Komentarze użytkownika zucker64

Słusznie, piękny kawałek szynki. (po co klikałem, teraz mnie jaja będą boleć)

Że fachowcy hoojowo tynk nałożyli

Ooooo kurna, 100% naturalności

Sąd najwyższy za PO : 100% poparcia

Odpowiedź oczywista: TO

Ja kimałem na krześle, obok mnie jakaś mama próbowała zasnąć na 3 złączonych krzesełkach. Szczecin Arkońska ...

I popieram. Wolę konkretny kawał doopy niż gładką buźkę. A jak mawiają mądrzy ludzie z ładnego talerza się nie najesz

@ malgolina panowie w młodości oceniają wyłącznie buzię, chyba że figura mocno odbiega od normy. W miarę dojrzewania doceniają także nie chłopięce kształty w okolicy bioder, a przejściowo także wypukłości gruczołów mlecznych. W wieku Chrystusowym przewaga chyli się ku kształtom a w buzi zaczynamy się przede wszystkim doszukiwać symetrii. W okolicy 40 jest kryzys i panowie znów szaleją za gładkimi buziami, ale już w połączeniu z kształtną resztą. Obie płcie dobierają partnerów o zbliżonym poziomie urody. Robiono w tych względach rozmaite doświadczenia społeczne

WE318ME - po lewej znaczek PL na niebieskim tle

Ci.ka za kierownicą?

Pokuta?

Widocznie to francuskie lody z Żabki

Ktoś cię zmusza żebyś poszedł do kościoła? Nie wierzysz nie chodź, nie rób głupich komentarzy i odp...l się od wierzących. Qrwa czy ateiści muszą dostawać sraczki jeśli ktoś w spokoju chce poświęcić godzinę w niedzielę na coś innego niż zalanie pały w barze lub odj...nie jakiegoś wyskoku okraszone "pochwaleniem" się w insta lub fb ?

Syp piach, lej wodę, nie żałuj materiałów ...

I ja tu się nie zgodzić z Merkel że nachodźcy są darem. Dla śniadych to i tak lepsze od kozy

Wszyscy zapomnieli o alternatywie dla autora: zamiast nauki lobotomia

Te same metody stosowano w stosunku do ś.p. Leppera. I co nie zrobiono z niego wariata za życia? Dopiero teraz ludzie otwierają oczy na to co faktycznie mówił i robił

za kawalera miałem taką sytuację: lekko upośledzona panienka obrała sobie mnie za cel doznań erotycznych, a już w zdawkowej rozmowie dało się odczuć że jest "zawsze uśmiechnięta". Była napastliwa i co trzeba przyznać dość ponętna, ale udało mi się jakoś wymigać od zalotów, choć okazja nie jednego już zgubiła, a w tym wypadku można było sobie poużywać bez konsekwencji czego pragnie nie jeden młodzian. Pół roku potem okazało się że panienka często chciała rozrywek a mama każdemu skuszonemu stawiała ultimatum: odszkodowanie za wykorzystanie upośledzonej lub ślub...

Sie rucha to sie ma

A dziewczyna ma na imię Stefan?