Komentarze użytkownika tomic1

Koronawirusa potwierdzają lekarze, nie politycy! Nie da się tego ukrywać! A już z pewnością nie dla interesów jednej partii!

Tylko idiota wierzy, że lekarze są z PiSu i dla dobra obecnej władzy ukrywaliby przypadki zarażenia coronawirusem, narażając wszystkich (w tym siebie i swoich bliskich) na ryzyko niekontrolowanej epidemii.

W czym by pokrzyżował? Przecież brak wirusa w Polsce nie jest zasługą rządu pisu, tak samo jak jego pojawienie się nie będzie winą tego rządu. Ludzie się zarażają niezależnie od tego kto w danym kraju rządzi. A nigdzie na razie, żadne procedury nie powstrzymały rozprzestrzeniania się tego wirusa.

W sumie od siedzenie poza kościołem też się dobrym nikt nie staje!

Może by się tak zastanowić, co jest prawdziwą przyczyną głodu na świecie. Stać Was na to? Czy to na pewno ksiądz mu obiad zeżarł?

Najgorsze to jest to, że każdy wariat jest przekonany, że mówi prawdę! Zdrowy człowiek zawsze ma wątpliwości czy zna prawdę.

Niektórym się nawet nie chce obrać i pokroić banana, muszą mieć gotowego. To już chyba blisko szczytu wygodnictwa.

TVP nie powinna nigdy tych pieniędzy dostać! To oczywiste. Nie zmienia to faktu, że to nigdy nie były pieniądze przeznaczone na onkologię! Tak jak kasa przeznaczona na zakup F35 też nie jest przeznaczona na onkologię. Oczywiste jest, że państwo powinno dużo więcej pieniędzy przekazywać na onkologię i pewnie zawsze w tej kwestii potrzeby będą większe niż możliwości. I tak będzie za każdej władzy. Manipulacją jest to, że opozycja wmówiła społeczeństwu, że te konkretne pieniądze mogłyby na onkologię trafić. W budżecie za każdej władzy były zawsze setki pozycji mniej ważnych niż onkologia.

Jak fajnie, że dla prostych ludzi istnieją takie rzeczy jak Zenek Martyniuk, discopolo, skarpety do sandałów, itp.! Takie pewniki, nad którymi prosty człowiek nie musi się zastanawiać, tylko może je śmiało wyśmiewać i udawać znawcę muzyki, sztuki, czy mody. Fajnie się dzieli świat na lepszy i gorszy, nie zastanawiając się nad przeznaczeniem pewnych rzeczy, nad subiektywnością gustów itp.. To daje prawo prostemu człowiekowi do oceny innych, do narzucania swoich przekonań. Na upartego można się bawić i przy V symfonii, czy k...ach młodego rapera z Bytomia, ale czy trzeba?

Rozumiem bycie w opozycji do PiS, ale dlaczego to musi się wiązać z chamstwem tego nie rozumiem. Jak tu się ludziom później dziwić, że głosują jak głosują? Takiej opozycji strach oddać władzę.

Mało dorosłe te wnioski! Chyba tylko stałeś się duży, a nie dorosły!

Faktycznie ludzie nie wstydzą się być chamami. Wręcz wydaje im się, że tak trzeba. Tylko nie widzę by chamstwo miało jakąś partyjną przynależność.

A ja tak sobie myślę, że o klasie człowieka nie decyduje to jak traktuje "swoich", ale przeciwników.

Flaki to nie jelita! To fragmenty oczyszczonego żołądka!

To jest taka chińska zupka, jak polędwica sopocka, kiełbasa toruńska, czy szynka Juranda.

Tak wygląda teren po większości koncertów. Ludzie to śmieciarze. Oczywiście, że organizator powinien posprzątać albo zatrudnić ludzi, którzy się tym zajmą. Ale świadomość, że ktoś będzie sprzątał teren, nie usprawiedliwia wyrzucania śmieci, gdzie popadnie. Ludzi tak postępujących nie wyróżnia żadna opcja polityczna. Syfiarze są wszędzie.

hamman, a o Leninie, Stalinie, Mao, Pol Pocie, czy Kimach z Korei słyszałeś?

Niby zgoda, ale odpowiedzcie też na pytanie, które z tych spraw załatwiłoby PO lub lewica? Które z tych spraw poprawiły się po ich rządach? Nie głosuję na PiS, ale w ostatnich wyborach nie miałem kogo poprzeć z czystym sumieniem. Ja nie zapominam złodziejstwa, cwaniactwa, oszustwa tylko dlatego, że PiS zły.

Tylko na pierwszy rzut oka jest jakaś analogia. Nauka wymaga odpowiedniego mózgu, zdolnego do uczenia, a to ma każdy uczeń. Chyba że uważacie się za wyjątek? W edukacji nikt nie oczekuje, że uczniowie będę fruwać. Rozwijane jest to co ludzie mają! Wszechstronny rozwój zapewnia lepsze możliwości. W życiu może ci się nie przydać umiejętność rozwiązywania układów równań albo znajomość inwokacji Pana Tadeusza, ale przyda ci się to co zrobiło w twoim mózgu nauczenie się tych rzeczy w szkole - dodatkowe połączenia synaptyczne. Możesz to wykorzystać w opanowaniu tego co jest ci faktycznie potrzebne.

Na nartach jeździli i poprzedni prezydenci! Co w tym złego? To akurat chyba dobrze, że jest wysportowany, ma pasje. Rozumiem, gdy zarzucacie prezydentowi, że jest niesamodzielny, że podpisuje co mu każą, że nie stał się prezydentem wszystkich Polaków, a jest stronniczy. I nie istotne, czy jest to prawda, czy tylko odczucie, ale te rzeczy dotyczą sposobu sprawowania urzędu i o to można mieć pretensje. Natomiast to czy ktoś lubi sport, jest wierzący, czy nie, chodzi do teatru itp. to jego prywatne sprawy.