Komentarze użytkownika malgolina

Bezosobowy, mówimy nie o leczeniu przez księży, a pójściu do lekarza gdy się jest chorym.

Ograniczeni mogą też być różni ludzie na różnym poziomie wykształcenia, żyjący w bardzo małym społeczeństwie, mający swoje zatwardziałe zdanie wyrobione poprzez nie tylko słuchanie księdza, ale też wychowanie rodziców czy też ograniczoną możliwość przyswajania. A duchowni którzy byli również naukowcami to tylko wymysł? Nie dopuszczasz do siebie faktu,że katolicy również przyczyniali się do rozwoju nauki? A dzisiejsi pracownicy laboratoriów czy naukowcy pracujący na uniwersytetach to sami ateiści czy również katolicy? To, że kościół ma taki stosunek do nauki nie znaczy, że wszyscy...

katolicy myślą tak samo. Wielu z nich przyczynia się do rozwoju nauki.

Jednak jak widać, nauka ma się świetnie bez względu na hamowanie jej przez jakiekolwiek religie.

Wiem Ferdziu, wiem, że obecnie ;)

Jakim moim podejściem? A gdzie ja powiedziałam, że to moje podejście? To są wyciągnięte wnioski z obserwacji ;) Ja wierzę w naukę, wiem,że to teoria ewolucji jest prawdziwa, lubię naukę i naukowe wyjaśnienia zjawisk. Ja się nie czuję ograniczona religią, chociażby dlatego, że nie poddaję się jej manipulacji. Nie sądzę aby podobne do mnie osoby ślepo wierzyły w to co piszesz.

A homoseksualizm nie jest grzechem złamania prawa natury? :P

Free, skoro występuje od zarania dziejów to znaczy, że na jakimś etapie ewolucji coś się stało w genach, jakieś odstępstwo od nomy, skaza. U ludzi czy u zwierząt występują choroby genetyczne, niektóre są bardzo rzadkie, bo podczas ewolucji poszczególnych gatunków trafi się jakaś rysa, że tak to nazwę, która objawia się genetycznymi chorobami fizycznymi lub psychicznymi.

Dokładniej - odchylenie od naturalnego porządku rzeczy.

Bezosobowy, a dlaczego obrażasz ludzi myślących inaczej niż Ty, czyż to nie czasem domena katoli? ;P

Freedom, pisząc te słowa nie miałam na myśli odstępstwa od normy, "dzięki której" powstał człowiek. Pisząc że coś się stało w genach, miałam na myśli skazę - podczas ewolucji człowieka - z powodu której u niektórych ludzi pojawiły się choroby genetyczne.

To jest abstrakcja ;)

W szpitalu rodzi się w taki sam sposób ;)

Jak kobieta chce to tak ;) Chodzi mi o samo rodzenie. Ja się urodziłam na wsi w domu, nie w szpitalu, z tym, że moja mama leżała na łóżku ;)

Ja się w ogóle nie darłam i lekarz powiedział, że chciałby mieć takie porody codziennie ;) A kurczenie zależy od możliwości rozciągania skóry i kolagenu, po niektórych brzuchach nie widać niczego ;)

Ach tak... ;) No to wtedy, Deduś, taka pani musi poszukać mężczyznę o rozmiar większego :D

Straszne! Trzeba uciekać z tego kraju bo fanatyczni chrześcijanie już niedługo pozakładają nam burki na głowy i zmuszą do przestrzegania wszystkich praw kościelnych, a tym, którzy się zbuntują odetną głowy. Straszne... :P

Ja tam dziś niczego dziwnego w lesie nie spotkałam... Ptaszki, szyszki, padalec, komary, piwomory...

Może jelenie używają? ;)