Komentarze użytkownika malgolina

Staną na krańcu świata, kamerę skierują w dół, i ujrzymy kosmiczną odchłań :) Obejrzę z ciekawością dokument z tej wyprawy.

Ja nie muszę kasować konta na fb, aby wytrzymać pewien czas bez zaglądania tam ;)

Za to masz wiocha peel ;)

Każde pokolenie będzie wychwalało swoje dzieciństwo. Kiedyś Twoje dzieci będą mówiły to samo o swoim, co Ty dzisiaj. Na tym polega życie i postęp.

Tomic, te "bezczelne i prefidne" kobiety nawet już nie starają się zachować pozorów. Zatrudniają się, podpisują umowę, a następnego dnia przynoszą L4. Umowa musi trwać do dnia porodu, nie można nie przedłużyć umowy po okresie próbnym, bo kobiety po 12 tygodniu ciąży są chronione. Zasiłek chorobowy ma, potem ZUS płaci macierzyński. To jest dobry plan na kasę przez czas ciąży i macierzyńskiego. Pracodawca ma tylko problem, bo etat jest zablokowany.

Leoricus, mnie boli, bo pracuję i płacę podatki a moje pierwsze i jedyne dziecko nie dostaje 500+ Czy to znaczy, że powinnam zrobić sobie jeszcze jedno, albo i troje, zwolnić się z pracy i brać zasiłki? Wtedy wy, pracujący, będziecie mieli kolejną niepracującą rodzinę do wykarmienia ;)

A gdzie ja napisałam, że masz nie brać 500? Ja bym wolała aby było sprawiedliwie, na wszystkie dzieci, nawet te pierwsze. W czym to pierwsze jest gorsze? Ten kraj ma się słabo, bo od dziesiątek lat jest okradany przez kolejnych rządzących, ma się słabo, bo setki tysięcy w wieku produkcyjnym wyjechało żeby lepiej żyć, bo zamiast np. dać ulgi podatkowe i dopłaty do żłobków, dają gotówkę niedokładającym się w formie podatków, niepracującym rodzicom.

Tak tak, idź do spowiedzi, Twoje nienarodzone dzieci słyszą Twe myśli :D

Teraz będą "kroić" mamusie z czwórką dzieci...to tak, jakbyś został wrobiony w dzieci i płacił na nie alimenty ;)

Jak będziesz całe życie siedział w domu i wychowywał, to dostaniesz ;) No, chyba, że warunkiem będzie aby urodzić tę czwórkę :)

Nie liczy, bo to niestety Twój zasr... obowiązek - tak twierdzą niepracujące mamuśki ;)

Swoją drogą, świetna nagroda, wystarczy urodzic czwórkę i kobieta będzie ustawiona.

Bezkasku, niestety Twoja córka będzie pracować na taką rodzinę. Dzisiaj rozdawanie pieniędzy niepracującym rodzinom, zrodzi kolejne niepracujące rodziny. Widocznie dla rozdających pieniądze, takie rodziny są "wartościowsze" od ciężko pracujących i płacących podatki.

Lubiesza, a kto każe rodzić dzieci? Skoro to taka ciężka praca, to nie podejmuje się jej.

Skoro kościół utrzymuje, to dlaczego my, pracujący, płacimy podatki?

Jestem matką i dla mnie rząd żałuje 500+ Tak, żałuję 500 zł dla tych matek, które specjalnie zwolniły się z pracy, żeby załapać się na 500, dla tych, które postanowiły dorobić sobie kolejne dzieci i całe życie przesiedzieć w domu, dodatkowo pobierając alimenty od tatusiów swoich dzieci. Tak, żałuję 500+ dla niepracującej patologii, która nie przeznacza tych pieniędzy na dzieci. Nie żałowałabym tych pieniędzy, gdyby ten program był sprawiedliwy dla WSZYSTKICH matek.