.

No to czekamy na news "Prokuratura Ziobry wszczęła postępowanie w związku z obrazą uczuć religijnych".

tyci kutax się w ogóle nie znajduje. Jest za mały.

Jakie wpływy może mieć ta katolicka banda w Chinach? Liczbę katolików w Chinach szacuje się między 6 milionów (oficjalna) a 12 (nieoficjalna). W kontekście 1,5 miliarda ludzi to jest tyle co nic.

Za dużo zębów.

Pustej kasy wspólnej... tej samej z której wykopano przekop, z której idą pensje dla nierobów z CPK, tej samej z której sfinansowano pałace Osrajtka i maseczki od handlarza bronią. I dotacje dla kościoła, rydzola i setek pociotków rządowych k***w.

A da się to napisać po polsku? Czy jeszcze nie przerabialiście poprawnej pisowni na szkoleniach dla watykańskich troli?

Twój kraj, dziadu, to jest dalej na wschód.

Dureń z ciebie, wordeck, ale tutaj akurat masz rację.

No pewnie, że wszystko lepsze, ale chwalenie Tuska pod niebiosa to przeginka.

Ja ci powiem, co ja proponuję, skup się: przestań robić z Tuska boga. On też ma swoje za uszami. Trzeba pokonać PIS i to jest priorytet, ale "Donald Tusk naszą nadzieją" niczym się nie różni od "Jarosław Polskę zbaw". To jest ten sam poziom kultu jednostki. To jest chyba oczywiste dla każdego, kto ma rozum.

Są winy Tuska, które są bezsporne. Skierowanie sześciolatków do szkół. I jak bardzo byś nie wył, tej hańby zmazać się nie da. Konsekwencje tej politycznej decyzji trwają do dzisiaj. A co do powtarzanego przez ciebie pytania: nie o tym jest mój komentarz. Mówię: przestań czcić. Nie rozumiesz? Bardzo mi przykro, żaden z nas nie przekona drugiego. (musiałem wkleić ponownie, bo komentarz trafił na górę, zamiast do wątku)

Wiedziałem, że do tego dojdzie. Do przekonywania, że to było dobre. A nie było, ku*wa, nie było. Jak ktoś nie zauważył kryzysu, który się w tym roku pojawił, a w przyszłym będzie jeszcze gorszy, to ja już kompletnie nie mam nic do dodania. Powtarzajcie sobie swoje mantry, wklejajcie swoje mądrości. Nie jesteście partnerami do takiej dyskusji.

I żebyście mi tu nie pitolili od rzeczy, to doprecyzuję, że chodzi o kryzys szkolnictwa spowodowany przez spiętrzenie liczby kandydatów do szkół średnich. Za 4 lata będzie to samo, tylko na studiach. Przez jedną durną decyzję, jednego zadufanego w sobie człowieka.