Komentarze użytkownika ateka

a taki dowcip mi się skojarzył: - gdybyś był moim mężem, to dolałabym ci trucizny do tej herbaty - gdybyś była moją żoną, to bym ją wypił.

Myślałem że w Rosji to "да" "нэт", ewentualnie dla poliglotów "ыес" "но" ale co ja tam się znam.

a może za dręczenie? Przecież gołym okiem widać, że podpalany.

Czyli chcesz ich pobić ich własną bronią.

To akurat jest prawo rynku - jak ktoś chce tyle zapłacic, to dlaczego ma dawać niższą cenę? Tak jak lekarz, prawnik czy informatyk - skoro tyle mu płacą, to nie mowi, ze za duzo i by płacić mu mniej. W tej sprawie jest inna rzecz bulwersująca, to tak do nadchodzących zmian: wiecie, że rolnik mający 10 ha truskawek płaci ok. 20 zł składki zdrowotnej? A podatku dochodowego 0 zł? To jest ta "sprawiedliwość społeczna" wg PiS.

@grzes85 zaraz zaraz, jak to szło? zmiana? no tak, "dobra zmiana.." anie k..wa "będzie po staremu"

a jeszcze nawet nie zaspiewał.

Głupi ludzie wybierają to, czego nie mają i myślą, że załatwi to sprawę. Mądrzy to, co jest przydatne i co potrafią użyć.

"ja w ich wieku".. ładne palce jak na dwulatka, a jakie sprytne, nóż jak ładnie trzymają. Debili tu szukasz?

"zabierz dla Starej drożdże" i już wiemy, gdzie dziadek mieszka.

W końcu werjsa komiksowa, z obrazkiem. Do tej pory słyszałem to przez 40 lat ale bez obrazka to niezrozumiałe było. Czekam na adaptację filmową.

Przekaz może i czytelny, może i prawdziwy. Ale tak abstrahując od postaci i polityki: czy jest w ktoś, kto potrafi dokonac analizy zdania "Media, to muchy brzęcące nas partią PiS"? gdzie tu jest podmiot, orzeczenie, czy to jest opis "działalnosci" mediów czy tez odezwa do nich? Nie rozumiem przecinka w tym miejscu, nie czaję związku frazeologicznego "brzęczace nas partią". Moja analiza jest krótka: to zdanie to jedno wielkie gówno.

Uzyskaj pluton ze ze zwykłego wodoru uzyskanego ze zwykłej wody poddanej elektrolizie, gwarantuję ci, po wieczne czasy będziesz wpominany we wszystkich podręcznikach fizyki, a i dóbr materialnych nigdy tez ci nie zabraknie.

A styl zaiste był piękny: dom był za duzy, by Lasy mogły go sprzedać. Dyrektor zmienił więc regulacje i zwiększył metraż ze 100 do 150 metrów. A po zakupie zmienł znowu prezpisy i wrócił do 100 m2. To jak w zydowskim dowcipie: po lewej szabas, po prawej szabas, a w środku środa.

nudny jesteś, powtarzasz sie. Przypomne Ci, że ci szli z hasłem "Polska w ruinie" oraz "dobra zmiana". Jakby powiedzieli "terz my kradniemy" to mógłbyś sobie to przypominać wszystkim i w każdym momencie.

Tylko trzy razy to powtarzasz? Daj więcej, bo ja to mało spostrzegawczy jestem i cos przegapić mogę. Qwa co to za jakas popieprzona maniera? Jak zechcę, so sobie obejrze jeszcze raz. Samodzielnie.

ciekawe, czy słyszał, by być posłusznym władzy...

A to ci Papieża mamy, tak perfidnie polski kościół i kapłanów atakuje. A ten prymas, niby Polak, a też za biednym księdzulkiem prawdziwie polskim katoliku się nie wstawi.

Patyk Jaki?