Komentarze użytkownika malgolina

To odpowiedź jakiegoś artysty, na zdjęcie partnerki Abramowicza,która siedziała na fotelu z murzynki.

Nie walczyli,tylko sprzedali.

Jurek, bo za dużo śluzu,co? ;D

To wasza wina. Wy mnie sprowadziliście na złą drogę ;P

Chciałam zawrócić,ale się nie wyrobiłam ;)

Czytam do poduszki ;)

Nie, Poczytaj mi mamo ;)

Mnie martwi ta mieszanka miodów... To znaczy,że zmieszali miody z Polski i Ukrainy i wrzucili jako jeden produkt pod nazwą np.wielokwiatowy? Czy zmieszali lipowy z gryczanym? Miód kupuję tylko i wyłącznie z polskich pasiek, naturalny,nie jakieś zmiksowane cudo.

I jeszcze ciepły. Jurek dopiero co wyciągnął go z majtek ;)

W takim razie Luoy to konto trollujące Pająka ;P

Ferdziu,bo panna Luoy akurat uczepiła się pająka,lucy,mundzia i boa. Przeczytaj jej (jego) komentarze. Odnoszą się tylko i wyłącznie do tych konkretnych osób,a do pająka najwięcej. Styl pisania, znakomita wiedza co kto z kim,jak, od razu niechęć do tych osób, dogadywanie im, nie ma ani jednego komentarza,który by dotyczył innego tematu czy innych osób, konto założone i od razu przystąpienie do ataku. No Ferdziu,nie udawaj,że nie widzisz niczego podejrzanego w tym koncie?! Nowe konto przegląda główną i komentuje wstawki dołączając się do ogólnej rozmowy,bo niby skąd ma znać użytkowników...

..i wiedzieć komu przygadać a kogo bronić? Cezar też wyskakiwał ze swoimi poglądami ni z gruszki ni z pietruszki. I wyszło szydło z worka czyje to konto... Luoy to konto na podobnej zasadzie, stary użytkownik pod przykrywką.

Cezar, dlaczego mówisz o sobie w trzeciej osobie? Pisz Ja, Ferdalocezar ;)

Jurek, to co spisano 2 tysiące lat temu dziś już nie ma takiej władzy. Nie wiesz jakie potrafią być katoliczki ;P

Kary, ale życie się zmienia, postrzeganie świata, cywilizacja, nasze analizowanie treści, więc i kodeks powinien w jakimś stopniu ewoluować i być elastyczny, nie zmieniając jednak jego uniwersalnych zasad.

To udajecie,że tego śluzu nie ma?

Jurek, lubisz takie,które biorą pigułki? ;P

No nic dziwnego to nie jest, bo będzie małe prawdopodobieństwo wpadki, ale większe z kolei,że wymienisz się śluzem,o który wcześniej mógł ocierać się jakiś inny naganiacz ;))

Ale to samo życie przecież ;)

Dagmik, wybacz,ale nie miałam akurat tego na myśli. Nigdy bym nie posądzała o stosowanie pigułek kobiet rozwiązłych. Sama miałam je przepisane. Po prostu źle dobrałam tok myślenia. Chciałam raczej Juraskowi zobrazować pewną naturalną rzecz ;)