Komentarze użytkownika malgolina

By być dobrze rozciągniętą podczas...

Końskie rozmówki :)

Gruzawiku, nie przypominasz też sobie zapewne rozpoczęcia roku szkolnego w pierwszej klasie podstawówki ;P

Lub mamusia

Selfie z trumny w poszczególnych fazach rozkładu... Będą lajki!

Duda z Gietychem? Prezes obrazi się na Endrju ;)

PO podniosła wiek emerytalny, a po przejęciu władzy przez PiS, dało się obniżyć? Dało. Dlaczego nie da się obniżyć vat, skoro miał być tymczasowo? PiS rządzi samodzielnie, dlaczego nie ułatwią życia ludziom jeszcze bardziej i nie obniżą vatu?

PO rządziło 8 lat, PiS 3, mamy jeszcze 5 lat podwyżek przed sobą ;)

O prądzie nic nie napisałeś i o kosztach utrzymania, mnie życie kosztuje obexnie więcej niż kiedyś. W mojej piekarni podwyższyli ceny wszystkich produktów, a pieczywo to podstawa. 500+ nie mam, bo nie dorobiłam sobie drugiego dziecka, PiS nic mi nie dał, tak jak PO.

W mojej ulubionej piekarni, w której kupuję pieczywo ;) Za wzrostem minimalnej krajowej idą wyższe koszty pracodawcy. Wow! PiS podniósł kwotę minimalnej krajowej, ale i tak wychodzimy na 0, bo tą uzyskaną kwotą uzupełniamy inne podwyżki. Osobiście nie widzę żadnej zmiany jeśli chodzi o lepszy status życia, choć zarabiam najwięcej niż kiedykolwiek w swoim życiu.

Maruda, jeśli np. najbogatsi, posiadający firmy, będą płacić podatek solidarnościowy, myślisz, że nie podwyższą cen swoich usług lub towarów, aby wyjść na swoje? Myślisz, że są filantropami?

Mylisz się, najbogatsi nie lubią oddawać swoich pieniędzy w kosmos, dlatego są bogaci. Zawsze kalkulują, aby obniżyć koszty swojej działalności. Co robi np. Orlen kiedy rośnie cena ropy lub dokładany jest kolejny podatek paliwowy? Pozostawia cenę benzyny na tym samym poziomie?

Nie, nie tęsknię za wysoka ceną baryłki ropy. Dobrze, że teraz jest poniżej 100 dolarów, przynajmniej cena paliwa jest w okolicach 5 zł.

To dlatego dziś w Auchan banany były rozchwytywane jak ciepłe bułeczki, 2.99 za kg :)

Politycy też nic nie robią dla ludzi, to ludzie pracujący i płacący ciężkie podatki składają się na wszystkich, nie tylko tych naprawdę potrzebujących.

Mowa jest głównie o pozostawieniu rodziców samych, bez żadnej pomocy, wsparcia. Państwo każe rodzić warzywa, a potem matka musi zrezygnować z pracy, bo nie ma dziennej opieki w żadnym ośrodku aby mogła w ciągu dnia pracować.

Mam znajomą, po kątach się nie ru...ała, jeden i ten sam partner od liceum, są małżeństwem, dwójka dzieci, drugie - córka, jest niepełnosprawna. Ludzie porządni, bez z nałogów, na poziomie. Niepełnosprawność dotyka każdego bez wyjątku. Jesteś niesprawiedliwy.

W tym, że państwo umywa ręce od pomocy takim dzieciom, nie finansuje leczenia, mimo, że rodzice płacą składki i podatki, muszą szukać pomocy u ludzi dobrej woli, sponsorów, bo państwo nie dba o niepełnosprawnych po ich urodzeniu.