Komentarze użytkownika heerind

Nie trawię tego gada,ku*wa jakich mało

Ja tam nie mam zamiaru robić odniesień do polityki,ale też o tym pomyślałem,na pewno,tak ułożył dwa pieski pod kocykiem,słodko śpią,ale trzeba je nakarmić przecież więc ludzie dajta.To zwykły cwaniak który na litość(wręcz mega litość)chce wyłudzić pieniądze,jakkolwiek,podziwiam pomysł.

Gdyby nie ta siatka to w cale niekoniecznie to musiałby być polak,różnica polega na tym,że za granicą,szczególnie w USA ludzie ubierają się jak im się podoba i nikt się o to nie czepia,więc równie dobrze kolo może nosić sandały skarpetki,dziadkowe szorty,pasibrzuch,no wypisz wymaluj "janusz", a wchodzi to Armaniego i wyciąga plik 10000zł i proszę mnie w coś ubrać bo mam spotkanie biznesowe,i ch*j

Pewnie w wieku 3 lat już na młynie siedział.

Więc dopalacze dotarły i na czarny ląd

Lepszy fotoshop niż syntol

Taka to idealna dla jakiejś anakondy, taką by wciągnęła to by miesiąc trawiła i urosła 1m.

Tylko Norbi nie kręcił normalnych ludzi bo wiedział jednak że taki to może coś, a menel to ch*ja mu zrobi.

Też to zawsze powtarzam,że to sranie w banie,kłócą się niby,jakieś dramy w tv robią,a za kulisami wódkę razem piją i śmieją się jak robią tych debili.Jedni nakradną tyle że aż ludzie się skapną,do z drugich robią zbawicieli i zanim ludzię się znowu skapną to też nakradną ile wlezie...i tak w kółko.

No dokładnie, konowały zasłaniają się deklaracją wiary choć teoretycznie mają obowiązek coś zrobić to w takim razie niech mają płacone w "bóg zapłać"

Ciekawe,że Hussein Obama nie zapoczątkował tradycji świętowania rozpoczęcia ramadanu.

W Kanadzie było niby(mówię niby bo to takie "miejskie" historie),że Policja ogłosiła jak ktoś się czuje oszukany przez dilera bo go nie klepnęło jak powinno to niech zgłosi się i sprawdzą laboratoryjnie czy to faktycznie ten narkotyk czy nie.No i jakoby byli jacyś debile.

Z tym tekstem to trochę jak ze swastyką, oryginalnie ten symbol wcale nie oznaczał nic złego,tak samo "praca czyni wolnym" jest czysto pragmatycznie stwierdzeniem prawdziwym bo cóż innego sprawia że możemy robić co chcemy,kupowac sobie co chcemy niż praca?Jakby Breivik wziął sobie za swój "herb" czterolistną koniczynkę to wszystkie leprechauny zaostałyby zakazane?

Cejrowskiego to ja zawsze z przymrużeniem oka oglądałem,owszem,poglądy podobne,jednak nie raz było,że w ostateczności dobre jest coś tylko wtedy jak mu to na rękę,przykład z ziołem i prostytucją,gdzie taki kapitalista jak on powinien przecież stać murem za legalizacją obu tych procederów bo przecież daje to potencjalnie ogromne przychody do skarbu państwa,a tu nie bo......nie bo to złe i już.Charyzmę ma nie można mu jen odmówić,ale czasem już pląta się w zeznaniach że tak to ujmę.

No więc mówię,on przecież jest niby kapitalista zagorzały nie raz to powtarzał do porzygu,ale powiedział przy okazji zioła,że przede wszystkim jest katolikiem,już pomijając że kościół w zasadzie nawet niema stanowiska żadnego specjalnego odnośnie marihuaen,więc nie wiem czemu się na to powołał.Druga sprawa to jest taki kruczek,że 99.9% jest kapitalistą,ale będzie ta jedna sytuacja na milion i nie bo kościół się z tym nie zgadza,to takie na zasadzie jak w szkole,gramy,i jak przegra koleś to nagle mówi,że na żarty graliśmy.Oszust krótko mówiąc.

Nie wiem naprawdę co mają wspólnego gimby z określaniem w ten sposób tego "narzędzia" Ty człowieku masz jakiś problem emocjonalny,myślisz że jak ktoś jest kilkanaście lat młodszy od ciebie to z założenia jest idiotą albo niedorozwojem.

Ja tez jestem przeciwnikiem tych sfrustrowanych 30-latków,którym niestety czas odebrał młodość,a dał zgorzknienie,przez co każdy przynajmniej 10 lat młodszy człowiek jest dla nich "gówniarzem" co nie wie co to życie albo gimbem siedzącym całe dnie i noce przed kompem,więc już pomijając oczywisty fakt hipokryzji którą już nadmieniłeś to tutaj zwyczajnie chodzi o to,że nie mogą przeżyć Ci ludzie tego,że oni nie mają już wyboru czy będzie siedział do nocy na dworze czy przy kompie,tylko do roboty i zapie*alaj mróweczko.

O to to,zawsze powtarzam,że takie właśnie gadanie "co z tą młodzieżą?!" "dawniej to były zabawy,a nie teraz te komputry i tablety" to gadanie ludzi,którzy chyba nie mają już co do roboty albo wiodą nudne życie szarego robaka na zakładzie i jak widzi młodzież która korzysta z życia i bawi się to mu podświadomie życie brzydnie i jakoś próbuje się wyżyć.Jeszcze najśmieszniejsze jest to,że najczęściej takie mądrale to kolesie 30-kilka lat czyli wcale nie tacy znowu pamiętający króla świeczka,ale tacy,którzy tę młodość utracili ledwie "wczoraj"