Komentarze użytkownika marazzzz

Przypomniało mi się jak na początku lat 90-tych jeden koleżka na osiedlu "profesjonalnie" za pomocą markerów i korektora umiał przerobić buty z 4 paskami na takie z 3 paskami :-)

Ci uchodźcy to się wszędzie schowają.

Nie, nie wolicie, ale są jakieś zasady. Rządzenie krajem to nie są jaja. Jeśli ktoś bierze się za politykę, to powinien wykazywać się doświadczeniem na tym polu, oraz wyglądać i zachowywać się jak przystało na przedstawiciela narodu polskiego. Facet z wytatuowanym klaunem na łysym łbie rzucający kur.ami do mikrofonu nie ma tych cech.

M1CLAY19 Myślę że Liroy na pewno nie jest głupi, ale wiesz znam Panią z osiedlowego spożywczaka, co też głupia nie jest, lecz doświadczenie w warzeniu cytryn i sprzedawaniu tanich trunków miejscowym menelom raczej ją deklasuje do stanowiska w parlamencie. Zaś grabież (tak to się pisze poprawnie) w polityce była, jest i będzie (nie tylko w Polsce) bo kryształowi i uczciwi politycy są jak krasnale - nie istnieją, a ten kto w nie wierzy, ten wierzy w bajki. Tyle ode mnie.

i jak w "Trwam".

Zegar muzułmanina, to ten przyczepiony do trotylu.

Starachowice stolicą polskiego humoru.

Robi komuś szarlotkę na ciepło ;-)

Ciekawe czy ktokolwiek w Monachium słyszał że w Polsce wizerunek marki BMW cierpi z powodu dupowozów, które przeciętny szwab ujeżdżał w czasach gdy Beckenbauer był jeszcze trenerem Bayernu.

Na senatorską trza bochenek przepołowić - zapytajcie Bogdana ;-)

Boje to są na wodzie.

Żaden polityk niczego nie zagwarantuje. ŻADEN.

ch.jowa.

Stiopa i tania Tatiana

Ale siaaaraaa ja pitoleee ;-)

Nie żebym bronił PO, ale nie rozumiem zwalania na rząd odpowiedzialności za przekręty Amber Gold.

Już w 2009 KNF ostrzegała przed tą spółką to po pierwsze, po drugie to trzeba być skończonym debilem żeby władować majątek całego życia w parabank obiecujący ultra wysoki zysk. Ludzie są chciwi, a chciwość przesłania zdrowy rozsądek. Innego wytłumaczenia nie ma, a poszkodowani pretensje mogą mieć tylko do siebie.

To na pewno nie jest 100% nice.

Wiochą to by był tatuaż. A tak to chłopak się w końcu ogarnie, zgoli to cudo i będzie gites.

Zaraz się tu pojawi najwyżej oceniony komentarz, z cyklu: "skoro działa, to nie wiocha"