Komentarze użytkownika malgolina

W szkole mojego syna podawane są też normalne obiady, są smaczne, i do stołówki ustawia się sznurek dzieciaków. Ale...piętro wyżej jest właśnie sklepik ze słodkościami i tam również co przerwę jest kolejka. Póki co nikt głośno nie mówi o tym, aby takie sklepiki pozbawić słodkości. Powiem jeszcze coś, szkoła rozdaje małe porcje warzyw, owoców i mleko.

Mlw, jestem zażenowana Twoimi słowami! Ty i takie teksty?! :P

Albo gdyby jakiś człowiek w czasie takiej akcji stracił cierpliwość i yebnął psu albo pomysłodawcy. Gościowi wykonującemu te żałosne żarty pewnie czasem brakuje wyobraźni i świadomości konsekwencji swoich wprowadzanych w życie pomysłów. Remi robi to w sposób naprawdę śmieszny, Wardęga to mizerna podróba.

Rękę też powinna uciąć i zachować ;D Albo najlepiej niech jej nie myje, w końcu dotykała tą ręką gołego ciała Justynki! :D

Bo rząd na początek powinien zacząć zwalniać rozrośniętą administrację w swoim najbliższym otoczeniu, począwszy od sztucznie wykreowanych stanowisk, bo np. żona nie miała pracy czy córka po studiach itd. Dopiero potem zabierać się za prowincję, dokładnie analizując wcześniej potrzebę istnienia danych placówek i ilości pracowników. A jeśli chodzi o laboratoria sanepidu, to wydaje mi się, że one akurat są potrzebne, bo wykonują badania.

Gdyby odchodziła z pkp w ciszy, bez zainteresowania mediów, sądzę, że pieniądze zostawiłaby sobie. Większość z nas by tak zrobiła. To w końcu jej pieniądze wynikające z zawartych umów. A że zrobiło się głośno, przeanalizowała, pogadała z doradcami i postanowiła przeznaczyć kasę na potrzebujących. Nie wierzę, że sama od siebie, bez nacisku ze strony innych i medialnej nagonki, całą kwotę by oddała ot tak. To była przeanalizowana decyzja Jurku.

Vacarius, to prawda, niewielu facetów czuje się silniejszych od drugiego faceta. Rafalala ma fizyczną budowę mężczyzny, genitalia również ma męskie, nie odciął sobie penisa, bo jest mu potrzebny. Jednocześnie błędem jest nazywanie go transseksualistą, skoro nie przeszedł operacji zmiany płci, tylko zmieniła się jego powierzchowność, przebiera się za kobietę. Kobietą jest w swojej głowie, organizm ma męski.

No akurat w tym zdaniu ma rację. W Niemczech w niedziele centra handlowe są pozamykane. U nas też był taki pomysł, ale pracodawcy podnieśli larum, że pozwalniają pracowników, przybędzie sporo bezrobotnych, ucierpi na tym gospodarka, ludzie oburzeni pisali, że niedziela jest ich jedynym wolnym dniem, w którym mogą robić zakupy, itd. A w Niemczech jakoś to funkcjonuje bez problemu. I nawet nasi obywatele pojechali tam pracować.

Rodzice potrafią zrobić awanturę kiedy jakiś nauczyciel rzuci gąbką lub kredą w ucznia, pociągnie za ucho, a nie potrafią zrobić awantury w przypadku NIEOBOWIĄZKOWEJ religii??

Jurku, współczuję, masz pecha, że musisz posyłać syna do takiej szkoły. Może czas pomyśleć o przeprowadzce do normalnej szkoły? ;) U mnie w szkole takich "rewelacji" z siostrą czy księżmi uczącymi religii na szczęście nie ma. A jeśli moje dziecko by płakało przed pójściem na religię, wypisałabym go. Dziecko jest najważniejsze i nie pozwoliłabym na psychiczne udręki.

Vacarius, dzieci już nie mogą być bite w szkole, bo jeśli tak się zdarzy, będzie afera. Że dziecko było maltretowane i te sprawy. U nas w szkole pewna pani rzuciła kredą w dzieciaka, ten powiedział mamie i zrobiła się burza, że pani nieodpowiednio się zachowuje. Nie, to nie była katechetka :P I nikogo nie zwolnili. Kiedyś rzucanie gąbką czy kredą było normalną reakcją nauczyciela na niegrzeczne zachowanie uczniów. Dziś to dzieciaki rządzą na lekcjach.

Nie żebym kogokolwiek broniła, ale w związku z ostatnim wspomnieniem o Polańskim pod inną wstawką, nie było tak, że on również przebywał tylko w areszcie domowym?

A czy pedofile nie powinni być osądzani tak samo, bez pomniejszania lub powiększania ich winy? W końcu każde skrzywdzone dziecko cierpi tak samo, niezależnie od tego czy osoba, która krzywdziła, skrzywdziła jedno lub więcej.

Sądzę, że odczuwanie pociągu seksualnego i obdarzenie miłością jak partnerzy, rodzonego brata lub siostry, jest pewnym zaburzeniem psychicznym. Kochamy rodzeństwo, ale nasz status, ci sami rodzice i geny sprawiają, że nie chcemy się wiązać z rodzeństwem jak z partnerem. Większość z nas odczuwałaby zażenowanie, wstyd, pewnego rodzaju odpychanie. To na pewno nie jest normalny stan rzeczy.

Homoseksualizm nie jest orientacją skierowaną na przedłużenie gatunku, dlatego można powiedzieć, że jest to zaburzenie. Tym bardziej, że nie występuje u większości populacji. Natomiast jeśli chodzi o społeczne traktowanie homoseksualizmu, to jesteśmy w takich czasach, że część z nas uważa to za normalność, a część nadal za zaburzenie. Ja skłaniam się bliżej ku twierdzeniu, że jest to zaburzenie, jednak nie znaczy to, że potępiam łączenie się w pary ludzi tej samej płci. Jest to ich świadomy wybór, i jeśli nie krzywdzą nikogo, nie narzucają swojej odmienności, jak najbardziej zasługują na to,

aby ich traktować na równi z innymi obywatelami. W końcu takimi samymi są. Jest niestety sporna sprawa adopcji dzieci, do której się nie przychylam. Żyjemy w takich czasach, gdzie społeczeństwo eksperymentuje ze swoimi skłonnościami, innymi orientacjami, i widzę, że zmierza to w niewłaściwym kierunku. Skoro piszesz, że homoseksualizm niewiele różni się od kazirodztwa, to faktycznie można oczekiwać wołania o akceptację dla pozostałych orientacji, a to już jest niebezpieczne.

Dlatego w przyszłości będą naciskali na to, aby zmienić prawo i uchwalić je tak, aby adopcje przez pary homo były możliwe. Taka w sumie roszczeniowa postawa ;)

KryptogejÓW ;)

Ale na odmianach końcówek wyrazów powinieneś się znać ;)

Michalczewski wygląda na troszkę zmieszanego. Rafalolo to nie typowy mężczyzna homoseksualista, to transseksualista, który jeszcze nie obciął sobie penisa, przebiera się za kobietę (czasem w dość wulgarny sposób), i na dodatek podobno świadczy seksualne usługi. Ja nie wiem czy Tiger zdaje sobie sprawę z tego, że obrał niewłaściwą drogę walki o prawa osób homo.