Komentarze użytkownika hetera

Zdjęcie zostało zrobione w 1998r. po jakiejś tam wygranej. Na tej manifestacji było 300 tys. ludzi a nie 1,5 miliona. Manipuluje ten który by potwierdzić swą tezę, przedstawia zdjęcia, zrobione kiedy indziej. Tak, żeby malutcy pomyśleli "druga strona oszukuje, przecież na gołe oko widać, że ludzi było więcej"

No tak, piłka nożna. Zawsze wzbudza duże emocje :)

A ja grałam wtedy w karty, zamiast mecz oglądać :>

Uwielbiam Was :D

Boa, chodzi Ci o ten absurd gdzie z takim zamiłowaniem Mundzio jechał po rexik? Ciekawe co się takiego stało, że teraz zamienił się w obrońcę?

Och, tak nagle wpadasz ze słowami poparcia, że tak mi się jakoś skojarzyło. I owszem, kiedyś, jedyne co było widać z twojej strony, to niezbyt pochlebne słowa w stronę rexik... i niespodziewana odmiana. To dość dziwne... tak nagle zmieniające się podejście. Gdyby nie pewien fakt dotyczący Ciebie, byłabym przekonana, że ktoś Ci doopy dał... :>

Nas też to śmieszy, robienie jej. Ty zaś wcześniej wypinanie zachowanie rexik traktowałeś tak poważnie... :>

Moderator mnie nie lubi :( Wiocha moim życiem? Czyli od paru tygodni ledwo uczestniczę w moim życiu? Jejciu! Muszę to zmienić! :D Rexiku wiemy, że człowiek może się zmienić.... ty na przykład, zmieniasz się w zależności od tego z kim aktualnie się zadajesz :)

Ha, tyle, że ja pisałam do Ciebie i o Tobie cały czas. W żadnym miejscu nie nawiązywałam do tego co Ferdal albo Wy napisaliście, do głównego tematu rozmowy. Nie da się tego więc wziąć za obronę :) Po prostu zainteresowało mnie to co Ty robisz i się tego uczepiłam :>

Masz chyba problem z czytaniem :) Napisałam, że wydawało mi się, że tak to wyglądało. To była jedna sprawa. Drugą sprawą był zmieniony nagle twój stosunek do rexik. I tam napisałam, że gdyby nie to, że masz żonę, to uznałabym, że pewnie doopy Ci dała. Bo to jej, zdaje się, ulubiona waluta. Ty masz duży problem ze zrozumieniem tekstu skoro łączysz dwa tematy w jeden :)

Ojej, a mnie się wydawało, że ma to coś wspólnego z waszymi rozmowami :> To niech Ci się wydaje, jeśli dzięki temu masz być szczęśliwy. ;) Słyszałeś kiedyś powiedzenie "tylko winny się tłumaczy"? :>

Bury, dawno mnie tu nie było, mam ochotę się pobawić.... jeśli Ci się nie podoba mój plac zabaw, to zawsze możesz się z niego upłynnić :P :) No jasne, szczególnie szybko się roznoszą, gdy jedna ze stron je puszcza :> Nie wiedziałeś? :)

Och tak, Ty wiesz co lubię... Najlepiej. :> Już bierzesz udział, chciałabym zauważyć. I to nie pierwszy raz... :) Miłego dzionka :)

Ten na dole po prawej ma najlepszego 'fryza' :>

Dziwię się, że jeszcze go tu nie ma :>

Nie no... nawet teraz gdzieś tu się szlaja. Dziwi mnie, że go ten absurd jeszcze nie przyciągnął. Zdaje się, że on takie z odległości kilometrów potrafi wyczuć :)

Ale te fotki to chyba w jakimś innym miejscu :>

'nie ujawniam ich na światło dzienne' :>