Komentarze użytkownika Python013

Ten model Cifa ma zajebioszcze motorki, lecz skorupę ruda lubi na potęgę zjadać. Blacha jest cienka jak papier i palcem można "bojle" porobić, a jazda na seryjnej glebie ładnie daje po kręgosłupie.

Niby M3 a rozbiega się jak 126p.

Co to za bzdety. Zwykły ryl na taśmie ma minimum 500 ojro a w przodku czy na ścianie 800-1000 i wiecej.

Lepszy był kabel od żelazka z tą ceramiczną końcówką, ale qurwa bolało...

Dobrze, że nikogo nie obudziłaś i ściana jest cała :)

Kochana, z tego co pamiętam to rano wszystko miałaś całe i na miejscu :-p

Oj tam, takie drobne niedogodności ;)

Deczko sie zagalopowałem i teraz mi to wyponasz :(

Myśle, ze do rana to cały wagon wypalili ;)

Masz całkowitą rację kolego, nawet Hitler się nas bał przez to taki nacisk kładł na walkę z naszym narodem. Co ciekawsze to uznawał nas za najzdolniejszy, najinteligentniejszy i pełen sprytu naród, który w połączeniu z niemiecką systematycznością mógł stworzyć wyjątkową cywilizację. Doszedł też do wniosku, że gdyby Polacy w trakcie II wojny światowej posiadali niemiecką technologie pokonali by każde państwo.

Sav w szkołach nie uczą o wielu rzeczach, które są niewygodne. Np. czy kiedykolwiek w szkole słyszałeś o tym, że Nikola Tesla był pracownikiem Thomasa Edisona i to jemu Edison zawdzięcza wiele swoich wynalazków. Tesla został uznany za szaleńca i szarlatana a banki go udusiły na polecenie rządu. FBI zagarnęło i utajniło cały jego dorobek z którego tylko jakiś % wdrożono w życie po wielu latach. Nawet Albert Einstein u schyłku swoich 5-ciu minut w 1920r. odrzucił wszystko w co wierzył i poparł Teslę. Tesla Był geniuszem wszechczasów.

Leżeć maleńki, ludzie paczają ;)

Jakoś tak wyszło kolego 0:-)

Kolega Puszczyk raczej nie preferuje nici w życi i chyba nie ma takiego daszku dla ptaszka ;)

Ciekawa sprawa ponieważ go nie widziałem, skubaniec mi za plecami przemknął chyba :-p

WOW, aż 7% tłuszczu i wątroby razem. Reszta to same przetworzone odpady produkcyjne. Taniej jest je poddać całej liście obróbek i wciskać do czegoś co imituje jedzenie aniżeli płacić za utylizację. Jak patrzę na takie składy produktu to przypomina mi się film "Skrzydełko czy nóżka" z Louis de Funès gdzie produkowano sztuczne jedzenie...

A ja mam znajomego, który robi wódkę z białych winogron. Nie bimber czy winiacze itp. tylko WÓDKĘ. Ma ponad 60% a wchodzi jak woda i nie ma mowy o zdychaniu na drugi dzień.

Wyobraź sobie coś takiego jak w filmie "Noc oczyszczenia: anarchia" :) Zapolował by na to wypaczone goowno, co ? ;)

Niestety, ale na to się zanosi kolego longvader