Komentarze użytkownika bambus1121

Ja tu wiochy nie widzę przynajmniej ciekawie spędza czas a to że go za słabo popchnoł i kajak się zaczepił normalna rzecz.

Ma skubaniec pary, bananowiec ma strukture włuknistą, cholernie mocny krzak:P

Po pierwsze linia nie była podwójna, wyjście z zakrętu i wyprzedzać można, seat nie używa kierunków to raz, (kierunek ma informować o zamiarze wyprzedzania czy skrętu bo to ze ktoś to robi to już wszyscy widzą) dwa kierowca seata prawdopodobnie nie chciał nikogo wyprzedzać zrobił to po prostu chamsko. Spotkać się z tym można i u nas i to nawet często, przed świętami wracałem od dziewczyny kierowca A4 specjalnie zwalniał a przy próbie wyprzedzania zjeżdżał na lewy pas, miał niestety potem problem sam, z rowu go nie miałem zamiaru wyciągać:D Też kozak na zagranicznych blachach...

Dobrze gadasz, poleć Ci!! To że dzieci nie ma to nie znaczy że źle mówi, gej nie jest normalny lesbijka również Mogą w sypialni robić co chcą ale niech się z tym nie obnoszą!

Dobrze gadasz polać Ci!!! (rozpije sie dzisiaj:P ) on znalazł by zaraz stary przepis na dewiantów, za jaja do słupka na moście i nóż w ręke. tak jak dawniej się pedofili i gwałcicieli leczyło teraz by się przy gejach sprawdziło.

Dobrze gadasz polać Ci!! otwarte granice są mogą się wynosic do holandii tam przyjmą ich z otwartymi rękami!

Ja przepraszam że zapytam ale ten mężczyzna to się gdzieś za tym pedałem schował prawda? Bo takowego na tym zdjęciu nie widzę.

Tak to jest jak za ustanawianie prawa biorą się dewianci, i homoseksualiści,

oj zaboli.

Wtedy wynajał bym 2 prostytutki i zamknoł z "synem" na miesiąc dostarczając tylko pigułki kumki suchy chleb i wode.

HEHE dobry żart:P a nie wiocha.

Ta tylko że w naszym Pięknym karju jeśli chcą cie zabić a ty się obronisz i nie daj Bożę coś zrobisz sprwcy typu podrapiesz policzek albo zmałiesz mu paznokieć to idziesz siedzieć....

Rozumiem cię, kiedyś byłem świadkiem takiego zdażenia, niestety nie mogłem pomóc, starszy facet przewrócił się zakupy mu się rozsypały ledwo wstać mógł o schyleniu się po zakupy nie wspomnę i nkt nie pomógł, zroiłbym to z chęcią ale po prostu nie miałem jak z autobusu wyjść. zresztą zanim bym to zrobił on sobie jakoś poradziła e obok niego było ze 30 osób i nikt nawet nie spojrzał, co za naród.

Jeżeli miał 2 wolne miejsca i zaparkował po środku to wiocha, ale sam mam często taką sytuację że inni źle stają ja parkuję bo muszę między nimi po czy wchodze ze sklepu i mój samochód stoi na środku 2 miejsc, i nie jest to niestety zależne odemnie przecież nie będe czekać aż inni odjadą żeby się równo co do lini postawić. bywa i tyle,

zacięty pedał też mi problem, wracałem 16km bez linki gazu w maluszku, gaz skręcony na ful drutem i biedne sprzęgło cierpiało ale co robić o 3 w nocy gdy do domu tak blisko:D

Zastanawiam się, wiecie z niektórymi w sejmie nie chciał bym wdawać się w dyskusje, jak z tym o to PA...nięciem na zdjęciu, najpierw sprowadzi człowieka do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem. Tósz to jest tak głupie jak trzepanie dywanu telewizorem. Śmiech na sali:P:P:P

Chętnych zapraszam do oglądania, odśnieżanie we własnym zakresie:p

Chłopcze czy ty uważasz że jeśli kupiłeś sobie cos w sklepie to ochroniarz ma dla koło ciebie skakać? hahahaha, po pierwsze ochroniarz, ekspedientka a nawet odzwierny nie ma w stosunku do ciebie rzadnego obowiązku, a ty zachowywałeś się jak skończony cham, ja na jego miejscu przerwał bym tą rozmowe w połowie drugiego zdania krótkim ciosem wykręceniem barku i wyrzuceniem Ciebie za drzwi, takiś choirak że rzucasz się na ochroniaża? zrób to w jakim kolwiek klubie. tak po ochroniażach nie dzwoni się na polcje tylko pogotowie, jak byś przez cały dzień co miesiąc urzerał się ze złodziejami to wieł

Przyznaje się ja:D

Z tym że ochroniaż nie pracuje na państwowej posadce więc umiesczać nagrania w internecie nie miał prawa, za nagranie filmiku jak madonna na koncercie sobie nge łamie w 100m i wrzuceneie na yt madonna miała by rawo pozwać cię do sondu bo nie jest osoba publiczną tylko medialną, tak jak ty porównałeś przchodnia w miejscu publicznym do osoby publicznej.