Komentarze użytkownika malgolina

Widziałam, chciał go poklepać po ramionach ;))

Ster, zjedz bułkę razową, zawsze coś kolorowszego w Twoim życiu :D

Prawda :) Ten sposób na bezpieczniejszą jazdę może i dobry, ale nie przynosi żadnego materialnego dochodu ;)

Rekinie! Co Ty masz za gust?!

fetyszysta ;)

Siebie też nie czujesz? ;)

Jak się długo nie myjesz to tak ;)

Nie. Tak tylko się droczę ;))

Jest inne mądre zdanie: planeta Ziemia przeżyje bez człowieka, człowiek bez planety nie.

h3h3, u zwierząt to się nazywa instynkt przetrwania. Nikt nie neguje tego,że świat zwierząt nie jest okrutny. My natomiast mając rozum, potrafimy świadomie zadać komuś drugiemu ból dla własnej satysfakcji, z zemsty, chęci zysku czy innych pobudek. Maltretowanie kota nie jest krążeniem sępa i czekaniem aż słabszy osobnik padnie.

Nie męcz się z tłumaczeniem, Jurek wie swoje ;) Nawet jak przyznasz mu rację, że w KK istnieje problem pedofilii i jest ukrywany, nawet jak powiesz, że uciąłbyś takiemu księdzu jaja, to Jurek i tak wie swoje ;)) "Wujkowie" i nauczyciele molestujący dzieci to nie księża.

Po stronie kobiety nie ma wzmianki o stanie konta, dlaczego?

A co, nie jest tak? ;P

Nie dostrzegasz tych, którzy do tych galerii nie chodzą, bo nie stać ich na wychodzenie z nich z pełnymi siatami. Zajrzyj do lumpeksów, tam też zobaczysz ludzi wychodzących z pełnymi siatami. Zapytaj ich dlaczego nie idą do galerii handlowej. Choć nawet ja sama buszuję w lumpeksach, bo można znaleźć na niewielką kwotę markowe ciuchy.

Założyć na siebie moskitierę ;P

Bóg to nie Nostradamus ;))

Co to, gumtree?? Ja lubię sprzątać, ale za mało płacisz ;P

kkkx, nie dramatyzuj. W ramach możliwości ludzie pomagają innym. ludziom, nie jest jeszcze z nami tak źle. I o jakich pieniądzach mówisz? W USA jest specjalnie powołana instytucja (SPCA), która z pomocą policji ratuje zwierzęta z opresji i je leczy. Utrzymuje się dzięki sponsorom. Jeśli dla Ciebie zwierzę jest niewarte ratowania, to chyba nie posiadasz wyższych uczuć niż te egoistyczne. Ktoś kto celowo rani i maltretuje zwierzę, z czasem nie zawaha się zranić człowieka.

A ja mam w znajomych syna bożego. Jest boski... ;))