Komentarze użytkownika alex51

Załóżmy że Stany wysłały załogową wyprawę na Marsa, na TV masz przekaz z lądownika, zaś na innym kanale będzie odpowiednik Victoria Secret z nagimi modelkami. Pomyśl gdzie będzie większa oglądalność? Do brzegu: seksualność mamy tak głęboko zaszytą w głowie że nie ma co się oszukiwać. Fajna dupeczka każdemu poprawi humor, lot na marca - niekoniecznie.

Przy moich zdolnościach kucharskich... Zamówiłbym patelnie z napisem: "Z tej strony smażyć!" - przynajmniej uczciwe postawienie sprawy :)

Może wypala gliniane garnki?

To taka silniejsza dawka na receptę :D

Fejk, ale aż mi się humor poprawił :D

jeden czort

Myślę że to był znak dla któregoś z gości ;)

Stare, ale jare :D

Mi się podoba ;)

To mógłbym oglądć

Czy w Polsce nazwy usług - które maja swoje, polskie odpowiedniki - należy używać języka angielskiego, mimo że cała faktura jest po polsku? Czy pani Lucyna, wiek 67 lat wiedziałaby za co płaci? I proszę nie nie wyskakujcie z nauką angielskiego, bo w Polsce nauka angielskiego jest na razie dobrowolna, a towary i usługi powinny czytelne nawet dla tych co nie znają innego języka niż polski.

Nie tych co trzeba...

Może chciał tylko walki na poduszki, ale wiedział że żonka ma powera w nogach i się zabezpieczył przed utratą głowy :D

To trochę podobne do budżetu w Polsce - Ci od strony PiS nie wiedzą skąd się bierze kasa na 500+, 13 i 14 emerytury, a ci z kręgów lewicowych nie wiedzą gdzie ona przepada :D

Ja myślę że to po prostu nie był elektryk

Jeżeli potrafisz sam obsłużyć Decathlona, TK Max'a, Saturna - to szacun. Ja mam ochotę kupić coś na spokojnie w niedziele a państwo terroryzuje mnie jakimiś durnymi pomysłami z PRL. Jakby sprzedaż nie szła w niedzielę, to właściciele sami by je pozamykali, szybciej niż wprowadzenie kolejnie, nocnej ustawy. Rynek świetnie to reguluje samodzielnie.

ale takie pytanie do kogoś kto wie jak się prawidłowo naprawia elementy pod stropem basenu? Sam jestem ciekaw, podnośnik koszowy odpada, bo nie wiedzie do budynku, więc jak?

morawiecki tylko tyle?

jakaś dobra dusza, licząc na jakiś strzał znikąd ;)