Komentarze użytkownika krzychoo33

Z tym, że nie sobie :D

...a jak się fakty nie zgadzają, to tym gorzej dla faktów.

A co ma do rzeczy fakt, że on kogoś stracił? Po pierwsze, nikt nie nabija się z niego dlatego, że zginął jego brat z żoną. Po drugie, sam "tańczy na trupach" i zbija na tym polityczny kapitał. Po trzecie, każdy z nas kogoś stracił, a mimo to nie robi z tego tytułu "miesięcznic" za pieniądze podatnków; nikt nie robi z tragedii wieców wyborczych, które nazywa modlitwą i nikt nie szczuje ludzi przeciwko sobie.

I pedofilów.

Z deszczu pod rynne.

To on się nie roztopił na słońcu?

Jeżeli dla Ciebie zmiana z HIVa na AIDS jest dobra, to gratuluję!

6 dni temu napisałem: Nie zdziwiłbym się, jeśli by się okazało, że cała ta ustawa paliwowa, to pic na wodę. Pomysł jest do tego stopnia absurdalny, że po pierwsze przykryje wszystko inne, co się dzieję w tym samym czasie, a po drugie może zarobić dla PiSu kilka punktów poparcia. Będzie głośna dysksja nad projektem, po czym rząd wspaniałomyślnie się z niego wycofa mówiąc, że ludzie są dla nich najważniejsi, że rząd ludzi słucha i dlatego odrzuca ten projekt. Jednocześnie, bez większego echa przejdzie kilka innych ważnych spraw, o których rząd wolałby społeczeństwu nie mówić.

To już jest mistrzostwo manipulacji. Nadwyżka, czy deficyt niższy, niż zakładano?

Może od razu niech Rydzyk zostanie prezesem SN, a księża niech zastąpią sędziów i niech osądzają według swojego sumienia. Po co nam w ogóle prawo?

Paliwo było drogie, bo baryłka ropy kosztowała ponad 100$. Teraz kosztuje ok. 50$.

Nie zdziwiłbym się, jeśli by się okazało, że cała to ustawa paliwowa, to pic na wodę. Pomysł jest do tego stopnia absurdalny, że po pierwsze przykryje wszystko inne, co się dzieję w tym samym czasie, a po drugie może zarobić dla PiSu kilka punktów poparcia. Będzie głośna dysksja nad projektem, po czym rząd wspaniałomyślnie się z niego wycofa mówiąc, że ludzie są dla nich najważniejsi, że rząd ludzi słucha i dlatego odrzuca ten projekt. Jednocześnie, bez większego echa przejdzie kilka innych ważnych spraw, o których rząd wolałby społeczeństwu nie mówić.

Mój zaprzyjaźniony mechanik posunął się trochę dalej. Stwierdził, że kocha samochody od VWAG, bo gdyby nie one, to mogłby nie mieć za co rodziny wykarmić.

1. Skąd będzie wiadomo, że nieodbieranie było celowe? 2. Jak długo trwa "pewny czas"?

Na pewno lori(na zdjeciu) sa bardzo zadowolone. Zwlaszcza dlatego, że wyrywa się im zeby(są jadowite) i większość zwierząt powoli zdycha od zakażenia, spowodowanego wyrwaniem. U jeszcze innych, po wyrwaniu zębów, nie da się zatrzymać krwotoku, więc są porzucane i wykrwawiają się na śmierć. Taka to fajna istota z tego człowieka.

Oczywiście. Lori należy do podrzędu lemurowych ;)

Po co używać słów, których znaczenia się nie zna? BYNAJMNIEJ - 1. partykuła - wzmacnia przeczenie: wcale, w najmniejszym stopniu, w żadnym razie; 2. wykrzyknik - przecząca odpowiedź na pytanie: wcale nie, ani trochę, w ogóle, wręcz przeciwnie.

Hahaha...nie udało się odkupić, to trzeba próbować sprawę załatwić w inny sposób. Tym sposobem oczywiście też się nie uda, ale przynajmniej narobi się zamieszania i utrzyma swoich wyborców w przekonaniu, jaki to ten TVN jest zły i jak bardzo "szkodzi" Polsce.

A już myślałem, że to kolejne pytanie od pana Suskiego, w sprawie Amber Gold.

elkomaro, dobrze mowisz. Nie CO2 jest tu głównym problemem, a NOx