Komentarze użytkownika rogslaw

No właśnie to napisałem. Sam się przyznał do złego rządzenia. Gdyby rządził dobrze to z pewnością miałby bardzo duże poparcie u społeczeństwa. Tym bardzie po tym jak sprawował bardzo reprezentacyjne stanowisko. Tu nie ma mojej interpretacji chyba że zakładasz że społeczeństwo jest głupie i głosuje im ktoś lepiej rządzi tym bardziej nie chcą na niego głosować

Sorry ale to powiedział. Inne słowa nie zmieniają znaczenia zdania.Przecież gdyby widział szanse to by startował - tak powiedział (innymi słowami ale sens był taki). Przecież gdyby jego rządy były "udolne" to by nie musiał podejmować "niepopularnych" decyzji bo chyba każdy obywatel chciałby decydować kiedy chce a kiedy już nie chce pracować, prawda? Przecież nie jest celem życia człowieka przymusowa praca do śmierci. A obecny rząd pokazał mu że da się rządzić nie podejmując szkodliwych dla ludzi decyzji

Jeżeli mamy rozmawiać to musimy trzymać jakiś poziom. Przecież dobrze wiesz że nie chodziło mi o to że jak zamienimy słowo "dobry" na "zły" to jest to samo. Ja pisałem, że słowa które ja zamieniłem nie zmieniają sensu wypowiedzi TUSKA! Takie czepianie nie wnosi nic i jest nie na miejscu. Słowo "niepopularne" ma wydźwięk negatywny. Tworzenie zdania w którym pisze się "bardzo dobra decyzja" i zarazem "nepopularna" jest ryzykowne. Przecież chyba ludzie są mądrzy prawda? i bardzo dobre decyzje powinny być popularne?

Konkretnie które słowo i które znaczenie zostało zmienione! Czy nie jest prawdą że powiedział że nie startuje bo nie ma szans i to przez to że rządził! Logicznie - jakby dobrze rządził to miałby duże poparcie, prawda.

W tym przypadku oznacza. Bo jakby nie oznaczało to by znaczyło że powinien przez to mieć większe poparcie, a ma mniejsze - tak stwierdził sam. Twoje rozumowanie bdzie prawdziwe tylko w przypadku takim, że założymy że społeczeństwo jest głupie i rządzący wiedzą lepiej co dla ludzi jest dobre. Tak myślał TUSK i Kamysz ale społeczeństwo miało inne zdanie i ich podziękowało....

Swoją droga masz Ciekawe poglądy, że "Podniesienie wieku emerytalnego było bardzo dobrą decyzją". A co by było jakby tamte nieudolne rządy doprowadziły do sytuacji że państwo nie miałoby będzie pieniędzy dla emerytów w wieku 67 lat. Podniosło by do 70? Później do 80? Czy może od razu refundacja eutanazji z NFZ?

Czyli powiedział, że nie startuje bo jakby startował to po jego cudownych latach rządów z pewnością zostałby wybrany i byłby prezydentem czego on nie chce! Brawo TY!

To jest amator, a wymagania masz jakby profesjonalnie się tym zajmował.

Nie podniecajcie się. Jaki by nie był to i tak jest NAJLEPSZY prezydent Polski od '89

3 komentarze i ZERO argumentów. Jesteście żałośni niczym PO - bez pomysłów / bez programów/ bez wizji / bez niczego.

Ponieważ zarówno rządzący jak i prezydent dobrze rządzą i spełniają swoje obietnice wyborcze to cały szum medialny jest z powodu tego że prezydent nie nominował jakiś 3 Sędziów do TK. No daj spokój! Skoro mu to pasuje to podpisuje. Co ma nie podpisywać żeby Ci było lepiej?. I porównaj sobie do poprzednich to zobaczysz że się wybija w wielu aspektach - np uczciwości.

Nie macie żadnych argumentów. ŻADNYCH. Tylko konstytucja i konstytucja. Napisz że to jest najgorszy prezydent bo: podpisał ustawę podnoszącą VAT z 22na23%, podnoszącą podatek dochodowy z 17na18%, podnoszącą wiek emerytalny, każącą chodzić dzieciom do szkoły wcześniej żeby mogły dłużej pracować, zabierającą część zasiłku pogrzebowego i pieniądze z OFE bo kasa pusta. No napiszcie cokolwiek na poziomie!

ale Genno to nie są żadne argumenty to są tylko Twoje subiektywne odczucia i jakieś ogólniki do których masz prawo bo nie musisz logicznie myśleć. Możesz kierować się odczuciami

Tak to jest Twoje Subiektywne zdanie i co gorsza same ogolniki ale masz do tego prawo bo nie ma obowiązku logicznego myślenia. Można się kierować wrażeniami. No i generalnie narudziarstwo. Wszystko źle wszystko źle. Ale co konkretnie źle??? Pusto ciężko powiedzieć.

Widzę że znowu masz problem z logicznym myśleniem. To Ty twierdzisz i pewna grupa ludzi. Nie słyszałem żeby zapadł jakis wyrok w tej sprawie. W państwie prawa o tym czy ktoś coś złamał czy nie złamał NIE decydujesz ty tylko sąd. Kumasz. Twoje towarzystwo twierdzi np ze trybunał sprawiedliwości UE jest ostateczny a TK Niemiec twierdzi że to on jest ostateczny. Widzisz że NIC nie wiesz o prawie czy jeszcze nie widzisz. Piszesz dokładnie to co tvn ci dyktuje.

Zacznij myśleć!. Czy coś co napisałem nie jest prawdą?

Właściwie wszystko:) - bardzo merytoryczna odpowiedź. Tacy właśnie jesteście marudni. Wszystko źle wszystko źle ale co konkretnie źle- no wszystko! MASAKRA

Niby nie chcesz marnować czasu na rozmowę na argumenty natomiast marnujesz na pisanie ogólników. Możesz powiedzieć złodziejowi że jest złodziejem. Problem może być wtedy kiedy to powiesz nie jemu tylko osobom trzecim. Bo może się okazać że telewizora on nie ukradł jak tobie się wydawało, tylko np Twoja żona z którą masz ciche dni dała mu klucze żeby zabrał jej telewizor z waszego wspólnego mieszkania o czym Ty mogłeś nie wiedzieć. Teoretycznie możliwe więc lepiej uważać na słowa! Taka moja rada.

Może i głupi ale możliwy (teoretycznie). I tam żadnej rzeczywistości nie ma więc nie mogę jej nagiąć. Jakie konkrety?, czytam i nic nie widzę. ani jednego

Dokonałem takiego stwierdzenia po przeprowadzeniu analizy porównawczej (pamiętam co nieco wszystkich tych prezydentów) i tak: Prezydent nr 1 - prawdopodobnie agent bolek, który na pewnym etapie swojej prezydentury wetował wszystkie ustawy jaki do niego trafiły tylko po to aby pokazać że to on ma władzę. Obecny nie splamiony takimi zarzutami Prezydent nr 2 - o nim najtrafniej powiedział w podsłuchanej rozmowie kolega Oleksy. Rozmowa jest na necie - można posłuchać. Ponieważ podsłuchana rozmowa - to duża szansa że szczera. Dodatkowo obarczony chorobą współistniejącą (filipińska)