Komentarze użytkownika draha

A gdzie mam wyrzucić? Ile razy po skończeniu kiepa chcę znaleźć jakiś kosz, popielniczkę - ale nie ma. Bo po co. Przecież jest zakaz palenia na przystanku. Ale ja palę w pewnej odległości, wolno mi. To mam to zeżreć? A na ulicy, kiedy idę i palę? Zresztą, nie dotyczy to tylko palaczy, ale każdego, kto chce wyrzucić cokolwiek - chusteczkę, papierek po cukierku, opakowanie po hot-dogu. Nikt tego po kieszeniach kitrać nie będzie. Niech postawią kosze to powinna się pojawić kultura. Teraz takiemu śmieciuchowi to nawt głupio zwrócić uwagę, bo ci powie - a gdzie mam to wyrzucić...

Szarpałbyś wszystkie, jak Burek zdechłą kurę, tyle, że i tak szans nie masz :P

Chcesz jakieś namiary do specjalisty od dekla? Czy już piszesz na przepustce?

Kwintesencją wiochy jest złapanie człowieka, który najwyraźniej" musiał się załatwić i zrobienie tego "wiochy". Życzę autorowi filmiku dostania sraczki w środku miasta i biegania w panice...Powodzenia burolu...

Ja też nie słyszę w tym filmiku "opluwania i szydzenia". Gościu mówi czystą prawdę i to bez jakieś strasznej napinki czy agresji. A to, że jest to dla nas jako Polaków przykre? Cóż - pracujmy nad sobą...

To nie jest żadna wiocha ani schron na wypadek wojny. W niektórych krajach prawosławnych nadal kultywują zwyczaj przynoszenia na grób darów. Zwłaszcza takich, które lubił zmarły. Ten widocznie namiętnie jarał :)