Komentarze użytkownika SzeResZ

Zgodnie z przemyśleniami D. Tuska dziewczynka jest winna państwu 500 miliardów złotych.

Oj chyba będzie, bo już to zrobił... Powiedz mi jaka z Ciebie jasna masa. Ile z syfu "wolnych" mediów udało co się przefiltrować? Widać twój idol DT za mało spie.rdolił kraj, żebyś to zauważył...

Jeżeli punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, to chyba siedzisz sobie za granicą.

Głos w sprawie zabrał Tomasz Terlikowski pisząc: "To nie moje dziecko i nie powinienem się wpi***ać między wódkę a zakąskę. Poza tym ch**a się znam na tych sprawach, dla tego tak często zabieram głos w sprawach, które mnie w ogóle nie dotyczą."

Tylko ty, to nie zaraz banda.

Raz. Jeżeli dajesz inspiruje, to przy inspiruje jest was a nie wam. Podejrzewam, że chciałeś dać imponuje wam... Dwa. Serio imponuje mi znacznie bardziej niż sprzedawczyki z wiejskiej. Wali mnie to, że sobie balował i co robił. Jak na razie mnie nie okradł, czego nie mogę powiedzieć o obecnym (nie)rządzie. Dla mnie to są śmiecie. Lepiej, żebyśmy żyli w zakłamaniu i świętowali sobie Dzień Niepodległości, kiedy tak naprawdę niepodlegli już dawno nie jesteśmy. Trzy. Jeżeli jak sam piszesz, nie interesujesz się polityką, to po kiego ch... się na jej temat wypowiadasz?

Nigdy nie głosowałem na paliciotę. Imponuje mi natomiast twoja wiedza na temat tego co się dzieje w PL. Do tego przedstawiłeś ją w bardzo przystępnej formie braku treści, dzięki. Mi Korwin nie "inspiruje" (serio?), ani nie imponuje. Chcę, żeby wziął się za porządną politykę i coś w końcu zmienił. Nie muszę go dodatkowo lubić, kochać, czy się o nim pochlebnie wysławiać. Ja chcę, żeby miał po prostu szansę pracować i pokazać co potrafi. Bo jak na razie na poważną politykę nie miał szans, a jadą po nim jak by to on spie****il nam Polskę.

Słyszałem, że Hitler i Stalin nie siedzieli dupskiem przed TV/kompem, tylko robili to, co kochają. Chwała im za to!!

Wyłącz capsa wieśniaku :D

To już nie o to chodzi, czy powinna być legalna czy nie. Każda sprawa jest sporna i decydować powinny raczej osoby z tym związane. Nie powinno być takiej akcji, że jakiś Terlikowski będzie ludziom mówił jak mają żyć i jeszcze poniżał osoby poszkodowane. Frajer jak nic.

Adamek najlepszy. "Ja się nie boję proszę Pana, ja się szybko uczę" Tyle lat na ringu i dalej nie wie jak z dziennikarzami rozmawiać. Fajnie, niech się nawet szybko uczy (w co wątpię). Pytanie tylko czy idzie się do parlamentu europejskiego uczyć się na miejscu, czy przydało by się mieć jakąś merytoryczną wiedzę, którą będzie można jakkolwiek wykorzystać. Jak wystarczą same chęci, to ja chcę pracować w kongresie US. Nic o tym nie wiem, ale się szybko uczę...

A przepraszam, kto powiedział, że się opłaca? Tusk mówił, że się opłaca, w momencie kiedy chciał, żeby ludzie poszli na studia i zwolnili rynek pracy na co najmniej 3 lata. Dzięki temu później się chwalił, że zmniejszył bezrobocie. Po 2-3 latach bezrobocie drastycznie podskoczyło. Nie przypominam sobie nikogo innego, kto by twierdził, że studiowanie "czegokolwiek" (human? filozofia? co to w ogóle za kierunki) się opłaca.

Dokładnie, panie Kastus. Kiedy to widziałeś coś co w naszym pięknym kraju było by naprawdę za darmo? Przecież i tak płacimy za studia jeśli nie w tej formie, to w innej. Studiując stacjonarnie zwalniasz rynek pracy na kilka lat, studiując niestacjonarnie musisz zarabiać aby studia opłacić. Stypendia trafiają głównie do dzieci z bogatszych domów, gdzie rodzice inwestują grubą kasę w edukację swojego dziecka. Znikomy procent stypendiów trafia do osób, które tych stypendiów najbardziej potrzebują.

No i po co komukolwiek studia w takiej formie? Studia w normalnych krajach są płatne po to, żeby nie każdy mógł na te studia pójść. Mają być prestiżowe, im bardziej tym lepiej. U nas każdy głupi może pójść na jakieś studia, bo kierunków (głównie kreujących bezrobotnych) namnożyło się niemiłosiernie. Idziesz na studia myśląc, że coś dzięki temu osiągasz, a na rozmowie o pracę przed tobą czeka 10 osób po tym samym kierunku lub "lepszym". Po za tym uczelnie są niedofinansowane i nie uczą na poziomie, na którym mogły by to robić.

Mi donos bardziej się kojarzy z sytuacją, kiedy witasz się z kimś uprzejmie, a twój znajomy w tym czasie wbija mu nóż w plecy na nieświadomce.

A czego od nich oczekujesz? Nikt nigdy im nie płacił za myślenie. Wiadomo, że nie nadają się do fuchy, w której myślenie jest wymagane. Oni mają po prostu ładnie wyglądać, napędzać "prestiż" partii i w razie jakiegoś głosowania, głosować tak jak ci każą. Tylko tyle jest od nich wymagane i to akurat potrafią.

Aj tam niepełnosprawność. Stawka rozpierdziela system. Od 840,00 d0 0,00 brutto. Jak dostaje 0,00 brutto, to muszę od tego odprowadzić podatek? :D

Jak najbardziej.

Zajebiście. Jaż nawet nie można wychowywać dzieci po swojemu, bo i tu się państwo wpierdziela. Oczywiście państwo powinno reagować w sytuacjach, gdzie dochodzi do patologii, ale żeby dziecku klapsa nie można było dać? Wychodzi na to, że dajesz dziecku życie i od tego momentu dziecko jest twoim Panem i to ono sprawuje kontrolę. Żałosne. Niedługo będą zakazy krzyczenia na dziecko, dawania kar, krzywego spojrzenia się...