Komentarze użytkownika malgolina

Skomorucha, na pewno wysoką odprawę dostają też menedżerowie spółek, odchodzący samorządowcy czy członkowie zarządu i rady nadzorczej w spółkach skarbu państwa, itp. I komu się bardziej należy? Górnikom, sprzedawczyniom czy niektórym kolesiom wkręconym do rady nadzorczej?

Można więc powiedzieć, że te dotacje na kościół zwalniają nas z dawania na tacę... ;))

ChwalaSzatanowi, ale Polacy są wyalienowani w związku ze swoją religią czy z jakiegoś innego powodu?

Różnica jest jednak taka, że Polak nie odcina głów na ulicy w imię swojej religii, nie idzie do redakcji gazety krytykującej jego religię aby dokonać egzekucji, nie dobija rannego policjanta. A ci z Paryża znali język, bo się tam już urodzili, ich rodzice przyjechali z Algierii. Może i Polacy nie są lubiani, bo np. zabierają Anglikom pracę, ale oni przynajmniej w znacznej większości pracują i dokładają się do pkb innego kraju.

A Ty na siłownię chodzisz i widzisz tam takie panie w przezroczystych biustonoszach?

Idź Kary do solarium, tam się rozbierają ;D

Lukasz, ja swego czasu chodziłam na siłownię, ale takich lasek tam nie było, raczej chłopaki budujący masę ;) W sumie dla mnie lepiej, mogłam popatrzeć na męskie ciałka ;)

Zreformować Dedziu, zreformować ;)

A Ty gdzie jadasz? ;)

Ja zawsze odgarniałam włosy (jak jeszcze nosiłam rozpuszczone), żeby nie zakrywały mojej ślicznej buźki :D A tak poważnie to jest pewnie tak jak Lucy napisała, czasem włosy przeszkadzają i stąd po prostu taki gest. Upiętych i związanych kobieta nie zgarnia ;)

Skoro ci fanatycy nie mieli nic wspólnego z islamem, to dlaczego za każdym razem jak jakiś szaleniec terrorysta zabija niewinnych ludzi, da się zauważyć pewną prawidłowość w pobudkach, które pchają do takich czynów, mianowicie okrzyki Allah akbar, wspominanie o swojej religii, przeszłość ukazująca głębokie powiązania z fundamentalnymi organizacjami islamu?

Maniool, a jakiś inny argument? Bo wiesz, ten akurat stał się wyświechtanym sloganem. Brzmisz teraz jak ten przysłowiowy moherek, który uwielbia tylko i wyłącznie swojego ukochanego Rydzyka i niczego innego wokół nie uznaje. A wiesz, że w szpitalach jest sprzęt, który zakupiło Ministerstwo Zdrowia? Tak, taki sprzęt też jest. Te 30 mln zł, za które wośp kupuje szpitalom sprzęt to kropla, w stosunku do tego co państwo wydaje na służbę zdrowia. To co robi wośp powinno nam w całości zapewnić państwo. Żeby nie było, Owsiak rzeczywiście robi dobrą robotę, ale nie popadajmy w skrajność.

Mamed jest ciapaty bo ma czarną brodę ;)

Ja wiem dlaczego wprowadzają tak absurdalne przepisy. Bary mleczne są przecież dotowane przez państwo, więc może chodzi o to, aby przestać je dotować, a zaoszczędzone pieniądze wydać na... na właśnie, na co? ;) Jednak z drugiej strony, dotacje (wg wyszukanej informacji) to "tylko" 20 mln zł. na cały rok, więc nie rozumiem chęci Ministerstwa Finansów do kombinowania jak udupić bary mleczne i przestać je dotować. Przecież to są śmieszne pieniądze w porównaniu z innymi wydatkami.

Niekoniecznie mógł to być prezent, ludzie pozbywają się psów również dlatego, że już mają psa-sukę, która np. urodziła szczeniaki i nie mają co z nimi zrobić. W necie są setki ogłoszeń: kto przygarnie pieska/kotka. A wystarczyłoby wprowadzić nakaz sterylizacji i kastracji.

Minus.

Kucyklks, spokojnie, nie krzycz na ludzi i nie życz im zagrożenia życia, sam przecież pewnie byś nie chciał znaleźć się w takiej sytuacji, co? Największym problemem dwóch skrajnych przekonań jest to, że nie potrafią rzeczowo rozmawiać na argumenty, każda ze stron się spina. Ja w swoim życiu dawałam i na tacę i do puszki wośp, tak samo jak spora rzesza wrzucających w całej Polsce. Ale uświęcanie Owsiaka do rangi zbawcy ratującego życie ludzkie jest zawędrowaniem troszkę w stronę fanatyzmu. On po prostu robi to, co powinna nam zagwarantować odprowadzana co miesiąc składka zdrowotna, to państwo

..powinno kupować ten sprzęt dla szpitali. Zauważcie to, że my po prostu raz w roku robimy narodową ściepę w postaci dobrowolnego kolejnego podatku (podobnie jak wrzucając na tacę), i sponsorowaniu sobie doposażania szpitali. Gdyby to co wrzucamy do puszki państwo dodatkowo nam zabierało z naszych pensji przymusowo, też by było takie fajne? Skoro państwo nie ma więcej pieniędzy na taki sprzęt, zwiększmy składkę zdrowotną, wtedy nie trzeba bedzie ponosić tych wszystkich kosztów związanych z organizacją wośp.

Proponuję więc aby Owsiak zaprzestał organizowania co roku wośp i niech państwo przejmie funkcję, którą wykonywał Owsiak. Zamiast wrzucać do puszek, niech państwo podwyższy nam składkę na ubezpieczenie zdrowotne i za tą dodatkową kwotę niech doposaży szpitale. Zmniejszą się koszty organizacji wośp (typu czas antenowy, organizacje koncertów, a co za tym idzie ochrona, policja, zaangażowanie tysięcy ludzi do obsługi, artyści, którzy jak się okazuje czasem grają za pieniądze, fajerwerki itp.)