Komentarze użytkownika malgolina

To się nazywa: "podziwiam widoki" a Ty od razu z grubej rury! Damy oficjalnie nie miewają gazów :D

Bułkę z plasterkiem żółtego sera albo pomidora, listek sałaty ;) O ile nudzi już nas dodawanie wstawek o szpitalnym jedzeniu, to daje się zauważyć monotonność pożywienia w szpitalach. Kosteczka masła, serek, pasztet z puszki, dziwna wędlina, łyżeczka dżemu... A gdzie sałata, ogórek, rzodkiewka, pomidor? Przecież to nie są drogie produkty. Jedzenie w szpitalu powinno być finansowane przez NFZ z odrębnego źródła, a nie z kasy przeznaczonej na "leczenie".

Trzy ogiery i jedna klacz - blondyna ;))

Dla sprostowania, Joanna "opracowała unikalny sposób dostarczenia leków bezpośrednio do komórek nowotworowych, a konkretnie - komórek raka trzustki, który jest niezmiernie trudny w leczeniu. Chodzi o to, by lek trafił, gdzie trzeba, w odpowiednie miejsce – tak, by nie rozprzestrzenił się po organizmie, np. uszkadzając serce."

Jurek, ale da się zauważyć, że unijne pieniądze dostają ci najwięksi, czyli duże strategiczne miasta, w małych miastach jest syf, o niektórych wsiach nie mówiąc. A jeśli jest coś robione to główne alejki, ulice i reprezentacyjne miejsca. A wschód Polski to już w ogóle jest zapomniany.

Pewnie użyłam złego słowa, nie chodziło mi o syf w sensie brudu, śmieci, bałaganu, a raczej nie do końca zadbanym obszarom lub wcale nie zadbanym, typu krzywe stare chodniki, przed dworcem pkp (z odpadającym tynkiem) dziury w ulicy, strasząca fontanna z poprzedniej epoki, zaniedbana zieleń miejska, rozpadające się kamieniczki w centrum miasta, straszące pustostany itp. Ja wiem, że nie każde miasto źle wygląda, jak gospodarz taki wygląd miasta, ale mimo wszystko małe miejscowości lub te o mniejszym znaczeniu, nie zawsze są pięknie zadbane, Omenko ;)

Podziwiam widoki ;)

To trzeba zrobić zamianę, 9 milionów polityków, którzy dostaną po 13 zł. podwyżki i parę setek emerytów, którzy dostaną po 20 tys. premii ;D ;D

Jurek, a czytałeś artykuł na gazeta.peel, gdzie ksiądz Andrzej Szostek mówi: "Jeśli ktoś uważa, że wskazanie innego lekarza kłóci się z jego sumieniem, to nie powinien pracować jako lekarz, zwłaszcza ginekolog. Lekarz musi znać prawo i je respektować"?

Nie Jurek, "doceniane" to złe określenie. Zauważ, że media lubią intrygi, kłótnie, awantury, prowokacje i podobne głośne sytuacje. Media to dziś nośniki informacji, które posiadamy, i dlatego Joanna nie rzuca się w oczy, bo jest skromna, nie wywołała "skandalu", więc jest o niej cicho.

A dlaczego nie docenia? Gdybym o niej słyszała bym doceniła to co robi, a tak, usłyszałam o niej dopiero tutaj. Nie wiem czy gdziekolwiek indziej mówili o niej na szeroką skalę tak jak o Marysi.

Przykład idzie z góry i z telewizji.

Jurek, to nie jest wina Tuska, ale jest jedno ALE. Jakoś nie widać aby rząd dość ostro dobierał się do tyłka podobnym oszustom, a przecież może zaostrzyć przepisy dotyczące parabanków, sprawować większą kontrolę nad nimi, wsadzić w końcu winnych do więzienia za ewidentną winę i oszukanie tysięcy ludzi. Dlaczego nikt nie ponosi srogiej kary za swoje czyny?

Co widzisz? Możesz pełnym zdaniem?

Na właścicieli Amber Gold są niezbite dowody i co? Cisza...

Ja również słyszałam opinię, o której Klisza wspomniała, czyli o "wdzięcznych" wyborcach głosujących tylko na PO, którzy to zostali zatrudnieni w administracji za rządów tejże partii. Ktoś również mi mówił, że wszelakiej maści urzędnicy nie zagłosują na PiS czy inne partie, bo te pewnie zechcą zlikwidować nadwyżkę urzędników, albo wymienić ich na swoich ludzi. Dlatego te kilka milionów (dochodzą rodziny tych wdzięcznych urzędników) głosuje na PO i na nią głosować będzie, dopóki mają ciepłe posadki w administracji państwowej.

Albo frustracja spowodowana jawnym unikaniem odpowiedzialności przez osoby, które powinny dbać o państwo i obywateli, pozwalanie na oszukiwanie ludzi (Amber Gold) i brak konsekwencji tego czynu, korupcję, ustawianie przetargów, wałki, kolesiostwo, brak zniesienia immunitetu po dokonaniu "przestępstwa" przez polityka, ochranianie winnych itd.