Komentarze użytkownika wirus0666

Na wstępie widać "tematykę". Jak Ci się to nie podoba, to po cholerę sam oglądasz i jeszcze dajesz do oceny innym???

Niom... i nich nikt więcej nie mówi, że tłuścioszki do niczego się nie nadają :D HEHEHE

Ja widzę tu dwóch debili. Jeden - bezspornie - ten, który wyprzedza. Manewr bez cienia wątpliwości wykonany w sposób urągający elementarnym zasadom bezpieczeństwa. Drugim debilem jest nagrywający, który dodatkowo zwiększa zagrożenie jadąc zbyt blisko pojazdu poprzedzającego. To pierwsze jest oczywiste, więc nie ma czego drążyć. To drugie jest nagminne i większość naszej inteligencji robotniczej miast i wsi nie rozumie co w tym złego.

@tlenowygonzo: no... taka naciągana ta interpretacja. Fakt. Przyhamował. Dlaczego musiał przyhamować? Być może jednak dystans, który zachował nie był od samego początku taki dobry... Moja ocena: minimum 1000zł+10pkt dla kierowcy peugeota (nawet jeśli spanikował, to nic go nie tłumaczy), a dla pana, który nagrywał: (nie widać tego na 100%, ale nagrywa wysoko, więc chyba jest dłuższy niż 7m) 200zł (pkt nie pamiętam)

Na pas awaryjny mają, generalnie, obowiązek zjechać kierowcy pojazdów wolnobieżnych (wliczają się w to pojazdy pozbawione silnika). Dla kontrastu - jazda innym pojazdem po pasie awaryjnym jest, oczywiście, wykroczeniem (i głupotą, ale to pojęcie nie jest ścisłe).

To, że ktoś jest biedny, ale pomimo braku kasy sobie radzi, nie jest wiochą.

8/9 zminusowało tę wypowiedź - gdyby była to grupa reprezentatywna, to oznaczałoby to, że blisko 90% społeczeństwa jest bezwiednym bydłem. Zawsze wiedziałem, że większość społeczeństwa jest bydłem, które można jedynie (jak najtaniej) nakarmić, a potem wystrzyc/wydoić, ale ostatnio przejawów tego widzę więcej. Czyżby obciągająca sobie na przerwach w kiblach gimbaza dochodziła do głosu? Proces degeneracji najwyraźniej przyspiesza ;)... :(

@grigore - patrząc po wypowiedziach, ale też ocenach Twojej wypowiedzi, to społeczna przydatność większości, do których tę wypowiedź kierowałeś, jest na poziomie przydatności lizaka wykonanego ze skondensowanego g**na ;)

Ale co? Oblizujesz mocniej palce, żeby je łatwiej rozkleić? :D Przyznaj się :P

Paryż tak śmierdzi szczynami (i to samo "turystyczne" centrum nawet), że cały pociąg łajna by tam już różnicy nie zrobił...

Niesamowite, co dobry fryzjer potrafi zrobić z człowiekiem... :D:D:D:D

fajne

pod warunkiem, że karetka jest dostępna na czas.

Oni się pomylili i osiodłali konia zamiast ją. To na pewno taka wpadka z fragmentu programu o odchudzaniu.

barths: rzecz w tym, że miał prawo filmować, bo było to miejsce publiczne. jej zgoda lub brak takowej niczego tu nie zmieniają. inną sprawą jest późniejsza publikacja ich wizerunków... ale - zanim doszło do tejże, został zaatakowany. stara była tu bardziej ogarnięta - ograniczała się do agresji słownej, no ale młoda posunęła się za daleko - atakowała w sposób uzasadniający reakcję (nie oceniam zgodności z prawem tej konkretnej reakcji, ale wyrażam swoje poparcie).

barths: OK. możemy tak zrobić ;) swoją prywatność zacznę chronić wtedy, kiedy będzie to konieczne, tj. kiedy spróbujesz opublikować te "docinki" wraz z moim wizerunkiem... no i nie widzę powodu, by wystawiać się "na strzały" hejterów chroniąc tę prywatność strzałem w pysk :) dyskusja jest, jednak, akademicka, bo obaj sobie zdajemy sprawę z tego, że metody działania, które opisujemy przyniosłyby nam skutki odwrotne od zamierzonych :)

barths: btw: na filmie nie widziałem inwektyw ani docinków pod adresem którejkolwiek z Cyganek. jeśli, więc, potraktujesz mnie tak samo, jak autor tego filmiku, to nie mam się czego obawiać: Ty będziesz mnie filmował, ja będę się z Ciebie lekko podśmiewał, być może odpowiesz tym samym. może wyjść zabawnie. nie widzę powodu, żeby atakować Cię smyczą za to, że filmowałbyś mnie gdybym chciał komuś powróżyć na ulicy... :D

dedede66: w przestrzeni publicznej, niestety, każdy ma prawo interesować się czym chce - nawet jeśli jest to sprzeczne z dobrymi obyczajami - ale nadal zgodne z prawem. chyba najbardziej koronny przykład, to program "uwaga pirat" nagrywany czasem przy zdecydowanym sprzeciwie głównych aktorów i to przez zupełnie prywatny podmiot. też mógłbyś rzec, że "gówno" to innych obchodzi, że (ktoś) dostaje mandat - ale - niestety - jest to w miejscu publicznym. przypominam, że innym zagadnieniem jest już sama publikacja wizerunku - ten jest chroniony.

Jednakowoż: "-", bo nie ma tu ani kawałka wiochy.

Kierowca i rowerzysta byli siebie warci. Rowerzysta przyhamował kierowcę przed skrzyżowaniem, kierowca zaburaczył za skrzyżowaniem. Wiocha dla rowerzysty, bo to nagminne. Ładują się na skrzyżowanie i spowalniają przejazd przez nie wszystkim pozostałym uczestnikom ruchu. Są sytuacje, gdzie nie da się inaczej - bo nie ma sensu stać w korku z dwuśladami - ale tu miałby przed sobą tylko jeden samochód!