Komentarze użytkownika achaja1

Osobiście jestem przeciwna filozofii KK i fanatyzmowi religijnemu w każdej postaci, ale nie palmy na stosie wszystkich. Jesli o mnie chodzi, dopóki nie plują jadem i nie wmawiają mi nachalnie jak mam żyć to mogą sobie śpiewać, tańczyć i modlić się na każdym rogu. Jedyne czego od nich mogę wymagać to dystansu, nie mieszania się do polityki i tego, żeby KK był faktycznie Kościołem a nie skarbonką z hipokryzją jako normą.

My to wiemy, niestety ferdal, większość nie dopuszcza do siebie faktu, że wiara i religia to dwie różne rzeczy i o ile wiara przetrwa bez religii to odwrotnie już nie. Do tego nikt nie przyjmuje do wiadomości, że religia to idealna forma manipulacji i pozyskiwania dochodów.

Brawo,falk nareszcie, ty zrozum że kościół bogu nie jest potrzebny, ksiądz tez nic dobrego dla boga nie robi z tej prostej przyczyny że jeśli chcesz się pomodlić to nie potrzebujesz pośrednictwa ołtarzy i kieckowych, jeśli bóg jest-wysłucha cię bez nich, natomiast oni bez twojej wiary( czytaj:kasy i bogobojnej wiary) nic nie potrafią i darujcie sobie twierdzenia o wspólnocie , bo jeśli do wierzenia w coś potrzeba wam wsparcia tłumu i guru to o dupę roztrzaś takie wierzenia

Malgolino pisząc o tradycji i wychowaniu trafiłaś w sedno, jakieś 60% katolików tak na prawdę nie ma pojęcia o swojej wierze, wyznaje ją bo tak ich wychowali rodzice z pokolenia na pokolenia. Moim skromnym zdaniem człowiek powinien myśleć i mieć możliwość zadawania pytań a KK robi błąd nie odpowiadając na te pytania tylko nakazując. Cała sztuka polega na pozwoleniu dojścia do jakiegoś wniosku a nie na nakreśleniu drogi i to jest błąd kk. Ale religia daje stada naiwnych. Z mojej strony pełen szacunek dla Ciebie.

Tu masz rację Malgolino, szacunek wypracowuje się latami a niestety KK zrobił wszystko żeby się tego szacunku wyzbyć. Zgadzam się też a Tobą w kwestii dialogu, faktem jest że gdyby kościół chciał rozmawiać i przyznać się do swoich błędów przyciągnął by ludzi a na dzień dzisiejszy odpycha, drugą sprawa jest problem nie zrozumienia sie wzajemnie katolików i ateistów, jedna i druga strona ma swoje argumenty tylko że wzajemnie nie potrafią ich zrozumieć

Zapewne się nie zdziwisz, kiedy napiszę, że z przyjemnością obejrzała bym takie widowisko z trybuny VIP z zimnym drinkiem w łapce:). A tak serio to muszę się z Tobą zgodzić, chcą się pozabijać, niech mają taką szanse,jak by nie patrzyć przynoszą wstyd kibicom i przez nich coraz więcej meczy rozgrywane jest przy zamkniętych trybunach. Kary finansowe dla klubów nic nie dają, oni maja w doopie klub, najważniejsza jest zadyma.

Elooo, witam klony, a propos może pokażecie swoje mordki bohaterowie, co rura zmiękła? Anonimowe tępe napinacze, komuś jechać z za bezpiecznego netowego nika to bajka, co? Ale swój ryjek pokazać to już bee, głupie cioty.

Ty masz coś osobiście do mnie, że mnie zawsze obrażasz? Zrobiłam ci coś, nie wiem, zrujnowałam życie? odebrałam faceta czy potrąciłam na ulicy że się ciągle do mnie dopier@alasz? Bo twoich chorych teorii na poziomie Maciarewicza, że ja i uber to jedna osoba to nawet mi się nie chce komentować.

maron... chyba mam inne okulary niż Ty, bo barwne życie to można mieć i pięknie je wspominać ale starzeć to jednak trzeba się umieć z klasą i godnością. W tym wypadku brak i jednego i drugiego.

Murin ja jestem ze starego pokolenia, dla mnie klasa i godność to szacunek do samej siebie i umiejętność przyznania że coś mi już nie pasuje.

A jest wersja dla miłośników kotów?

Porządek może ma, ale cholera wie ilu "gości" już tam miała.

Twoje argumenty sprowadzały się do stwierdzenia, że to prymitywna rozrywka. Być może. Dla mnie możesz sobie to krytykować i być obrońcą zwierząt czy czego tam chcesz, ja pozostanę przy krwawych sportach, taki juz mój urok, nie jestem mdlejącą kurą domowa tylko myśliwym, który lubi zapach krwi.. P.S. witam panów:)

Tampony pozostawię Tobie, jak widać jesteś koneserem z dozą doświadczenia w temacie. Dam panu Remingtona panie przedszkolaku, strzel do biegnącego zwierzaka. W ramach informejszyn, jeśli postrzelisz siebie albo wybijesz sobie ramię odrzutem to sie nie liczy.P.S. gołymi łapkami to mam czasem ochote utłuc Ciebie, ale nie wypada zabijać ziomali:(

To jakim cudem wytrzymujesz sam ze sobą? Wybacz nie mogłam się powstrzymać, a na marginesie w kwestii formalnej z tym ziomalstwem chodziło mi o to że twoja paskudna osoba szczyci się pochodzeniem z Mojego miasta.

Mogli to zrobić w niedzielę, po mszy mieli by większy ruch w interesie.

Też bym jej zapłaciła żeby tylko przestała tańczyć.

60 minut to się zastanawiają czy odebrać fona o przyjeździe można pomarzyć.

Kur@a, grodzki to nie kobieta do cholery, to coś ubliża kobiecości samym swoim istnieniem i bardzo proszę nie nazywać i nie porównywać jego do kobiety. To jest facet i żadna operacja tego nie zmieni, może mieć cycki, mogą mu wyciąć ch@ja, ale nadal będzie facetem.

Urodzi iPad'a