Komentarze użytkownika gordon.lameman

Zawód posła też ma wady. Np. taką, że gimbusy z ledwie ukończoną podstawówką piszą pierdoły i nawołują do ich wybicia. Idioci. Po prostu idioci. Zostańcie politykami i skończie pieprzyć tkaie farmazony.

Gdyby zabił nożem to poniósłby karę, bo zrobiłby to umyślnie. Tutaj to nie jest umyślne zabójstwo. Gość ma 16 lat, do normalności nie wróci pewnie nigdy. Ale to co zrobił to nie zabójstwo...

Jak to nikt nic nie robi? Dostali karę z UOKiK za praktyki. A jeśli poszkodowani sami nic nie zrobią z tym to kto ma coś z tym robić? Mamy przecież jako taką wolność gospodarczą. Oszustwa trzeba zgłaszać i nagłaśniać.

A czemu ten radar nie miałby tutaj stać? Ewidentnie widać, że to teren zabudowany, a nie szczere pole. Wiocha dla autora, bo wpisuje się w trend głupiego i bezmyślnego narzekania. Jak jest niezasadne stawianie radaru to dawaj fotkę z tego miejsca, a nie z miejsca w terenie zabudowanym z widocznymi zabudowaniami. Bo tutaj to faktycznie na ulicy mogą pijawić się dzieci na rowerach.

Bzdury. Zbankrutował, bo oszukiwał na VAT. Jego pracowniczki, z jego polecenia nie wbijały sprzedawanego chleba na kasę fiskalną. Sprzedawał chleb z VATEm, ale VAT do US nie przesyłał. To jest zwykłe oszustwo podatkowe. I nie ma nic wspólnego z dobroczynnością. Nie czytałeś nic o sprawie? To siedź cicho, bo kłamiesz i rozpowszechniasz plotki.

Bzdury. Gość dostał karę za to, że nie ewidencjonował sprzedaży chleba. Sprzedawali chleb, ale nie wbijali na kasę. Pobierali od klientów całą należność za chleb, ale nie płacili VAT. Gość ukrywał ile rzeczywiście produkował. Udowodniono to zeznaniami pracownic, które powiedziały w Sądzie, że nie wbijały chleba na kasę. Ale media skłamały i zrobiły aferę, że chodzi o rozdawanie. Nie. Rozdawać to mógł i za 1000 zł dziennie. Ale on okradał państwo i obywateli na vacie. Jak nie znasz sprawy to przestań powtarzać plotki.

Jak to Jezus kiedyś powiedział: "prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż bogaty wejdzie do królestwa niebieskiego". Czemu księża, którzy tego nauczają zapomnieli o tym?

Ta wiocha to stek bzdur niestety.

Wykorzystują jedynie niewiedzę i nawiność. To jest 100% oszustwo i jest ścigane z urzędu. Ale trzeba z tym na policję pójść, a jak się nie pójdzie to skąd Policja ma wiedzieć?

No właśnie na Węgrzech tak zrobiono. Ustalono górne progi cenowe, czym zmuszono do obniżek. Czego nie rozumiesz?

Tyle, że chodzi o Węgry, a nie Ukrainę. Ale zarówno na Ukrainie, jak i na Węgrzech jest gorzej niż w Polsce.

NO. Jak Tusk nacjonalizuje środki z OFE to jest antypolski reżim. Jak Orban najconalizuje środki z OFE to jest przykładem wiernego narodowi idealisty. Why? Because f*ck logic, that's why.

PiS nie miał z tym nic wspólnego. Działo się to wskutek okresu prosperity. Przede wszystkim Orban ograniczył wolność mediów. Gdyby Tusk spróbował coś takiego zrobić to zapłakałbyś się na śmierć. Opozycja ma teraz dużo trudniej. Wszystkie te zmiany są populistyczne. To lewacki populizm w ramach którego Orban udaje Janosika. Podnosi podatki dla firm i przedsiębiorców. Odgórnie obniża ceny prądu i gazu, a zwiększenie zatrudnienia to efekt wzrostu administracji. Czemu to co robi Tusk jest złe, a to co robi Orban jest dobre, skoro robią w tych kwestiach to samo?

Globalny kryzys na świecie przypada właśnie od 2007 roku, a wcześniejszy okres prosperity był przez Polskę nieźle wykorzystany. Trochę PiS zawalił bo owszem obniżył podatki, ale jednocześnie zwiększył wydatki państwa swoimi socjalnymi pomysłami. Ato trochę nas dojechało później. Ale wiadomo - u fanbojów jeśli fakty się nei zgadzają tym gorzej dla faktów. I nie, nie gloryfikuję PO. Bo to nawet nie jest dobry rząd. Nawet na miano miernego nei zasługuje. Ale krytyka także musi mieć sens i być oparta na faktach.

Ja jestem w 100% pewien, że Kaczyński byłby w stanie zrobić w Warszawie drugi Budapeszt. Dlaczego? Bo Węgrzy żyją biedniej. Mają mniejszą płacę minimalną, mniejszą średnią, mniejszą medianę. Więcej płacą za paliwo, mleko, chleb, ser, jaja. Są po prostu biedniejsi. Dlatego wierzę Kaczyńskiemu, że dałby radę.

Fakty są proste: - płacą drożej za paliwo, mleko etc. - nieruchomości mają tańsze zarówno w zakupie, jak i wynajęciu. - płacą więcej o 40% za prąd, gaz etc. - zarabiają ~połowę mniej Sorry, ale liczby nie kłamią. Lepiej żyć w Warszawie niż Budapeszcie.

@klebern Dopiero od podwójnej średniej krajowej zaczyna się jako tako życie. Dla kawalera w młodym wieku ujdzie to, żeby na rękę miał średnią krajową, ale brutto ;) Ja teraz celuję właśnie w podwójną średnią.

Obawiam się, że są ludzie, którzy tak zarabiają. Ale to są Ci, których mijałem na uczelnianych korytarzach - skacownaych, zaspanych, spóźnionych. No i oczywiście Ci po socjologii, politologii i innych niepotrzebnych kierunkach. I może nie byłem wzorem na uczelni, bo rzadko tam bywałem, ale zdobyłem w trkacie studiów nie tylko wiedzę, ale doświadczenie. Znajomi po studiach pracują za te grosze właśnie. Ale kiedy oni balowali - ja pracowałem. Teraz ja sobie zmieniam mieszkanie, a oni nie mają za co 'balować'.