Komentarze użytkownika grisia

Powtorze: podalam przyklady. Idac Twoim tropem, nawet praca sprzataczki jest niebezpieczna, bo moze sie poslizgnac na schodach, ktore wczesniej umyla (nie ublizajac sprzataczkom! tylko przyklad podaje).. Czyli kazdy powinien zarabiac konkretnie, do teko tez dazymy przeciez! Wypadki zdarzaja sie wszedzie. Moj point byl taki, zeby tych z dolu ze sciany nie mieszac z tymi u gory!

spacz.. nie wybacze, bo nie sadze, abym zasluzyla na twoj tytul glupiego prukwa. Wyzwiska mozesz kierowac gdzie indziej. Ludzie walcza.. haha znacz znaczenie slowa walka? oni gadaja, narzeka i nic nie robia, wklejaja glupie posty i zdjecia na portale i stronki i to jest walka? Talk jak Anglikow zrzucajacych lisciki na ziemie poslki podczas wojny.. widac wiekszosc z Was to warszawiacy, badz tacy, ktorzy nie maja pojecia o tym, o czym mowi sie w tv.. Ja to widzialam na zywo, a Wy od dupy strony..

Zgadzam sie ze wszystkim, oprocz jednego. Tak, praca kierowcy, budowlanca i wielu innych jest mniej niebezpieczna od pracy gornika. W wiekszosci zawodow pracownik ma wplyw na dzialania zewnetrzne, kierowca moze wolniej jechac, w razie poslizgu ma pole manewru, budowlaniec moze sie odpowiednio zabezpieczyc i byc ostroznym, aby np. nie spasc z rusztowania. Podaje przyklady tylko. Oczywiscie sa wyjatki. Gornik nie ma takiej mozliwosci, nie musze chyba przytaczac tu przykladow wielu wypadkow z metanem w roli glownej. Moj tata byl gornikiem, kopal w dole, jak dzis pamietam, jak sciana sie pobulila.

ZeuS112.. jeszcze raz powtorze.. podalam przyklad. Nie mowie, ze tak musi byc, wszedzie jest niebezpieczenstwo, jakiekolwiek. Ale nie powiesz mi, ze koles za kierownica moze sie roznac z kims, kto zjezdza 800 m w dol i nie ma ucieczki..? tyle w temacie

ZeuS112.. tak sie sklada, ze nie bylismy owa typowa slaska rodzina. Moja mama pracowala caly czas i nawet bedac sprzedawczynia w osiedlowym sklepiku zarabiala tyle, to moj tata. Kto kazal mojemu tacie zjezdzac? Chocby chec pracy, a nie siedzenia na bezrobociu. Uwazam po prostu, ze wsadzanie gornikow i "gornikow" do jednego gara jest nie fair, poniewaz znacznie roznia sie zasadami wykonywanai zawodu.

Yhm..juz to widze, jak nasza szanowna "straz obywatelska" biegnie, aby dzialac! Juz to widze, jak ktos pisze dla nich program za darmo (bo przeciez dobro panstwa najwazniejsze).. juz widze, jak przechadzaja sie i zbieraja numery.. swietlana ta przyszlosc Polski.

Moze liczyla na rewanz..?

Musielibysmy byc walnieci jak taliby, zeby walnac w w wierze Eiffel'a np. a wielkim wyrzutem transparentow z opisem, ze to byly niemieckie obozy.. Tak, co by nadawali na NBC, TVN, POLSAT, RTE, AL JAZEERA, CCTV, czy FRANCE 24 itp., itd., bo wierzcie mi, do tej pory zdarza mi sie spotkac ociemnionego, ktory mowi, ze to Polacy zbudowali obozy dla siebie, chcac wymordowac spolecznosc, ktora uznali za "nie polska".. porazka

Niestety tak wyglada marketing, sprzedaz, zarabianie, wyludzanie, jak ktos jest chytry i sprytny, to potrafi oszukac "nie oszukujac".. Wszedzie trafi sie menda, ktora na ludzkim nieszczesciu bedzie sie wzbogacac. Gardze tym kotlesiem i jemu podobnym.

w kiblu.. nie widac?

No i soczystego nr 28 powinna przyjac na tywarz, do tego gonga gratis.

Suszona sliwka

Jakie bhp, takie wykonczenia

sZaszlyk :P

interwencja? zbyt wielkie slowo jak dla tej jednostki.. raczej działania rutynowe.. byle by zabic czas miedzy parkowaniem i posilkami :P

o jak co, ale tak naprawde nie widac, co spowodowalo ich wybuch agresji. Takze jestem anty islam, ale tu nie dopatruje sie niczego, filmik zmontowany na kolanie i pokazana akcja, tak, jakby ktos ich specjalnie prowokowal.

Niech bedzie na smyczy, ale uwazam, ze dodatkowo kaganiec, to przesada. Pies powinien miec dostep do rarytasow, jakie ofiaruje przyroda, a mianowicie trawa - psy jedza trawe dla zabawy, ale tez aby oczyscic zoladek miedzy innymi z wlasnej, nieswiadomie polknietej, siersci. Smycz w zupelnosci wystarczy. Jesli pies jest bardzo agresywny, to trzeba nad nim pracowac i tyle.

Bym mu tego laptopa jako czopa do d*pska zapodala.. i czekala, na reszte kasy, so wytargal swinia

aaa... ze krzeselko! To my ze Zdzichem wymyslili w 98-mym, po weselu Andzi i Stacha.. ino nie mysleli my, ze to bedzie cos na miare picassa, czy da vinci heh ;);) ;);P

zmyslone, nie zmyslone.. pomyślta! przez te 42 lata obmyslali plan! zemsta smakuje ponic najlepiej na zimno, ale my "ludzie" nie znizymy sie do ich poziomu i dalej bedziemy sobie dawac w kasze dmychac, rypac w pupe i udostepniac miejsca na kolejne meczety.. eh