Komentarze użytkownika krzychoo33

Nie ma to jak sie chwalic zlodziejstwem. Po co w ogole wazysz i placisz? Nie lepiej od razu schowac do kieszeni?

Jakby zdjal ta zielona podkladke, a pozniej wage wytarowal i owoc wazylby mniej niz wczesniej, to by bylo oszustwo, ale tym co zrobil, pokazal tylko, ze nie ma pojecia o tym, jak dziala waga.

I ta pania stac na to, zeby pozyczyc komus 200tys. zl? Z pracy w Spolem?

Ja poszedlem o krok dalej i pominalem pierwsze 3 punkty ;)

To dopiero poczatek.

Tak jak bylo z podsluchami - nie wazne co zawieraly, wazne kto podsluchiwal. Tutaj sytuacja analogiczna - nie wazna tresc dokumentu, wazne ze byl przeciek i dokmunet wyplynal do mediow.

kuboll1 - W pewnym momencie zrobilo sie dosyc glosno na temat tej informacji. Miedzy innymi wypowiadali sie tez historycy z IPN, ale skad Ty mozesz o tym wiedziec, skoro "niezalezne" media takich informacji nie podaja? Polecam troche poszukac i poczytac, zamiast powtarzac glupoty.

To poczytaj jeszcze troche, bo albo nie doczytales, albo masz problemy z mysleniem i wyciaganiem wnioskow.

Nie zrozumiales mnie. Chodzilo mi tylko o to, ze podana ilosc alkoholu nijak sie ma do rzeczywistosci i mowili nawet o tym historycy z IPNu(autorzy ksiazki). Tylko tyle ;)

Dobra zmiana ;)

Ciekawi mnie, co od PiSu dostal Piotr Duda. Dziwnym trafem nie wyprowadza juz ludzi na ulice, nie grozi wladzom, nie protestuje, mimo, ze sprawa, w ktorej tak glosno krzyczal bynajmniej nie ulegla poprawie.

"Najtwardszy twardziel..." Jakbysmy wiedzieli co dzieje sie w glowach ludzi, to bysmy takim sytuacjom potrafili zapobiegac. Znalem dwie osoby, ktore sie powiesily. Jeden byl moim bardzo bliskim kolega, widywalismy sie prawie codziennie(jak to sie mowi "slizgalismy sie na tym samym g..."). Drugim byl facet, ktory pracowal w firmie obok i dosyc czesto z nim rozmawialem. W zyciu nie pomyslalbym, ze ktorys z nich popelni samobojstwo, mimo, iz wiedzialem, ze moj kolega mial problemy.

Hipokryzja - poziom "master".

Ciezka sprawa...

Nie tylko my tak mielismy. Jak pisalem, znam kilka osob, ktore mowia dokladnie o tym samym. Nie znam za to nikogo, kto cokolwiek by tam wygral.

W niektorych krajach zasilki ze wszystkimi dodatkami znacznie przewyzszaja zarobki. Od lat ludzie(pracujacy) buntuja sie przeciwko temu i od lat rzady probuja ten problem rozwiazac. Niestety, nikt jeszcze nie wpadl na pomysl, jak ta sprawe uregulowac. Polski rzad pcha nas w te same problemy. Problemy, ktore choc juz dobrze znane, sa teraz powielane przez PiS. Myslisz, ze gdyby w Szwecji, czy w Niemczech nie bylo takich wysokich zasilkow, to imigranci tak chetnie by tam jechali? Dlaczego nie chca jechac do nas?

Dlaczego w czarnej rodzinie pracuje tylko mezczyzna(o ile w ogole pracuje), a kobieta siedzi w domu i rodzi? Majac 5-7 dzieci nie musza robic nic, bo maja na wiecej niz potrzebuja. Jak tak dalej pojdzie, to niedlugo w Polsce bedziemy mieli to samo. Polacy w wiekszosci nie marza nawet o wielodzietnej rodzinie. Dwojka dzieci to optymalna liczba dla wiekszosci Polakow, podczas gdy w rodzinach afrykanskich norma jest kilka-kilkanascie. Polityka rozdawnictwa nie jest dobrym pomyslem.

No no, tak jak piszesz. Zolniez A.K., ktory w czasie ciezkiej komuny dostal od komunistow wille po wygnanym patriocie. Jego dzieci z kolei dostaja role w filmie i calej rodzinie zyje sie jak paczkom w masle. Cos mi sie tu jednak nie zgadza, ale pewnie mi to zaraz wytlumaczysz - jakim cudem zolniez A.K. i czlowiek walczacy z komuna dostaje od "niej" dostatnie zycie dla siebie i rodziny? O ile mi wiadomo, to zolnierze A.K. od komunistow dostawali jedynie kulke w glowe.

Nie dziwi Cie dlaczego Kaczynskim zylo sie tak dobrze? Rajmund dostal mieszkanie; w latach '60 mogl wyjezdzac za granice; dostal Zloty Krzyz Zaslugi od wladz PRL itd... Nie uwazasz, ze jakos musial sobie na to zasluzyc? Jakos nie slyszalem, zeby innych zolnierzy A.K. "kopaly" takie zaszczyty. Historia mowi raczej o przesladowaniach, karach wiezienia i karach smierci.