Komentarze użytkownika malgolina

Co nie zmienia faktu, że daje się zauważyć w każdym hipermarkecie taki obrazek. Musi też tam być duża rotacja, bo widuję mnóstwo ogłoszeń o pracę w charakterze kasjerki. Co się w takim razie dzieje,że kasy są puste a ogłoszeń pełno?

Te banery będą wisiały tam do czasu wyborów, no, może trochę po wyborach. Oczywiście, że to wiocha, ale większą wiochą są wiszące banery przez cały rok. Nie tylko na płotach, ale i wolnostojące na trawnikach, wiszące na kamienicach itd.

To może Palikot pokazuje jurkowego...? ;D

No nie wiem, może mają wspólne "interesy"... ;))

No co, prawdę mówimy :P

Paskudo Ty :P

A Ty męczysz konie :P

No zdziwiłabym się bardzo gdybyś męczył dwa lub trzy ;)

Ja swój otwieracz już mam... ;D

Teraz czekamy na kręceniem hula-hop przez panów, również w nietypowy sposób :D

To już nie te czasy, że trzeba się chwalić znajomością jęz. obcego.

Jurek, nie spinaj się, tyle tu było wstawek o tym, że są pomysły aby już od przedszkola uczyć dzieci seksualności, więc księża "pochwycili" temat ;))

Foytaz, niepełnosprawność ma różne oblicza! To, że ktoś jest niepełnosprawny nie oznacza od razu,że jest umysłowo ograniczonym kaleką! Przegiąłeś pałkę :P

W miejscu nieopalonym musi teraz samoopalaczem się dosmarować ;)

Wiesz Jurek, widok dziecka autystycznego to coś innego niż goła dupa przebierańców z parady równości, więc ten strach przed innością ma różne podłoże. Na szczęście to już nie te czasy, gdzie izolowano chore dzieci, dziś mamy szkoły integracyjne, ludzie wiedzą więcej o autyzmie i innych chorobach. A, że zdarzają się tacy jak ten przewrażliwiony tatusiek, to już kwestia nieznajomości autyzmu.

Lenkaya, akurat w Polsce od jakiegoś czasu istnieją szkoły integracyjne. Moje dziecko do takiej chodzi. Są tam dzieci chore z różnymi upośledzeniami, i cała szkolna społeczność traktuje je "normalnie". Te dzieci biegają na korytarzach pomiędzy dziećmi pełnosprawnymi, razem się bawią, rozmawiają itd. I pewnie dlatego ja u siebie nie widzę wytykania palcami, bo ludzie się temu nie dziwią.

Mnie również chodzi o dorosłych. Dorośli też nie wyszydzają ani nie wytykają palcami tych dzieci.

Mieszkam w małym mieście.

Ale w większych miastach jest większa tolerancja ;)

Debil sobie kotka domowego kupił. Zwierzak powinien łapy poodgryzać takim egoistom.