Komentarze użytkownika Jaro110

dokładnie, ludzie historii nie znają, przyjdzie co do czego to będzie powtórka, zrobią sobie pole bitwy na naszych terenach i tyle.

"nic nie zrobiłem, nic nie zrobiłem" to dałby sobie debil założyć te bransoletki i spokojnie z nimi wyjaśnił, a rzuca się jak karp na blacie to ma co chciał. W tym momencie ma słuchać poleceń i je wykonywać szczególnie, że tyle świadków wokoło.

idź ciągnąć mu nekrofilskiego druta

No i proszę jaka ładna interpretacja naszych nowoczesnych czasów. Niby patologia w szkole i oburzenie na przedstawienie, a warto by zadać sobie pytanie kto tej młodzieży taki światopogląd utrwalił, skąd biorą inspirację? Wszyscy dobrze wiemy skąd. Dziwne czasy nastały, żądzą nami kretyni i idioci, którzy jednocześnie siebie chwalą i sobą gardzą.

wielkiro1, takich deb..... jak Ty powinni kastrować, żeby nigdy więcej te zepsute i bezmózgie geny nie rozprzestrzeniały się dalej po świecie.

Wiem gdzie to, katolikiem nie jestem, byłem tam na ślubie i również jako przeciwnik instytucji kościoła mogę śmiało powiedzieć że ksiądz w tej parafii jako jeden zapewne z nielicznych jest księdzem z powołania, zresztą powiedział, że po jego śmierci maluch pójdzie na licytację jako zbiórka na szpital psychiatryczny, w którym on sam pomaga. 7 razy busem pojechał na ukrainę z pomocą, co tydzień można u niego dostać chleb na który kogoś nie stać lub po prostu nie kupił i tak dalej. Nie bronię instytucji, ale konkretnego przypadku, jak ktoś zobaczy niech wie, że to jednak jest ktoś dobry.

Śmiejecie się, ale jak putin wjedzie na teren polski to krzysiu będzie miał niezły magazyn, a jak już spierdoli za granicę ze strachu to będzie w czym wybierać xD

No i brawo dla Matki, szczyl powinien jeszcze srogi wpierdol dostać, a komp za okno, przecież mówiła mu żeby siedział cicho bo ojciec z pracy wrócił, a że drze morde po nocy, to się mu należało, wyrośnie potem kolejna ameba którą trzeba będzie utrzymywać, do roboty kurła!!!

Powiem tak, nie jestem katolikiem i nigdy nie byłem, urodziłem się w rodzinie ewangelickiej i tak już do końca życia będzie. Nie jestem też zbytnio religijny, kościół odwiedzam na święta. Ze względu na to, że w tym jak to się mówi katolickim kraju od zawsze jestem innego wyznania, czasem spotykam się z aprobatą, ale też i z krytyką i szczerze zwisa mi to i powiewa, ale byłem kiedyś na ślubie, którego udzielał właściciel tego samochodu. Mimo krytycznych komentarzy na temat religii, oraz tego samochodu, ksiądz - właściciel jest jednym z najlepszych ludzi w tym kraju.

A mianowicie, nie jest konserwatywny jak księża w dużych stolicach, pomaga w zwykłych pracach w polu, w lesie (jest to nie duża parafia na wiosce), fan motoryzacji(choć po tym aucie nie widać), ogólnie człowiek wierzący w boga i w ludzi, a nie do końca w kościół. Co drugi dzień tym samochodem rozwozi rzeczy dla potrzebujących, oraz odwiedza chorych w okolicznym szpitalu psychiatrycznym oraz nigdy nie odmawia żadnej pomocy

Nie wychwalam, ale po prostu prostuje, bo przez pryzmat kościoła katolickiego w polsce, człowiek który bardzo mocno przysłużył się lokalnemu społeczeństwu właśnie zaczyna trafiać do tego samego wora, w którym siedzą zakały polskiego kościoła.

sell71 i akt zgonu też, z burakiem nie wdawaj się w rozmowę, dla gościa blokowanie pasa ruchu to przebywanie na nim 10 sekund xD kiedyś tiry które kilometrami zajmowały lewy pas, dziś osobówka która robi to przez 10 sekund, a jutro jak manewru nie zakończysz po 2 sekundach to będzie skandal! xD pewnie z gimnazjum jeszcze nie wyszedł i okres buntu przeżywa na wiocha xD

Powiem tak, facet z kamerką dostaje mandat za blokowanie pasa ruchu i na tym koniec. Ale gbur z warszawy dostaje mandat za stwarzanie zagrożenia w ruchu lądowym(nagłe nie wyjaśnione hamowanie, z tego mógł być karambol), wyprzedzanie prawym pasem i dałbym mu jeszcze w morde za zachowanie. Naprawdę ludzie nie można poczekać aż facet spokojnie sobie zjedzie??? Przecież po wjechaniu na lewy pas, jego manewr trwa 10 sekund, kur.... 10 sekund. cierpliwości trochę, a wszystkim nam użytkownikom polskich dróg zrobi się bezpieczniej i przyjemniej.

Ma20rian, powinien czy nie powinien. Może zjechać, a może też zjechać po wyprzedzeniu renault, nikt mu tego nie zabroni, bo manewr po prostu był za krótki żeby uznać go jako blokowanie pasa ruchu. Po drugie, jadąc z taką prędkością i zjeżdżając na prawy pas żeby burakowi się usunąć, przed renault ma ostre hamowanie, a po co to komu jak nie trzeba wytracać prędkości i przypominam wykazać się odrobiną CIERPLIWOŚCI i zakończyć manewr spokojnie. Nie chodzi mi tu o przepisy, ale o zdrowy rozsądek, bo prócz ruchu prawostronnego i innych przepisów są jeszcze 2 zasady, ograniczonego zaufania i szczegó

Szczególnej ostrożności i nie formalnie używanie mózgu, czego tu akurat zabrakło.

to wyprzedzanie trwało 10 sekund przy prędkości ok. 120km/h, naprawdę buraku tyle nie możesz poczekać???? Przypominam, że ograniczenie było do 70. Przecież to pajero ledwo zdążyło, po co taki manewr w ogóle, nie lepiej poczekać te 3 sekundy dłużej???? Ale nie trzeba być polskim burakiem na drodze któremu wszyscy muszą ustępować miejsca.

Nie do końca tak jest, nasz tok myślenia jest jak najbardziej dobry. Grzyby i jagody można zbierać i w lesie prywatnym(jeżeli właściciel wyraża na to zgodę i nie ma tabliczki informującej że nie można się poruszać po tym terenie lub coś zbierać) i w państwowym z tym że zbierać jagody czarne możesz tylko ręcznie i tylko dojrzałe, grzybów nie można rwać, tylko obcinać jak najbliżej gruntu, nie można zbierać małych grzybów, nie wolno niszczyć grzybów trujących, nie wolno też zbierać grzybów objętych ochroną, trochę jest tych zakazów, za ich złamanie kary od 50zł do 5000zł,

i pozbawienie wolności do lat 2 :) A czy samochodem można wjechać? można jeżeli to Twój las, lub nadleśnictwo wyrazi na to zgodę w lesie państwowym.

Nie ma to jak czytać komentarze od gimbazy bez prawka, ciekawe jaki uprzejmy był kierowca tira za audi, że zlikwidował dźwięk i podłożył jakąś denną nutkę. Pewnie siedział za kierownicą i klął, machał rękami, agresja budzi agresję. Zresztą tirowcy tak mają, niby zawodowi kierowcy, a same buraki zazwyczaj tam siedzą, zresztą co można powiedzieć o ludziach, którzy w trasie na poboczach "czyszczą używane kominy"

diabelbb, słyszałem jak jeżdżą, Ci z SB zdecydowanie sobie z tym nie radzą, ostatnio 2 na drzewie widziałem w okolicach skoczowa, a jak jedzie jakiś SB, to nie ma opcji żeby nie był poobijany, prawie jak SPS xD